MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 25

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Kassandra

Post #1 Ocena: 0

2015-10-10 14:58:53 (9 lat temu)

Kassandra

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 10-10-2015

Skąd: Oxford (jeszcze PL)

Witam,

Podpisuję kontrakt z pewną firmą, wyjeżdżam do Oxfordu na początku przyszłego roku.
Na jakie lotnisko najlepiej przylecieć? London Luton?

Orientuje się ktoś ile, mniej więcej, będzie kosztował mnie transport taksówką z lotniska LTN do centrum Oxfordu?

No i zarobki. Czy ktoś mieszkający w Oxfordzie mógłby mi powiedzieć czy zarobki rzędu 1500-1600 funtów 'na rękę' to sensowna kwota na Oxford? Na początek będę miała wynajęty pokój (ok 450 funtów/mies), jednak po pewnym czasie chciałabym wynająć studio flat, utrzymać siebie i samochód.

Dzięki z góry za odpowiedzi. Pozdrawiam. :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #2 Ocena: 0

2015-10-10 21:38:18 (9 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Na jakie byś nie przyleciała to autobus. koło 25 funtów bilet. Taksówka koło 100. Flata ciężko znaleźć poniżej 1000 funtów. Ja mam za 650 plus 150 podatek miejski. W tym 650 jest już gaz i prąd, ale nie licz że takiego znajdziesz, bo już takich nie ma. Nie wiem ile zapłacisz za ubezpieczenie, tu są prawdziwe koszty samochodu. Jeżeli masz jakieś zniżki i nie jesteś "młodym kierowcą" to myślę że maks 150 funtów za miesiąc, przeważnie jest koło 60. Zarobki 1500 to takie sobie, nic rewelacyjnego, sama Oxfordu nie podbijesz, ale da się przeżyć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kassandra

Post #3 Ocena: 0

2015-10-11 00:24:02 (9 lat temu)

Kassandra

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 10-10-2015

Skąd: Oxford (jeszcze PL)

W takiej sytuacji będę się rozglądała na początek za pokojem z łazienką.
A tak 300 funtów na jedzenie z chemią miesięcznie to realna kwota?
Nie będę jeść kawioru, ale zupek chińskich też nie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #4 Ocena: 0

2015-10-11 07:31:26 (9 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Pokój z łazienką to trudna sprawa. W domach rodzinnych, zdarzają się, czy na wynajem też...

Nigdy nie liczyłem ile wydaję na jedzenie, może dlatego że stołuję się "grupowo". Tzn. Mam dość dużą rodzinę, kilka domów zajmują. Nie wiem nawet, po ile mięso w sklepie stoi. Ja płacę od 4 do 33 za kg. Takie normalne to tak do 6.
To za 33 to polędwica wołowa, jak są końcówki to wtedy mam za 11, na tatara mi wystarczą.
No i jak kupię mięso, przerobię, no to mam gdzie podrzucać. Mięso kupuję w hurtowni, co nie oznacza że musisz kupować hurtowo. Ja "zaoszczędzam" czas i na zakupy nie jeżdżę często, ale robię obfite. Na jeden raz to rosołu gotuję kilkanaście litrów. Później w słoiki i mniej czasu tracę na ugotowanie zupy porowej, cebulowej czy pietruszkowej.
Co do zupek chińskich, to rosół ze słoika do garnka, na talerz dwie łyżki Kus-Kusa, trochę przypraw naturalnych i ma Chińską.
Mięsa gotowego też nie lubię kupować w sklepach, tylko kilka kilogramów różnego do zaprawy i do piekarnika. Później wędruje do słoików czy zamrażarki.
Ponieważ prąd użytkuję własny, no to nikt mi nie wylicza że za dużo. Kumpel podnajmuje pokoje, to wszystkich informuje, że nie mogą dzień w dzień prać, tylko nazbierać tak do pełnej pralki. Nie mógłbym mieszkać u niego, bo ja oszczędzam na proszku czy płynie. Pierwszy raz z odrobiną chemii piorę i drugi raz, puszczam bez chemii. Nie znoszę chemii na portkach, czy innych częściach garderoby. Jestem zmuszony do mieszkania w niezależnym flacie, bo byłbym uciążliwy dla współlokatorów.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lichowie

Post #5 Ocena: 0

2015-10-11 09:01:04 (9 lat temu)

lichowie

Posty: 235

Z nami od: 20-09-2007

300 funtow to kwota realna.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kleszcz

Post #6 Ocena: 0

2015-10-11 09:37:44 (9 lat temu)

Kleszcz

Posty: 353

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 14-11-2014

Skąd: ?

Jak dobrze poszukasz to kawalerke znajdziesz za 600-700. Pokoj jedynka to wydatek 400 funtow na miesiac ale juz z mediami.
Mozesz miec problem zkosztami dojazdu ale jak dogadasz sie z kims to mozesz miec transport za 3-5 funty dziennie.

300 funtow na jedzenie jesli umiesz i lubisz gotowac to ci spokojnie wystarczy.

