Str 12 z 65 |
|
---|---|
graphium | Post #1 Ocena: 0 2016-09-02 22:36:13 (9 lat temu) |
Z nami od: 15-04-2016 Skąd: Cambridge |
Na papiery, uprawnienia cad mało kto patrzy, ważniejsze jest doświadczenie, a to zdobędziesz w pracy. Szkolenia zaliczysz jak wyśle Cię na nie pracodawca i wtedy bedziesz miał certyfikaty - nie ma sensu płacic za to z własniej kieszeni.
Co do jezyka technicznego w cad to polecam pooglądać tutoriale projektowania 3d i sheet metal na youtube - napewno wyłapiesz trochę słownictwa. |
aqqqq123 | Post #2 Ocena: 0 2016-09-04 11:43:32 (9 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2016 Skąd: Manchester |
Dziękuje za porady.
Tutoriale z CAD-ów oglądam sobie właśnie już od jakiegoś czasu, chociaż pewnie na początku to i tak większość poleceń będę znajdował po ikonach : ) Chciałbym zrobić jakieś papiery na CAD-a nie z tego względu że uważam że to jest tak bardzo potrzebne. Tylko to co zauważyłem na tych moich wszystkich rozmowach. To mimo że pokazywałem portfolio, to i tak musiałem zapewniać że płynnie posługuje się tymi programami. A wiadomo na takim kursie, może się jeszcze czegoś nowego nauczę. Kiedyś brałem udział w kursie uczelnianym, trochę się przenudziłem, ale pojawiło się kilka nowych rzeczy, które teraz wykorzystuje. Na pewno chciałbym też zrobić sobie coś takiego jak First (FCE) - First Certificate in English (B2) i Advanced (CAE) - Certificate of Advanced English (C1). Bo sytuacja na wyspie nie pewna, po Brexicie. A to mi się też może przydać jak bym kiedyś chciał wnioskować o obywatelstwo. Zastanawiam się tylko czy już nie będzie za późno żeby zapisać się do college na jakiś kurs językowy, bo już wrzesień. Pozdrawiam |
Post #3 Ocena: 0 2016-09-04 12:12:41 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2016-09-04 12:32:57 (9 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2016-09-04 11:43:32, aqqqq123 napisał(a): Na pewno chciałbym też zrobić sobie coś takiego jak First (FCE) - First Certificate in English (B2) i Advanced (CAE) - Certificate of Advanced English (C1). Bo sytuacja na wyspie nie pewna, po Brexicie. A to mi się też może przydać jak bym kiedyś chciał wnioskować o obywatelstwo. Zastanawiam się tylko czy już nie będzie za późno żeby zapisać się do college na jakiś kurs językowy, bo już wrzesień. Pozdrawiam FCE, CAE, itp sa zupelnie zbedne i do obywatelstwa i tak zdaje sie nie nadaja. Zanim przyjdzie czas robic jakis egzamin jezykowy do obywatelstwa czy potwierdzenia rezydencji, to wszystko moze zmienic sie 3 razy. Do takich egzaminow mozna przygotowac sie samemu z ksiazek, a mowienie i sluchanie bedziesz cwiczyl w pracy. Wyluzuj, dostales prace, zacznij zyc powoli. Carpe diem.
