Szczerze to nie chodzi mi o to żeby się na „siłę” wykazywać. Chodzi mi tylko żeby nie spieprzyć projektu.
W PL robiłem wszystko „na cacy” i z pracy nie wychodziłem przez to : ) Także puki funty spływają na moje konto, mogę robić ich metodami, jak oni z tego są zadowoleni dla mnie nie ma problemu. Ja sobie z pracy wychodzę po 8h, zadowolony i szczęśliwy i niech tak zostanie.
Powiem tylko tyle, że w firmie której pracuje, designerzy, nie słyszeli o takim czymś jak współczynnik gięcia blachy K… Usłyszałem od nich gadkę w stylu, no wysyłamy pdfy do zewnętrznej firmy i oni to robią i tyle. Ogólnie mam się tym nie przejmować i don’t worry. Tymczasem fizycznie jak sobie sprawdziłem część wykonaną ich metodą, to rozbieżność jest ponad 3mm, przy grubości blachy 4 mm. Część ma dwa gięcia. Różne projekty robiłem, często nawet z grubszej blachy i takie odchyłki się nie zdarzały …
Tak czy inaczej dziś usłyszałem od swojego managera że nie ma potrzeby żebym tak dokładne rysunki techniczne robił, bo jak coś się nie będą mogli odczytać to przyjdą i się mnie zapytają. : )
Wczytuję dane...