MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Wyjazd niewymuszony - czy warto?

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 6 z 8 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 | 8 ] - Skocz do strony

Str 6 z 8

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2018-05-25 16:02:39 (6 lat temu)

Posty: n/a

Mężczyzna

Konto usunięte

Cytat:

2018-05-23 22:29:18, BeeMan napisał(a):
Kuzynka mieszka w Stafford. O wynajmie domu jeszcze nie myślimy :) Na początek pewnie pokój żeby w ogóle wystartować. Dalsze kroki to małe kroki jak już w ogóle wyjedziemy i będzie się układało :)


Dlaczego? Widze ze domy w Stafford z dwoma sypialniami mozna juz wynajac za 600 - 700 funtow miesiecznie. To niedrogo, w mojej dzielnicy pod Londynem wynajecie kawalerki kosztuje 750. Uwazam ze jesli zona musi zmienic prace to ona moze spokojnie jechac na start zobaczyc czy da rade dostac tam na miejscu prace na pelen etat. A jesli sie jej uda to wtedy dojechac z dzieckiem. Jesli jej sie nie uda znalezc pracy to naprawde zaryzykowalbys utrate swojej obecnej pracy w Polsce zeby z domu rodzicow przeprowadzic sie w trojke do pokoju w Stafford? A co jesli nie uda Ci sie pozniej wrocic do tej samej pracy w Polsce? Ja bym odradzala...
Jeżeli zależy Ci na stworzeniu jedynej w swoim rodzaju atmosfery a także niezapomnianym doświadczeniu dla Ciebie a, także Twoich gości, zobacz stronę internetową l. muzyka na wese

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #2 Ocena: 0

2018-05-25 16:10:15 (6 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Cytat:

2018-05-25 12:39:58, andypolo napisał(a):
Poważna rozmowa z sześcioletnim dzieckiem o emigracji...


A dlaczego nie?
Uważasz ze 6 latek nie zrozumie stwierdzenia „mamusia może być daleko przez ileś tam mcy” albo „może być tak ze nie będziesz mógł sie widzieć z kolegami”.
W końcu dziecka emigracja tez będzie dotyczyć i jeśli od początku nastawione jest na nie to trzeba będzie to wziąć pod uwagę i o tym porozmawiać.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kanonier30

Post #3 Ocena: 0

2018-05-25 16:31:59 (6 lat temu)

Kanonier30

Posty: n/a

Konto usunięte

Z dużym opóźnieniem dodam, że dywagacje na temat stwierdzenia "tragedia" czy też wręcz przeciwnie są naszą wymianą poglądów na forum. Nie wiem na ile założyciel wątku mógł poczuć się dotknięty, ale żadnych obraźliwych zwrotów w wypowiedzi Violetty nie dostrzegam - nie zgadzam się z Jej tezami, ale to są dwie różne kwestie...Inaczej będziemy żądać od moderacji cenzurowania wpisów innych użytkowników, które w naszym, subiektywnym osądzie, są uwłaczające czy po prostu kogoś z Nas irytują. A przecież i tak na Forum większość się zna, choć to tylko wirtualny świat.

Padło pytanie co do odradzania przyjazdu w obecnej sytuacji do Wielkiej Brytanii, gdyby chodziło o kogoś bliskiego czy znajomego. Zatem...
Odradzałbym zdecydowanie, gdyż przyszłość UK po Brexicie jest niejasna. Nieznane są ostateczne prawa obywateli EU w praktyce, w tym przyznawanie - procedowanie wniosków o "settle status". Są bardzo rozbieżne opinie na temat kondycji gospodarczej i finansowej Zjednoczonego Królestwa po opuszczeniu wspólnego rynku i unii celnej.

Jest również pewne, że po opuszczeniu Unii rząd szkocki zrobi wszystko, aby doprowadzić do drugiego referendum niepodległościowego. Odwiedzam Szkocję (Highland) i myślę, że tym razem rezultat może zdewastować Londyn. Szkoci bardzo źle postrzegają, że ich deyzja - około 65 procent za pozostaniem w Unii - nie ma żadnego znaczenia dla Pani May, która bardziej liczy się z 10 posłami irlandzkich unionistów - dzięki czemu jeszcze trzyma się stołka premiera. Powszechnie nielubiana, zdystansowana do obywateli - Tereska, stoi w totalnej opozycji do symaptycznej Nicoli Sturgeon, która ma mocne poparcie także w szkockich mediach.
Wyjście Szkocji to koniec Wielkiej Brytanii, jaką znamy. Zatem duża niepewność, spadek wartości funta, możliwy odpływ kapitału i miejsc pracy. Moim zdaniem Szkocja oderwie się od Wielkiej Brytanii, a jedynym pytaniem pozostaje termin decyzji Szkotów.

