Jakby kazdy szef dawal zle referencje tylko z powodu tego, ze agent go zaskoczyl, to nikt nigdy nie zmienilby pracy. Byl niedawno temat na forum o tym, kiedy powiedziec szefowi, ze odchodzi sie.
Str 57 z 65 |
|
---|---|
Richmond | Post #1 Ocena: 0 2017-10-23 18:52:25 (8 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wylacz komputer i przestan panikowac na forum.
Jakby kazdy szef dawal zle referencje tylko z powodu tego, ze agent go zaskoczyl, to nikt nigdy nie zmienilby pracy. Byl niedawno temat na forum o tym, kiedy powiedziec szefowi, ze odchodzi sie. Carpe diem.
|
michael123 | Post #2 Ocena: 0 2017-10-23 18:55:45 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-04-2017 Skąd: Coventry |
Ok. W takim razie chyba musze isc do pubu sie wyluzowac : )
Czyli mam rozumieć ze nie daje wypowiedzenia do puki nie sprawdza sobie referencji i ogolnie czekac na to co się wydarzy. Kontrakt podpisac i odeslac. |
michael123 | Post #3 Ocena: 0 2017-10-24 08:05:32 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-04-2017 Skąd: Coventry |
Rozmawialem z moim kolega anglikiem co pracuje w dosc duzej korporacji. Mowil mi ze generalnie on tez tak mial i to sie nie ma czym przejmowac.
Z drugiej strony czytalem tez troche forum angielskich i tutaj ludzie pisza ze sytuacja nie jest taka jednoznaczna, bo narazam sie na utrate obecnej pracy i zle referencje. Nigdy nie wiadomo jak szef zareaguje. Wyczytalem ze mozna powiedziec szefowi w obecnej pracy ze aplikowalo sie na part time job albo wolontariat jakis i moga dzwonic o referencje ale to tez jest swego rodzaju ryzyko. Bo w rozmowie z hr moze wyjsc co i jak. Ja mysle nad tym zeby zadzwonic do agenta, powiedziec mu ze dopuki niesprawdza referencji i nie potwierdza ze ok to nie podpisuje kontraktu. Co myslicie o takim rozwiazaniu. Powiem ze musze dac wypowiedzenie w obecnej pracy ale dam je dopiero jak sprawdza referencje. Albo powiem ze niech sobie sprawdza referencje z poprzednich prac i zmienia zapis w umowie na unconditinal. Co myslicie? Jak to rozwiazac ? [ Ostatnio edytowany przez: michael123 24-10-2017 08:13 ] |
ksosksos | Post #4 Ocena: 0 2017-10-24 08:29:49 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
Czlowieku przestan kombinowac. To jest normalne ze 'subject to references'. Prawie kazda firma tak ma. Daj wypowiedzenie i rozstan sie profesjonalnie i przestan sie schizowac. Nie musisz wogole dawac refrencji do szefa, mozesz dac do kogos innego.
|
Tusosna | Post #5 Ocena: 0 2017-10-24 13:52:33 (8 lat temu) |
Z nami od: 22-10-2015 Skąd: Croydon |
Kombinujesz, jak kon pod gore. Zaraz znowu przekombinujesz. Daj agentowi namiary na HR w firmie. Wiekszosc firm i tak ma w swoich zasadach zapisane, ze potwierdzaja tylko stanowisko, okres zatrudnienia i czy ewentualnie znowu zatrudniliby dana osobe w przyszlosci czy nie..Jak myslisz, szef sie ucieszy, jak odbierze telefon od agenta dzwoniacego w sprawie referencji, a nie bedzie swiadomy, ze odchodzisz? Ja zawsze najpierw podpisywalam nowa umowe o prace, a potem dawalam wypowiedzenie. Referencje sprawdzali sobie w trakcie. Jestes swoim najwiekszym wrogiem. Wyluzuj.
[ Ostatnio edytowany przez: Tusosna 24-10-2017 13:53 ] |
|
|
michael123 | Post #6 Ocena: 0 2017-10-24 17:10:17 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-04-2017 Skąd: Coventry |
Za dlugo pracuje z anglikami zeby teraz bawic sie w takie ich gry.
Nie mam tak naprawde zadnek gwarancji ze dostane prace. Zloze wypowiedzenie, referencje im sie nie spodobaja i zostane bez pracy. Tak to wyglada z mojego punktu widzenia. No i jeszcze wymagaja ze referencje maja byc koniecznie od obecnego pracodawcy. [ Ostatnio edytowany przez: michael123 24-10-2017 17:16 ] |
radzik77 | Post #7 Ocena: 0 2017-10-24 17:18:32 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
To troche doloze Ci tematow do rozmyslan.
W firmie gdzie pracuje jest zasada, ze nie wystawiamy zadnych referencji dla pracownikow, ktorzy sa aktualnie zatrudnieni. Akurat jestem odpowiedzialny za jeden z dzialow firmy wiec wiem co mowie. Powodow jest kilka ale podam najwazniejszy. Na referencje ma wplyw sposob, w jaki pracownik odchodzi z pracy. Czy dotrzymal okresu wypowiedzenia, rozliczyl sie z urlopu/zaliczek, nie nawywijal w firmie przed odejsciem. U nas referencje dostaja tylko osoby, ktore juz fizycznie odeszly. Nawet na wypowiedzeniu referencji nie wystawimy. No ale co firma, to rozne procedury. [ Ostatnio edytowany przez: radzik77 24-10-2017 17:40 ] |
karjo1 | Post #8 Ocena: 0 2017-10-24 17:26:32 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Jak wyzej u Radzika.
Utrata pracy jest motywacja do znalezienia nowej. Problemem jest klamstwo, oszustwo, kombinowanie, braki merytoryczne, zarozumialosc i syndrom 'chcialbym, a sie boje' rozdrobniony na xxxx postow forumowych. Do tego brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem. PS. 'Anglicy' |
michael123 | Post #9 Ocena: 0 2017-10-24 18:06:21 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-04-2017 Skąd: Coventry |
Mozna prosic o opinie uzytkownika ludzik50 ? Wkoncu jest Pan ekspertem od zmiany pracy.
Jak rok temu bylem super uczciwy to mialem oferty pracy za £8 na h na kontakt z gwarancja 20h tygodniowo. Teraz wsumie nie lepiej zarabiam wsumie tylko na zycie... |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2017-10-24 18:50:01 (8 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2017-10-24 17:10:17, michael123 napisał(a): Za dlugo pracuje z anglikami zeby teraz bawic sie w takie ich gry. Tak, bardzo dlugo ... Jak to juz ktos Ci napisal, sam sobie szkodzisz kombinujac i wymyslajac. Normalna osoba podpisalaby umowe, poinformowala szefa o odejsciu i podziekowala za mila wspolprace. Szef tez czlowiek i doskonale zrozumie, ze pracownik odchodzi. Carpe diem.
|