Str 3 z 4 |
|
---|---|
akrobatka | Post #1 Ocena: 0 2016-12-29 23:20:34 (7 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2014 Skąd: jeszcze nie wiem |
250 rachunki? Telefony ok 30f, internet, kablowka 50-60, council tax 100 jak nie wiecej. Do tego woda, prad, gaz - nam na to schodzi ok.100f, 12 za licencje tv...i juz masz 300f. Liczyles bilety komunikacji miejskiej (u nas ok 50 na os.) i/lub utrzymanie auta? I tak sie mnoza wydatki..
|
lulilu1 | Post #2 Ocena: +1 2016-12-29 23:39:53 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
To już Ty musisz wiedzieć jak masz ustawione priorytety.Są tacy którzy tęsknią za krajem-co jest mi obce- codziennie rano budzę się i cieszę,że już mnie tam nie ma.Dla mnie ,mojego męża i dziecka życie tutaj jest łatwiejsze po każdym możliwym względem i przyjemniejsze- również pod każdym.Bariera językowa może skutecznie tą przyjemność zepsuć bo jak nie potrafisz podstawowych rzeczy np telefonicznie załatwić to fatalnie,można się załamać i niepotrzebnie stresować.Bliskie relacje z rodziną to też argument za zostaniem bo tutaj generalnie jeżeli jedzie się na pałę ,że tak się wyrażę to jest się samotnym i tyle w temacie.Ja się zdecydowałam dla zdrowia psychicznego i dla dziecka- bo nie widziałam dla niej przyszłości w Polsce, szarpanie się o wszystko,wykłócanie,brak szacunku dla drugiego człowieka to kolejne powody.Szczerze mówiąc ciągle jestem pod wrażeniem bo gdzie się nie zwrócę traktują mnie z szacunkiem i uprzejmością i w głębokim poważaniu mam to co myślą naprawdę a to sprawia ,że lepiej mi się żyje.
|
gosian | Post #3 Ocena: 0 2016-12-30 10:12:25 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
40-50 na tydzień to ja na same owoce i soki owocowe prawie wydaje. A gdzie reszta?
Jeżeli jest dziecko, to jeszcze trzeba doliczyć jakieś kluby. Basen, taniec itd. .w zależności od zainteresowan dziecka. Nie wyjechała bym z Polski. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
kasiachery | Post #4 Ocena: 0 2016-12-30 10:33:28 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat: 2016-12-29 20:59:53, ludzik50 napisał(a): lulilu1- zawsze zastanawialem sie jak to mozliwe wydac 50 funtow na rodzine na jedzenie na tydzien....przeciez to wychodzi 2 funty na osobe dziennie Mozesz nam napisac , jak wygladaja takie przykladowe zakupy na tydzien bo jestem ciekaw- nie zrozum mnie zle, naprawde chcialbym wiedziec gdzie i co kupujesz bo sam chcialbym troche zbic , my wydajemy na 2 osoby 200 na tydzien na samo jedzenie i nie jest to kawior i szampan tylko wydaje mi sie ze normalne zakupy... w jakich sklepach ty robisz zakupy? ja sporadycznie tesco glownie tam mleko 6 litrow za £4.75 chyba i ulubione parowki rodziny - paczka za £1 gdzie jest ich 10, inne nawet drozsze nam nie smakuja (tak wiem parowki do hot dogow to zmielona makulatura gdzie 98% naszych to mieso) teraz kupuje w lidlu bo otowrzyli go i mam go po drodze do pracy. np opakowanie platkow to jakies 2f, jajka large free range 12 szt za jakies f 1.80, beef dice 400g za 1.90, ziemniaki 2kg za £1.50, paczka celuli chyba £0.60p, papryka czerwana luz 0.50p, z tego mozna kombinowac kilka dan a za to wyszlo ile? ok £10 dziennie, do tego maka, jakas kasza, kurczaki w podobnej cenie, jakis ser, chleb, wyciskane skoki jablkowe £0.99 w kartonie, malo rtypu lurpark £1.70 wiec wychodzi max £13-14 dziennie place codzien. co daje jakies max £80 z malym hakiem na 2+2 a glodni czy nie dozywieni nie jestesmy. nie jemy w restauracjach typu mc donadld. Moze za duzo skladnikow zuzywacie i wychodzi wam 200f. jak gotuje polskie dania typu schabowy (bulke tarta robie z suchebgo chleba wiec nie kupjuje jej oddzielnie), filety z kurczaka w bialym sosie z makaronem, gulasz z kasza.spaghetti i wiele innych kombinacji. Moze kupujecie duzo gotowycow zeby odgrzac w piekarniku bo nie wyobrazam sobie 200 f na samo jedzenie tygodnowo dawac :/ no chyba ze macie alergie pokarmowa a na to skladniki sa drozsze. |