Skoro więc Autora wątku przyciąga wyspiarski klimat, to przekierowałbym swoje zainteresowanie na Irlandię. Gdybym miał dzisiaj podejmować decyzję na temat wyjazdu, to Wielka Brytania byłaby w dalekiej końcówce. Po wspomnianej Irlandii, Islandii, Norwegii...może Szwajcarii.

*DONT_KNOW*

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 25-05-2018 16:48 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #4 Ocena: 0

2018-05-25 17:12:22 (6 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Kanonier uważasz ze sa duże szanse ze Szkocja wyjdzie z Królestwa? Gdzieś kiedyś na początku negocjacji brexitowskich słyszałam ze Szkocja zeby dołączyć do UE będzie musiała przejść taka same procedurę jak inni kandydaci na państwa członkowskie. UE nie zależy na szybkim przyjęciu Szkocji do UE zeby nie stwarzać precedensu dla bodajże hiszpańskiej Katalonii gdzie nastroje niepodległościowe sa rownież silne. Nie sprzeczam sie z twoja opinia po prostu naszło mnie takie pytanie...masz tam więcej kontaktów, sytuacje znasz niejako z życia.
Co do reszty spraw gospodarczych UK....UE właśnie rozpoczęła negocjacje z Australią i Nowa Zelandia. Zanim UK będzie mogła zacząć negocjować swoje własne umowy ci dwoje bedą juz mieli rok negocjacji za sobą. UK będzie zbierać resztki z negocjacyjnego stołu. Japonia juz zapowiedziała ze dla niej pierwszeństwo w negocjacjach będzie miała UE a nie UK. 27 krajów zamiast jednego...cieżko nie przyznać im racji..
Naprawdę nie wiem skąd brexitowcy biorą swój optymizm co do przyszłości.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #5 Ocena: 0

2018-05-25 17:13:59 (6 lat temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Powiedzialabym, ze warto sprobowac, jesli bylyby to dwie dorosle osoby. W takim ukladzie nic do stracenia, sporo do zyskania, chocby szersze horyzonty, jezyk.
Ale w gre wchodzi dziecko, do tego ferie co 6 tygodni, czeste wizyty w szkole (przynajmnie na poczatku), jedno z rodzicow potrzebne w pierwszym okresie, jako wsparcie i pomoc przy zadaniach szkolnych.
I to moze byc glowny powod bardzo ostroznych rozwazan, dwa lata wyjazdu nie bardzo maja sens. Predzej bym myslala nad rokiem/2 latami gap year po swiecie z dzieckiem i powrot do normalnego trybu szkolnego w kraju, w ktorym bedziecie przynajmniej przez jeden etap szkolny (podstawowki).

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lulilu1

Post #6 Ocena: 0

2018-05-25 20:38:28 (6 lat temu)

lulilu1

Posty: 767

Kobieta

Z nami od: 03-09-2016

Skąd: Wales

"Z dużym opóźnieniem dodam, że dywagacje na temat stwierdzenia "tragedia" czy też wręcz przeciwnie są naszą wymianą poglądów na forum. Nie wiem na ile założyciel wątku mógł poczuć się dotknięty, ale żadnych obraźliwych zwrotów w wypowiedzi Violetty nie dostrzegam - nie zgadzam się z Jej tezami, ale to są dwie różne kwestie...Inaczej będziemy żądać od moderacji cenzurowania wpisów innych użytkowników, które w naszym, subiektywnym osądzie, są uwłaczające czy po prostu kogoś z Nas irytują. A przecież i tak na Forum większość się zna, choć to tylko wirtualny świat. "


Zgadzam się z Tobą w 100%- nie byłoby żadnej afery z mojej strony , gdyby nie podwójne standardy jakimi moderacja się kieruje.

Niedawno zostały usunięte mojej wypowiedzi ,które nie zawierały żadnych wulgaryzmów czy obraźliwych treści a które się odbiorcy nie spodobały- w mojej wypowiedzi padło stwierdzenie że koleżanka nie ma kwalifikacji - obraźliwe- nie i w dodatku zgodne z prawdą a jednak zostałam skarcona i pouczona by nie wypowiadać się na temat umiejętności innych forumowiczów oraz by odpwoiadać wyłącznie na pytania zawarte w poście*ROFL*
Chciałam więc sprawdzić czy moja wrażliwa na niesprawidliwe sądy natura zostanie uszanowana- nie została.
Więcej czasu na tą absurdalne sytuacje poświęcać nie zamierzam- przepraszam za zamieszanie i off topy.

