Karjo, czepiasz się... Ogłoszenie które podesłał mi Chris pojawiło się dziś rano. Wczoraj jak przeglądałam DOKŁADNIE TĄ STRONĘ to go nie było i były same jedynki... Więc nie mów mi, że nie umiem przeglądać stron...
Z tego co widziałam, to część ogłoszeń jest że tydzień depozytu + oczywiście pierwszy tydzień z góry co w przypadku tamtego ogłoszenia daje nam na wejście 200funtów za mieszkanie. Nawet licząc już całość to za miesiąc+depozyt tygodniowy zapłacę 500 funtów. WIęc nadal zostaje nam 900 w kieszeni. A przecież np po tych dwóch tygodniach jak się uda będzie już wypłata.
Wiem że to optymistyczny scenariusz oczywiście
Chris, nie możemy nic zostawić w Polsce, nie mamy tu swojego mieszkania, wynajmujemy. Więc bierzemy tylko ciuchy i jakieś podstawowe rzeczy, reszta pójdzie do kogoś znajomego lub na śmietnik. Głównie to bierzemy laptop, ciuchy i tyle
Agent, mój przyszły mąż to głównie jakiś magazyn, produkcja. To na początek, pózniej może zrobi kurs na miejscu na wózki widłowe, pewnie kartę CSCS też żeby mieć ciut lepszą perspektywę. To taki wstępny plan oczywiście.
Karjo, przejrzałam niemal większość z bardziej aktualnych tematów. Myślę że 6 stron wstecz i przejrzany każdy temat o miejscach itp chyba wystarczy. Nie wiem czy da mi coś czytanie postów z 2012 i niższych roczników...Z informacji jakie ja zaczerpnęłam to 1000 funtów na początek to suma która powinna na miesiąc starczyć. Licząc że pracę znajdzie względnie szybko.
Nie chcę się wgłębiać dokładnie w moją sytuację. Leczenia jako takiego nie potrzebuję na miejscu, ale do pracy na ten moment się nie nadaję, a już na pewno nie praca fizyczna. A z moim średnim angielskim jak na razie to na nic innego nie mogę liczyć.
[ Ostatnio edytowany przez: Laura88 29-03-2016 18:31 ]