|
AgentOrange | Post #5 Ocena: 0 2016-09-04 12:54:52 (9 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: Na pewno chciałbym też zrobić sobie coś takiego jak First (FCE) - First Certificate in English (B2) i Advanced (CAE) - Certificate of Advanced English (C1). Bo sytuacja na wyspie nie pewna, po Brexicie. A to mi się też może przydać jak bym kiedyś chciał wnioskować o obywatelstwo. CAE czy FCE potrzebne są tylko poza UK, w UK nikt o nich nie słyszał. Zrób lepiej certyfikaty obsługi CAD, zdobądź coś jak Chartered Engineer (CEng) i inne angielskie papiery. |
|
|
aqqqq123 | Post #6 Ocena: 0 2016-09-04 14:29:56 (9 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2016 Skąd: Manchester |
@Nieukodetektor
Bardzo trafna tabelka i na pewno się przyda : ) Dostałem list z pracy potwierdzający że mnie przyjęli, wraz z kontraktem do podpisania. W liście pisze, że z pewnością rozważam „more convenient place to live” (obecnie musze dojeżdżać godzinke czasu) i żebym dał znać to ktoś od nich zadzwoni i pomoże mi rozeznać się w rynku lokalnych nie ruchomości. Wg tabelki mam to rozumieć jako – lepiej się przenieś szybko, jak chcesz u nas pracować : ) Tak szczerze to załatwienie jakiegoś single albo double room, nie powinno stanowić teraz problemu, (pełno jest tego na spare room) tym bardziej że mam list od pracodawcy, no ale chyba nie wypada odrzucić ich pomocy :D A teraz tak bardziej serio, nie chciałbym się tak od razu przenosić, tylko najpierw zobaczyć co i jak. Jak będzie wszystko ok w pracy to po miesiącu np. można się relokować. Chociaż bardziej bym był za opcją wynajmu/kupna auta i tak. Ale to już osobny temat jak im dać w sposób miły dać znać że nie od razu się chce przeprowadzać. PS: Co najbardziej polecanie z poniższych certyfikatów językowych TOEFL, TOEIC, IELTS ? Pozdrawiam [ Ostatnio edytowany przez: aqqqq123 04-09-2016 14:35 ] |
Post #7 Ocena: 0 2016-09-04 14:50:19 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
aqqqq123 | Post #8 Ocena: 0 2016-09-04 16:19:38 (9 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2016 Skąd: Manchester |
Rozumiem. Pytam o te kursy językowe, dlatego że za rok chciałem sobie kontynuować studia. Jestem inżynierem, a chciałbym zrobić magisterkę tutaj. Widziałem że na wielu uniwersytetach wymagają jakiegoś potwierdzenia znajomości języka, chociaż tak jak tutaj słusznie zaznaczacie, najważniejsze są praktyczne umiejętności. Bo co mi z certyfikatu, jak nie będę umiał się porozumieć.
Na razie, się zastanawiam w jaki sposób delikatnie im dać do zrozumienia że się tak od razu tam nie przeniosę. Myślę żeby napisać takie coś: "As you know, it will take a few weeks to find good accommodation and fully relocate, but I am positive that I will be able to begin the position on the date we discussed. I have already made some research in the local property market but any advice and help would be greatly appreciated." Da radę? Wiem że byli bardzo usatysfakcjonowani po interview, ogólnie bardzo ciepło mnie przyjeli. Ale doświadczeniem z poprzedniej pracy wiem że trzeba uważać na angielską uprzejmość :D A po za tym też nie chce się uzależniać od pracodawcy firmowym mieszkaniem :D Pozdrawiam |
o0o0o0o | Post #9 Ocena: 0 2016-09-04 16:33:20 (9 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2015 Skąd: God's Own County |
Cytat: 2016-09-04 11:43:32, aqqqq123 napisał(a): Na pewno chciałbym też zrobić sobie coś takiego jak First (FCE) - First Certificate in English (B2) i Advanced (CAE) - Certificate of Advanced English (C1). Bo sytuacja na wyspie nie pewna, po Brexicie. A to mi się też może przydać jak bym kiedyś chciał wnioskować o obywatelstwo. Nie wiem czy ktokolwiek w UK honoruje te certyfikaty. Co do gramatyki, możesz zacząć samemu, wystarczy kupić nieśmiertelny "English Grammar In Use". Szkoły angielskiego to super opcja, ale kosztowna. tydzień nauki po 4h dziennie to niemal 300gbp. Jak już zarobisz to warto zainwestować. Na dłuższą metę jednak, nikt Cie nie nauczy angielskiego w krótkim czasie. Żeby być się w stanie wysłowić i rozwinąć słownictwo zacznij czytać książki po angielsku, tylko nie techniczne bo te są proste. Dużo daje też oglądanie filmów i seriali, masz wtedy żywy język, zwroty których w książkach ani w szkole nie usłyszysz i nauczysz się "czytać między wierszami". I nie wierz znafcom angielskiego co to sie go niby ze słuchu "nauczyli", większość mówi tak źle, że nie jest w stanie nawet tego usłuszeć, a angole z czystej grzeczności nie mówią, że dukasz jak wieśniak z buszu. |
Post #10 Ocena: 0 2016-09-04 19:00:57 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|