[ Ostatnio edytowany przez: Kleszcz 11-10-2015 09:39 ]

...a wiec kup sobie glupcze medalik na szyje, i nic ci sie nie stanie, i tramwaj nie zabije...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kassandra

Post #7 Ocena: 0

2015-10-11 18:29:01 (9 lat temu)

Kassandra

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 10-10-2015

Skąd: Oxford (jeszcze PL)

Nie wspomniałam, ale będę miała zakwaterowanie zorganizowane przez pracodawcę, "rzut beretem" od miejsca pracy, więc dojazdy odpadają.
Jednak wiadomo, patrzę trochę bardziej perspektywicznie, wolę swoje malutkie mieszkanko, malutkie autko. Niewiele potrzebuję, ale cenię sobie niezależność. Wspomniane przeze mnie zarobki będą co roku wzrastały o 1000 funtów rocznie.
Bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi.
A tak o Oxfordzie, to poza piękną architekturą są miejsca odosobnione, parki, lasy, jeziora niezbyt oddalone od centrum?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kassandra

Post #8 Ocena: 0

2015-10-11 18:37:41 (9 lat temu)

Kassandra

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 10-10-2015

Skąd: Oxford (jeszcze PL)

Zależy mi na spokojnym życiu, małym mieszkanku, małym autku, na tym, żeby nie żałować i wybierać pomiędzy jednym a drugim. Jak mi się podobają spodnie w sklepie typu HM to żebym nie musiała się ciężko zastanawiać czy mnie na nie stać itd.
Mam dobry zawód, który uwielbiam, pewny kontrakt, angielski sprawdzony na wszystkie możliwe sposoby. W zamian chcę żyć jak opisałam wyżej, bez luksusów, ale z możliwością kupienia sobie jakichś drobnych ciuchów z sieciówek typu HM co miesiąc, rozwijania hobby (taniec towarzyski), utrzymania autka, mieszkanka i siebie. Mam nadziję, że jak się postaram to w UK uda mi się to osiągnąć, w PL nawet od mamy wyprowadzić nie mam się za co, musiałabym ciułać na dwa etaty, ale to żadne życie, wiem, bo teraz pracuję ok. 300h w miesiącu, na szczęście tylko celem zarobienia na wyjazd, w którym pokładam dużo nadziei.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AgentOrange

Post #9 Ocena: 0

2015-10-11 19:09:29 (9 lat temu)

AgentOrange

Posty: 2362

Mężczyzna

Z nami od: 17-05-2015

Skąd: Twickenham

Największy wydatek to będzie mieszkanie. Sprawdź oferty mieszkań na zoopla.co.uk; do czynszu musisz doliczyć podatek gminny w zależności od wartości mieszkania może wynosić do 200 funtów miesięcznie w dobrej dzielnicy (jak masz kod pocztowy to tutaj sprawdzisz podatek: http://www.mycounciltax.org.uk/). Prąd i gaz zależy od ogrzewania mieszkania/domu (szukaj mieszkań ogrzewanych gazem i ze szczelnymi okami z plastiku i brakiem grzyba w łazience).
Tak samo w sieci znajdziesz oferty ubezpieczenia samochodu. Najtudniejszy jest początek: wynajęcie mieszkania i konto w banku ale jak masz list od pracodawcy to będzie ok. Nie zapomnij o numerze NIN.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kassandra

Post #10 Ocena: 0

2015-10-11 19:30:13 (9 lat temu)

Kassandra

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 10-10-2015

Skąd: Oxford (jeszcze PL)

Ja już byłam w UK, więc NIN posiadam. Jednak byłam tam krótko, w innym rejonie i nie zdążyłam zapoznać się z warunkami życia.
Jak oglądam mieszkania to zawsze patrzę na EPC Rating. Ogrzewanie to dla mnie ważna kwestia. Dzięki za radę z gazem, będę miała to na uwadze.
Chcę się jak najlepiej przygotować do emigracji, ponieważ przyjeżdżam z zamiarem zostania na stałe, oczywiście życie plany zweryfikuje.
Będę miała ok 1500 GBP ze sobą. Poza tym po przyjeździe pracodawca prześle mi ok 700 GBP (1000 GBP przed opodatkowaniem) na konto bankowe, jak już je założę. Oczywiście przelew ten jest na określonych warunkach, zwrotne jeśli zrezygnuję z pracy w ciągu pierwszego roku.
Za pieniądze od nich zapłacę wynajem za pierwszy miesiąc (proponują pokoje w granicach 450-500 funtów, all bills inc.)
Depozyt wysokości miesięcznego czynszu odciągną od pierwszej wypłaty. Pracę zaczynam szybko, oczywiście będzie szkolenie 1-2 tyg, ale pełnopłatne, więc mam nadzieję, że te moje 1500 GBP będzie wystarczające.
Na miejscu nie mam zamiaru kupować nic poza jedzeniem i chemią, przez pierwszy miesiąc.
Będę baaardzo dobrze spakowana, od przejściówek, kosmetyków po takie rzeczy jak leki, antybiotyki, termometr itd.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,