
Planuję za jakieś 2/3 miesiące wyjechać do Manchesteru i mam w związku z tym kilka pytań do Was. Czytałem wiele w internecie ale nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznych odpowiedzi.
Chce wyjechać do pracy aby zarobić parę groszy i spłacić też moje długi.
Jeśli chodzi o mnie to jestem młodym, dwudziestoletnim, chłopakiem z Warszawy. Aktualnie pracuję w rodzinnej firmie wujka i mogę robić tam ile chcę no ale nie są to powalające pieniądze. Wcześniej prowadziłem własną firmę, było to małe wydawnictwo jednak przez nieterminowość w płatnościach partnerów no i wiadomo wysokie składki ZUS

Manchester dlatego, że jest to jedyne miasto w Anglii, z którym mam coś wspólnego. Byłem w mieście już około 20 razy na kilkudniowe/tygodniowe wyjazdy(organizuje z kumplem wyjazdy na mecze Man Utd dla grupek 15-30 osobowych) także miasto znam w miarę dobrze. Wspomniana firma też prowadziła działalność powiązaną z tym miastem także jak myślałem o wyjeździe do UK to tylko MCR.
Angielskiego nie znam jakoś perfekcyjnie ale nigdy nie miałem problemu z dogadaniem się z człowiekiem. Czy to będąc na miejscu, czy prowadząc interesy. Także myślę, że w stopniu komunikatywnym na pewno znam ten język.
Nastawienie mam takie, że jadę tam i na początek chcę znaleźć jakąkolwiek pracę, byle by zacząć zarabiać. I tutaj własnie zaczynają się moje pytanie. Przedstawię je w formie listy, będzie łatwiej odpowiadać:
1 - ile potrzebuje mieć pieniędzy by wyjechać? Czytając różne artykuły i fora przewija się najczęściej kwota 1000 GBP. Jak to jest w praktyce?
2 - czy jest w ogóle sens szukania pracy przez internet? Czy jedyna sensowna opcja to wyjechać tam i codziennie chodzić od agencji do agencji by złapać jakąś pracę choćby na te 3 pierwsze miesiące?
3 - Czy jest w szansa by w ciągu miesiąca od przyjazdu, chodząc dzień w dzień po agencjach znaleźć pracę? Jak pisałem wyżej, może to być każdego rodzaju praca, niczego się (raczej) nie boję.
Za wszelkie wskazówki i odpowiedzi z góry dziękuje.