Str 7 z 8 |
|
---|---|
BeeMan | Post #1 Ocena: 0 2018-05-26 09:53:11 (6 lat temu) |
Z nami od: 23-05-2018 Skąd: Brak |
Nie no co innego kiedy trzeba a co innego kiedy "wypada" zakończymy już ten temat "tragedii" i tyle
|
AgentOrange | Post #2 Ocena: 0 2018-05-26 11:21:48 (6 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: 2018-05-26 09:53:11, BeeMan napisał(a): Nie no co innego kiedy trzeba a co innego kiedy "wypada" zakończymy już ten temat "tragedii" i tyle Obawiam się, że krew Cię zaleje w UK gdzie 80% samochodów jest kupionych na pokaz a kod pocztowy zamieszkania jest najważniejszy zaraz za tytułami szlacheckimi.. Polska zawiść wykończy Cię nerwowo. |
Kanonier30 | Post #3 Ocena: 0 2018-05-26 11:32:50 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Night Fury...dzięki za pytanie. Nie chcę rozbijać wątku, a więc tak w skrócie. Tezę, że Szkocja będzie musiała przejść całą procedurę forsuje głownie Pan Junckier, który do stołka nie jest "przyspawany" na zawsze. Decyzja o ewentualnym przystąpieniu Szkocji, gdy ogłosi niepodległość, to już inna rzecz - deklaracje składane teraz byłyby odebrane w Londynie, jako jątrzenie w wewnętrznych sprawach Zjednoczonego Królestwa. To będzie decyzja polityczna, gdy Szkocja będzie niepodległa.
W odróznieniu od Katalonii Szkocja ma długą historię, jako niepodległe, niezależne Królestwo. Siłą narzucona unia w XVIII wieku nadal jest tam pamiętana, a na szkockich banknotach nie bez powodu nie znajdziemy wizerunku królowej Elżbiety II, ale Robert the Bruce czy Robert Burns już mają tam "przyklepane" miejsce. W żadnym zakątku kraju w ogóle tak nie zignorowano choćby książęcego ślubu, jak w Szkocji. Oczywiście to tylko przykłady ad hoc. [ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 26-05-2018 11:36 ] |
NieCzarnyKot | Post #4 Ocena: 0 2018-05-27 00:46:07 (6 lat temu) |
Z nami od: 05-08-2013 Skąd: bucks |
Kanonier, watpie ze Szkocja wyjdzie UK, w highlands nastroje sa zawsze bardzo patriotyczne, ale tam mieszka mniejszosc spoleczenstwa. Wiekszosc to Glasgow i Edi. Tam tez Anglikow nie lubia, ale chyba racjonalne myslenie u nich przewaza.
@ Autor - UK juz nie jest w tak dobrej sytuacji ekonomicznej jak 10 lat temu, kiedy to twoi znajomi/krewni wyjechali. Teraz jest mniej pracy, nastroje antyimigracyjne i Brexit/niepewnosc za rogiem. Niemniej nawet za minimalna pensje stac nas na podroze, telefony, lepsze ciuchy etc. Ludzie sa uprzejmi i pytaja jak sie masz (choc ich to nie obchodzi ani troche). Jest tu duzo nacji, duzo zagranicznego jedzenia, poznasz obce kultury (niektorzy bardzo tego nie chca). Mieszkania sa okropne za to auta tanie. Sluzba zdrowia szalu nie robi ale leki sa za pol darmo. Takze kwestia preferencji. [ Ostatnio edytowany przez: NieCzarnyKot 27-05-2018 00:58 ] "Niech na Ziemi będzie przyjemnie, niech to się zacznie ode mnie."
|
Jurny_Jurek | Post #5 Ocena: 0 2018-05-27 03:44:24 (6 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Katalonia tez wyszla i oglosila niepodleglosc - i na tym sie ta niepodleglosc skonczyla. No dodac mozna, ze premier Katalonii co to oglosil uciekl do Brukseli, ktora i tak go wydala do hiszpanskiego wiezienia.
Ze Szkocja przewiduje podobny scenariusz, nikt tej niepodleglosci nie uzna, ktos pojdzie do paki, anglicy sypna kasa i sprawa ucichnie jak w Eibarze. No chyba, ze szkoci szybko utworza szkocka armie i znacjonalizuja paliwa kopalne Morza Polnocnego sila, jedyne relatywne zrodlo dochodu. I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
|
|
Kanonier30 | Post #6 Ocena: 0 2018-05-27 12:56:14 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Całkiem prawdopodobne Jurek. Z uznaniem tej niepodległości na pewno w Europie byłby problem - Hiszpania zawsze będzie stała w opozycji, właśnie ze względu na Katalonię. Kółko się zamyka.
|
hants | Post #7 Ocena: 0 2018-05-28 19:04:36 (6 lat temu) |
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Solent |
Szkoci nie są głupi. A pani premier Sturgeon doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że po wstąpieniu do UE, jej kraj stanie się mekką dla ogromnej rzeszy mieszkających obecnie w UK. I to jedyna taka szansa na 100 lat!
Ja się otwarcie deklaruję: jeśli Szkocja wybije się na niepodległość, to sprzedajemy dom w Anglii i wynosimy się na północ. Ciężko pracując będę zlewał z siebie siódme poty aby ten Caledonian Dream stał się faktem. Ale jest jeden, jedyny warunek: Szkoci sami muszą się w końcu określić. Ostatnie referendum to była jakas tragedia: w jego wyniku nawet zaczęli mi przypominać jakieś ubogie województwo żebrzące o zasiłki. Inna sprawa, że ich oszukano. Chcieć to znaczy móc!
|
BeeMan | Post #8 Ocena: 0 2018-05-29 12:14:30 (6 lat temu) |
Z nami od: 23-05-2018 Skąd: Brak |
Czytając na spokojnie po raz kolejny wszystkie wypowiedzi i odpowiedzi (za które dziękuję ) trochę optymistycznie mnie nastraja to, że raczej odpowiedzi mocno odradzających wyjazd nie ma. Że ani Brexit czy jakaś ogólna sytuacja w UK nie wpływa u Was na postrzeganie wyjazdu negatywnie. Większość wypowiada się neutralnie albo i pozytywnie więc to też trochę daje do myślenia.
A jeszcze takie pytanie - czy powiedzmy po pobycie 1-2 miesiące "na pokoju" czy są realne szanse na wynajęcie większego mieszkania żeby być "na swoim"? Czy brak większej historii wynajmu czy widnienia w jakiś ich rejestrach będzie wpływać pozytywnie czy negatywnie? Świadom jestem zarówno kosztów jak i opłat i zakładam nawet że na kaucje czy opłaty agencyjnie możnaby z oszczędności polskich to wydać ale czy w ogóle ktoś będzie chciał nam coś wynająć z normalnego ogłoszenia z portali? Czy tylko "po znajomości"? |
lichowie | Post #9 Ocena: 0 2018-05-29 12:22:18 (6 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 |
Jeśli będziecie mieć na depozyt i pół roku z góry na czynsz to nie będziecie mieć problemu z wynajmem mieszkania. Jeśli takich funduszy mieć nie będziecie to nie wiem czy ktoś Wam tak chętnie coś wynajmie.
|
BeeMan | Post #10 Ocena: 0 2018-05-29 12:26:01 (6 lat temu) |
Z nami od: 23-05-2018 Skąd: Brak |
A przy jakiej historii albo po jakim czasie można liczyć na ewentualne wynajmowanie bez 6ciu miesięcy do przodu? Czy to raczej i tak trzeba się na to nastawić?
|