2017-09-14 18:23:30, michael123 napisał(a):
...
Teraz jak na ten temat sobie rozwazam to mysle ze wkoncu w nowej pracy będę musial się uczyc nowego programu, w obecnej już nie musze. Także będę musial inwestowac w to niestety swój prywatny czas.
Tak naprawde jedynym powodem dlaczego opuszczam obecna prace jest £££ i to ze nie placa mi za sicki. Takto jest wszystko w porzadku jestem ze wszystkimi w dobrych relacjach.
Wiem ze na pewno będę postrzegany jako ten który chciał odejść i to zburzy troche atmosfere i ogolnie nie jest polecane przez tych wszystkich internetowych coachow przyjmowanie counter offer, ale milo by było poznac zdanie osob które się już zetkenly z tym tematem i co zrobily w takiej sytuacji.
Pozdrawiam
Przemawia przez Ciebie strach przed nieznanym i szukasz tylko wymówek.
"If you really want something you will find a way..If you don't you will find an excuse..."
Byłem kiedyś w bardzo podobnej sytuacji do Twojej - przechodziłem do konkurecji, dostałem counter-offer żeby zostać i podobnie jak u Ciebie miałem używać innego opragramowania - znałem wcześniej Solid Edge i Solid Works a u nowego pracodawcy używali Inventora.
Tam gdzie Ty widzisz negatywy, ja widziałem same pozytywy - nowe otoczenie, nowe możliwości - poznanie nowego opragramowaia i poszerzenia doświadczenia itd...
Counter-offer wykorzystałem do podwyższenia nowej oferty - poinformowałem agenta że mój obecny pracodawca chce mnie zatrzymać i przedstawił mi bardzo interesującą ofertę i muszę to przemyśleć - oczywiście nie miałem zamiaru zostawać, chciałem tylko zobaczyć jak zareagują (byłem pewien że rozmowa poszła świetnie i zależy im żeby mnie zatrudnić). Dorzucili 15%.
Moje zarobki wzrosły w sumie o ponad 50%.
w rozmowie z agentem też zawyżyłem moje wcześniejsze salary - gdyby nowy pracodowaca zapytał, miałem powiedzieć że dostałem podwyżkę zaraz przed odejściem, dlatego moje zarobki są niższe na P45.
Nikt o nic nie pytał.
Jeśli chodzi o oprogramowanie to i tak zostałem wysłany na szkolenie - większość firm ma na to budżet. Oprócz tego sam na własną rękę zapoznałem sie z inventorem w trakcie okresu wypowiedzenia.
Podpisuję sie pod tym co Richmond napisała o Twoim kompleksie narodowosci.
Nie dość że masz takie przekonanie, to jeszcze za wszelką cenę szukasz potwierdzenia tego, piszesz: "...Coraz bardziej mi się wydaje ze jako Polak jestem skazany na te £24,000..." albo "...Nie wiem czy to dlatego ze jestem Polakiem..." Dodam jeszcze że być może przez to że sam stawiasz się na niższej pozycji w rezultacie zostajesz później tak postrzegany.
Jak już tak nagminnie oglądasz tych internetowych coachów to mam coś dla Ciebie: TED Larry Smith - Why you will fail to have a great career
Może wyciągniesz jakieś wnioski.
[ Ostatnio edytowany przez: graphium 15-09-2017 10:47 ]