Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| Capricorn | Post #1 Ocena: 0 2017-03-06 21:21:02 (7 lat temu) |
 Posty: 1203 
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Od prawie 11 lat mieszkam w Portsmouth i nie narzekam. Dostęp do morza jest, pogoda jak na wyspy, znośna, choć cudów się nie spodziewaj. To wciąż Wielka Brytania
 Ale w porównaniu z północą kraju, to nie jest źle. Chociaż i tu zdarza się, że pada przez tydzień.
Minusem, co już zostało wspomniane, są ceny. Trzeba się liczyć z wydatkiem +£700/miesiąc za wynajem 2 bed flat. Za tę cenę na północy kraju wynajmiesz wolno stojacy dom z kilkoma sypialniami i dużym ogrodem. |
|
|
|
| kruuuu | Post #2 Ocena: 0 2017-03-07 07:35:54 (7 lat temu) |
 Posty: 379 
Z nami od: 11-10-2015 Skąd: Newcastle |
Cytat: 2017-03-06 21:21:02, Capricorn napisał(a): Od prawie 11 lat mieszkam w Portsmouth i nie narzekam. Dostęp do morza jest, pogoda jak na wyspy, znośna, choć cudów się nie spodziewaj. To wciąż Wielka Brytania Ale w porównaniu z północą kraju, to nie jest źle. Chociaż i tu zdarza się, że pada przez tydzień.
Minusem, co już zostało wspomniane, są ceny. Trzeba się liczyć z wydatkiem +£700/miesiąc za wynajem 2 bed flat. Za tę cenę na północy kraju wynajmiesz wolno stojacy dom z kilkoma sypialniami i dużym ogrodem. Mieszkalem bardzo blisko Southampton, nie cierpie pogody w lato jak na poludniu UK, niby cieplo, ale tak naprawde to ze 25 stopni tylko duszno jak w saunie, co chwile deszcze, kurtki nie zalozysz bo za cieplo, bierzesz parasol, za chwile wieje tak ze parasol połamany. Mieszkam na polnocnym wschodzie Anglii aktualnie, jest chlodniej to fakt (srednio pewnie o 2 stopnie C ale co tam), jak zapowiadaja deszcz to pada i zakladasz deszczowke, a jak slonce to swieci słonce caly dzień. Pogoda sie nie zmienia 10 razy dziennie i to mi w zupelnosci wystarcza. Nie chce mi sie szukac juz informacji na ten temat bo nie pamietam czy znalazlem to w informacjach o Newcastle czy regionie North East badz hrabstwa Tyne and Wear, byla to wikipedia w kazdym badz razie i informacja ze jest to jedno z 'najbardziej suchych' miejsc UK. Innymi slowy jest tu stosunkowo malo opadow jak na wyspy, wbrew powszechnej opinii [ Ostatnio edytowany przez: kruuuu 07-03-2017 07:37 ] |
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2017-03-07 14:29:21 (7 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| nemesis83 | Post #4 Ocena: 0 2017-03-07 15:03:13 (7 lat temu) |
 Posty: 10934
Z nami od: 21-01-2011 Skąd: Dorset |
Co do miast to w Southampton mieszkać bym nie chciała, w Brighton nie bylam a w Portsmouth przelotem więc ciężko się wypowiadać. Tak jak zauważyli poprzednicy to zależy co oprócz plaży i miłych miejsc cię interesuje, jaki rodzaj pracy. W Poole, na obrzeżach Bournemouth czy w Southampton są fabryki ale jak tam z pracą jest to ciężko mi powiedzieć bo nie wiem. Trzeba przeglądając Indeed.co.uk i sam zobaczysz jak z pracą w tym rejonie jest.
[ Ostatnio edytowany przez: nemesis83 07-03-2017 15:05 ] |
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2017-03-07 19:46:31 (7 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| Capricorn | Post #6 Ocena: 0 2017-03-07 21:39:34 (7 lat temu) |
Posty: 1203
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Cytat: 2017-03-07 19:46:31, ludzik50 napisał(a): w Portsmouth nic ciekawego nie znalazłem [ Ostatnio edytowany przez: <i>ludzik50</i> 07-03-2017 19:47 ] To coś słabo szukałeś. Sporo fajnych miejsc tu jest. |
|
|
|
| hants | Post #7 Ocena: 0 2017-03-07 21:44:58 (7 lat temu) |
 Posty: 522
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Solent |
Isles of Scilly. Zupełnie inny klimat, piaszczyste plaże, przejrzysta woda, ciekawe rośliny (palmy też są), fajni mieszkańcy (głosowali za pozostaniem w EU
Chcieć to znaczy móc!
|
|
|
|
| molszar | Post #8 Ocena: 0 2017-03-07 23:05:10 (7 lat temu) |
Posty: 3
Z nami od: 06-03-2017 Skąd: B |
Dziękuję wszystkim za liczne wypowiedzi.
Zamysłem tego tematu było właśnie zorientowanie się co do klimatu, pogody w danym obszarze kraju. Chciałem mieć zarys tego czego można się spodziewać po Anglii i czy faktycznie jest tak źle jak się słyszy. Z tego co widzę większość z was przy takich preferencjach klimatu poleca raczej południe, wszystko od Brighton na lewo. Myślałem o mieście o liczbie ludności od 100tyś w górę (w teorii powinno być większe zapotrzebowanie jeśli chodzi o pracę, no i więcej atrakcji przy spędzaniu wolnego czasu). Dlatego też patrząc na mapę najbardziej póki co przekonuje mnie Bournemouth/Poole - bardzo urokliwe miejsce. Ceny wynajmu podejrzewam, że na całym południu będą spore, co do moich planów to na pewno nie będę wyjeżdżał w pojedynkę (tj. nie będę mieszkał sam). Moje wykształcenie powiązane jest z logistyką/transportem/spedycją choć moje polskie studia będą tam pewnie niewiele znaczyć ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") . Poza tym stale staram się poprawiać posługiwanie j. angielskim.
Co do całej Kornwalii czy mniejszych miejsc jak Isles of Scilly to nie są to bardziej miejsca świetne na wyjazd/zwiedzanie aniżeli osiedlenie się tam na stałe? Przynajmniej teoretycznie jeśli chodzi o jakość życia są to chyba biedniejsze rejony na Wyspach? Tak jak wspominałem wyżej temat traktuję bardziej edukacyjnie aby dowiedzieć się paru rzeczy na nurtujące mnie pytania, mieć ogólne pojęcie przed wyjazdem (obserwuje też inne wątki). Dlatego każda opinia jest dla mnie cenna. [ Ostatnio edytowany przez: molszar 07-03-2017 23:10 ] |
|
|
|
Wczytuję dane...