kasiachery | Post #5 Ocena: 0 2016-12-30 10:37:26 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat: 2016-12-30 10:33:28, kasiachery napisał(a): Cytat: 2016-12-29 20:59:53, ludzik50 napisał(a): lulilu1- zawsze zastanawialem sie jak to mozliwe wydac 50 funtow na rodzine na jedzenie na tydzien....przeciez to wychodzi 2 funty na osobe dziennie Mozesz nam napisac , jak wygladaja takie przykladowe zakupy na tydzien bo jestem ciekaw- nie zrozum mnie zle, naprawde chcialbym wiedziec gdzie i co kupujesz bo sam chcialbym troche zbic , my wydajemy na 2 osoby 200 na tydzien na samo jedzenie i nie jest to kawior i szampan tylko wydaje mi sie ze normalne zakupy... w jakich sklepach ty robisz zakupy? ja sporadycznie tesco glownie tam mleko 6 litrow za £4.75 chyba i ulubione parowki rodziny - paczka za £1 gdzie jest ich 10, inne nawet drozsze nam nie smakuja (tak wiem parowki do hot dogow to zmielona makulatura gdzie 98% naszych to mieso) teraz kupuje w lidlu bo otowrzyli go i mam go po drodze do pracy. np opakowanie platkow to jakies 2f, jajka large free range 12 szt za jakies f 1.80, beef dice 400g za 1.90, ziemniaki 2kg za £1.50, paczka celuli chyba £0.60p, papryka czerwana luz 0.50p, z tego mozna kombinowac kilka dan a za to wyszlo ile? ok £10 dziennie, do tego maka, jakas kasza, kurczaki w podobnej cenie, jakis ser, chleb, wyciskane skoki jablkowe £0.99 w kartonie, malo rtypu lurpark £1.70 wiec wychodzi max £13-14 dziennie place codzien. co daje jakies max £80 z malym hakiem na 2+2 a glodni czy nie dozywieni nie jestesmy. nie jemy w restauracjach typu mc donadld. Moze za duzo skladnikow zuzywacie i wychodzi wam 200f. jak gotuje polskie dania typu schabowy (bulke tarta robie z suchebgo chleba wiec nie kupjuje jej oddzielnie), filety z kurczaka w bialym sosie z makaronem, gulasz z kasza.spaghetti i wiele innych kombinacji. Moze kupujecie duzo gotowycow zeby odgrzac w piekarniku bo nie wyobrazam sobie 200 f na samo jedzenie tygodnowo dawac :/ no chyba ze macie alergie pokarmowa a na to skladniki sa drozsze. a ktos powie gdzie rekreacja? nie jestesmy typem rodziny gdzie co sobota idzie do baru czy jezdzi na wycieczki, raz na kilka tyg basen lub kino, raczej w domu spotykamy sie ze znajomymi ktory tez sa domatorami, co kto lubi |
|
|
kasiachery | Post #6 Ocena: 0 2016-12-30 10:42:36 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat: 2016-12-29 23:20:34, akrobatka napisał(a): 250 rachunki? Telefony ok 30f, internet, kablowka 50-60, council tax 100 jak nie wiecej. Do tego woda, prad, gaz - nam na to schodzi ok.100f, 12 za licencje tv...i juz masz 300f. Liczyles bilety komunikacji miejskiej (u nas ok 50 na os.) i/lub utrzymanie auta? I tak sie mnoza wydatki.. zmien taryfe, my mamy w o2 i mamy taka taryfe ze jak ladujemy za £10 kazdy to mamy darmowe minuty do kazdej sieci przez caly mc, smsy i chyba 1 giga netu, ale nie uzywamy bo poza domem bo po co wisiec na fb i oznaczac sie: jestem na tej i na tej ulicy albo w tym sklepie podziwijcie mnie i dawajcie lajki!!! zalosne jest takie oznaczanie sie a ze tylko ja i maz mamy tel to ladujemy w sumie za 2 dychy mc wiec nie jest zle. dzieci jeszcze za male na posiadanie komorek |
kasiachery | Post #7 Ocena: 0 2016-12-30 10:50:31 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat: 2016-12-29 21:57:46, pablotrance napisał(a): Nie no bez przesady. U nas 80% budżetu znika w polskich sklepach a wcale tam tanio nie jest Generalnie wszyscy "miesozerni" a więc co drugi dzień jakiś schabik,gulasz, mielone plus wędliny itd.Druga sprawa.Jest drożej niż jeszcze parę miesięcy temu Szczególnie jest to zauważalne jeżeli chodzi o żywność a co kuoijesz w tym polskim sklepie? majeranek czy zupki chinskie? wedliny lepiej kupiwac w innych sklepach. kiedys na lokalnej polskiej grupie ktos wrzucil zdjecie dostawe wedlin i serow. Stalo zwykle auto typu van gdzie byl oklejeony napisam ze trasa polska-anglia, auto bez chlodni, wiec wednliny w pokojowej temp jechaly sobie przez 20 h gdzie zostaly pozniej wrzucone do zamrazalki i lodowki w sklepie. nie dzwiwi cie, ze po kupieniu wedlina po 2 dniach nie nadaje sie do spozycia, jest sliska i ma dziwny zapach? kupuj ja pakowana po 100g za£1.70 np w aldim i lidlu, jakos zawsze swiezsza mi sie wydaje niz z tych polskich sklepow. |
lulilu1 | Post #8 Ocena: 0 2016-12-30 11:50:28 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
nie wiem co to za owoce za 50 funtów,magiczne chyba a tak na poważnie można wydać pewnie i 200 na same owoce tylko w pytaniu raczej chyba chodziło o to ile jest potrzebne żeby się wyżywić a nie rozpieścić do granic możliwości.My za owocami nie przepadami paka jabłek które lubimy w Lidlu to funt, organiczne banany Aldi dwie paki 2 funty plus 3 soki świeżo wyciskane pomarańczowe 3 funty to razem 6 - czasami kupimy trsuskawki,jagody czy persymony no to wtedy niecałe 8 - nam wystarcza ale jak mówiłam maniakami owocowymi nie jesteśmy.
|
Post #9 Ocena: 0 2016-12-30 12:25:14 (7 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
pablotrance | Post #10 Ocena: 0 2016-12-30 13:03:25 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-03-2013 Skąd: Morley (Leeds) |
No niestety mięso i wędliny do tanich nie należą. Za nie same płacimy ok 20£ tydzień. I nie dzielimy jednego plasterka na 3 kromki. Hehe. Także abstrakcja jest dla mnie zmieścić się w 60£/tydz
|