Postów: 23 |
|
---|---|
Keraj12 | Post #1 Ocena: 0 2016-02-19 15:06:30 (9 lat temu) |
Z nami od: 19-02-2016 Skąd: Manchester |
Mam 17 lat. Urodziny mam 20 września. Chodzę do 2 klasy liceum (mat-fiz). Czy po skończeniu tej klasy opłaca mi się wyjechać uczyć w Anglii, ponieważ mam taką możliwość. Do jakiej szkoły bym chodził?
|
AndrzejW | Post #2 Ocena: 0 2016-02-19 15:13:39 (9 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Najprawdopodobniej - do żadnej. Powyżej 16 lat możesz, ale nie musisz kontynuować naukę.
Na tym etapie musisz patrzeć na studia dla dorosłych. Będziesz musiał rozpocząć od College - BTEC level - taka "średnia z nauką zawodu". Jak się dobrze zaprezentujesz to może potem trafisz na Fundation level - roczne przed-studia podbijające Ci ogólne wyniki. Po tym możesz celować w jakieś studia. Ogólnie byłoby lepiej dokończyć liceum w Polsce. [ Ostatnio edytowany przez: AndrzejW 19-02-2016 15:14 ] |
karjo1 | Post #3 Ocena: 0 2016-02-19 15:18:53 (9 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Nauka jest oficjalnie obowiazkowa do 18 r.z.
Znajac jednak realia, bedzie to kurs jezykowy. Ewentualnie, jesli znasz jezyk, to kurs zawodowy w College, praca laczona z nauka (apprenticeship). Nie za bardzo ma sens wyjazd tuz przed matura, warto zdac i wtedy startowac w UK na studia (o ile finanse na to pozwola). |
Keraj12 | Post #4 Ocena: 0 2016-02-19 15:21:24 (9 lat temu) |
Z nami od: 19-02-2016 Skąd: Manchester |
Czyli, musiałbym tutaj od nowa zacząć szkołę średnią? Potem dodatkowy rok i dopiero studia?
Ile by trwało to BTEC level? |
karjo1 | Post #5 Ocena: 0 2016-02-19 15:31:40 (9 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie majac zdanych egzaminow, trzeba je zdac w UK.
Mozesz napisac do paru szkol zapytania o opcje eksternistycznych egzaminow, jesli uwazasz, ze zdasz. Warto przejrzec wymagania uczelni w konkretnym kierunku, by wiedziec, co zdawac. Zakladam, ze jezyk biegly w praktyce, nie tylko 'szkolny'. Stawki za egzaminy i studia tez warto znac. |
|
|
Keraj12 | Post #6 Ocena: 0 2016-02-19 16:03:31 (9 lat temu) |
Z nami od: 19-02-2016 Skąd: Manchester |
Jeżeli mój angielski jest na poziomie podstawowym. Zacząłbym się go teraz uczyć na poważnie. To ile lat by trwała moja nauka w Anglii do momentu, aż rozpocznę studia?
|
greta | Post #7 Ocena: 0 2016-02-19 16:16:41 (9 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2007 Skąd: liverpool |
moja corka ma 18 lat (98 rocznik)
studia zaczyna w wrzesniu tego roku wiec moim zdaniem to nie ejst najlepszy czas na wyjazd dla ciebie szczegolnie jesli twoj angielski jest slaby,byloby ci trudno dostac sie na studia jesli nie mowilbys na odpowiednim poziomie |
AgentOrange | Post #8 Ocena: 0 2016-02-19 19:58:32 (9 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: 2016-02-19 16:03:31, Keraj12 napisał(a): Jeżeli mój angielski jest na poziomie podstawowym. Zacząłbym się go teraz uczyć na poważnie. To ile lat by trwała moja nauka w Anglii do momentu, aż rozpocznę studia? W zależności od tego jak jesteś bystry to od 1 do 10 lat - ten rok przy założeniu że jesteś geniuszem. Przecież na studiach musisz umieć pisać długie eseje na zadany temat, rozumieć angielski na poziomie akademickim, brac udział w dyskusjach z innymi na abstrakcyjnym poziomie, już nie mówię o tym, że musisz rozumieć polecenie na egzaminach w trakcie studiów.. Porywanie się na studia bez płynnego angielskiego to głupota. |
o0o0o0o | Post #9 Ocena: 0 2016-02-19 21:07:45 (9 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2015 Skąd: God's Own County |
Podstawowe pytanie to czy wiesz co i jak chcesz robić w życiu? Co Cie interesuje i gdzie chcesz być za kilka lat?
Jeżeli poważnie myślisz o własnym rozwoju, to bez opanowanego angielskiego masz nikłe szanse na sukces. Nauka podstaw angielskiego zajmie Ci dobre dwa trzy lata, na tyle, żeby umieć się gramatycznie wypowiedzieć. Osłuchanie i płynne mówienie to kolejne kilka lat. Sam ucze się już jakieś 20 i często nie jestem w stanie się wypowiedzieć jak wykształcony native, który przeszedł edukacje w tym języku bo po prostu brakuje mi zwrotów. Nie wierz geniuszom co to "nauczyli" się angielskiego na miejscu od tak, nie, nie nauczyli się i po angielsku to najczęściej brzmi jak nasze "kali jeść kali pić". Tak więc, jak chcesz kiedyś robić coś ambitnego i myślisz o dalszej nauce, ucz się w Polsce, będzie Ci łatwiej i taniej, a przede wszystkim masz większe szanse powodzenia. Będziesz miał czas na opanowanie języka i do UK czy innego anglojęzycznego kraju pojedziesz mając cokolwiek do zaoferowania. Jeżeli nie, to wybór należy i tak do Ciebie, ale będziesz na gorszej pozycji niż przeciętny brytyjczyk - bez języka, bez wiedzy, bez szans. |
AgentOrange | Post #10 Ocena: 0 2016-02-19 21:43:39 (9 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: Tak więc, jak chcesz kiedyś robić coś ambitnego i myślisz o dalszej nauce, ucz się w Polsce, będzie Ci łatwiej i taniej, a przede wszystkim masz większe szanse powodzenia. Będziesz miał czas na opanowanie języka i do UK czy innego anglojęzycznego kraju pojedziesz mając cokolwiek do zaoferowania. Jeżeli nie, to wybór należy i tak do Ciebie, ale będziesz na gorszej pozycji niż przeciętny brytyjczyk - bez języka, bez wiedzy, bez szans. Też tak uważam. Jako inżynier po polskiej uczelni z językiem będziesz wart więcej jak niedorobiony pół-licealista dukający jak wieśniak z afrykańskiego buszu. |