Na tym forum ,jak wszędzie w życiu są równi i równiejsi, nie wiem dlaczego wydawało mi się że może być inaczej*DONT_KNOW*

Od teraz będę podchodziła do tematu z należną mu dozą szacunku i powagi*THUMBS UP*
Jeszcze raz przepraszam za śmiałość i pozdrawiam wszystkich zainteresowanych- w tym Violettę i całe szanowne grono moderatorskie:-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #7 Ocena: 0

2018-05-25 20:48:35 (6 lat temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Wydawaloby sie, ze temat juz zostal wyjasniony.
Roznica w ocenie sytuacji, a osoby.
A opinie moga byc rozne, jak na dyskusje przystalo.

Nie widze, by byli jacys rowni i rowniejsi, nie ma o co kruszyc kopii.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

BeeMan

Post #8 Ocena: 0

2018-05-25 21:44:18 (6 lat temu)

BeeMan

Posty: 23

Mężczyzna

Z nami od: 23-05-2018

Skąd: Brak

To ja może trochę podsumuję i wyjaśnię parę rzeczy :)

- nie poczułem się urażony tym że ktoś nazwał tragedią mieszkanie z rodzicami czy starszy samochód. Bo dla mnie tragedią jest parcie na mieszkanie na kredyt na 30 lat w modnej dzielnicy i samochód w leasing po to żeby mieć czy się pokazać :) A ja mam za to las za oknami i piękne tereny a do centrum miasta też niedaleko :)

- mieszkamy z rodzicami ale jakby osobno. Nikt nam nie gotuje czy sprząta :P Sami zarabiamy, kupujemy, gotujemy, jemy i śpimy :) Mamy własne kilkadziesiąt metrów na piętrze :) Jedyne co to to, że nie płacimy za wynajem i za nianię. A co do rodziców to podejrzewam, że oni przy naszej wyprowadzce mieliby większą traume niż jakbyśmy zostali bo widzieć wnuczkę codziennie a raz na kilka czy kilkanaście miesięcy to może być problem :)

- nigdzie nie pisałem o jakimś czasowym wyjeździe - jak pojedziemy to na stałe. Nie na rok, dwa czy pięć. Założenie jest "pojechać i żyć" a nie żeby "pojechać i odłożyć na powrót do Polski za 10 lat"

- podróżować uwielbiamy, tylko przy polskich zarobkach jest z tym gorzej. A ceny wycieczek zagranicznych takie same tylko złotówka 5 razy droższa od funta...

- tak, obawiam się rzucenia pracy tutaj bo szef zapomina twoje imię w momencie jak się mu położy wypowiedzenie. Więc powrotu nie ma.

- wynajem domu? oglądałem ceny właśnie w Stafford i nawet mnie nie przeraziły. Ale kto wynajmie świeżakowi mieszkanie czy dom? :) Najpierw gdzieś trzeba pomieszkać z tego co czytałem...

- jeżeli chodzi o dzieciaka to kumata bestia :) Zrozumie co się dzieje dookoła. Kolegów i tak zmienia bo z przedszkola do szkoły idzie teraz. Jak kiedyś pytaliśmy jej o wyjazd na stałe do innego kraju to była chętna "pod warunkiem, że zabierze babcię i dziadka". Więc tu może być problem ;)

- największym problemem właśnie jest to, że życie mamy tutaj plus minus poukładane ale bez szału. Dużo do stracenia ale też i dużo do zyskania... Gdybym miał w sobie trochę z hazardzisty to bym jechał pewnie bez zastanowienia. Tylko, że mi to na totolotka szkoda bo umiem wyliczyć szanse ;) Ale decyzja będzie podejmowana razem z żoną. Razem tą monetą rzucimy :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andypolo

Post #9 Ocena: 0

2018-05-25 22:57:04 (6 lat temu)

andypolo

Posty: 2980

Mężczyzna

Z nami od: 27-03-2010

Skąd: C-L-S

Decydujcie się póki jeszcze granice otwarte.Wiele nie ryzykujecie. Macie idealne warunki: na początek, gdzie mieszkać i osobę co wam pomoże w rozeznaniu na miejscu, nie musici od razu wyjeżdżać razem, dziecko jest w odpowiednim wieku na zmianę otoczenia, szkoły i wrazie czego macie, gdzie wrócić.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #10 Ocena: 0

2018-05-26 09:10:29 (6 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Cytat:

2018-05-25 21:44:18, BeeMan napisał(a):
To ja może trochę podsumuję i wyjaśnię parę rzeczy :)

- nie poczułem się urażony tym że ktoś nazwał tragedią mieszkanie z rodzicami czy starszy samochód. Bo dla mnie tragedią jest parcie na mieszkanie na kredyt na 30 lat w modnej dzielnicy i samochód w leasing po to żeby mieć czy się pokazać :) A ja mam za to las za oknami i piękne tereny a do centrum miasta też niedaleko


Hahahaha! Moje życie jest tragedia! :D
Nie przyszło do głowy ze ludzie biorą kredyty na dom po to by moc iść na swoje? Nie każdy robi to po to by „sie pokazać”.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 6 z 8 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 | 8 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,