MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Kolejny Polak pragnący osiedlić się w UK

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

Str 2 z 5

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

thevelos

Post #1 Ocena: 0

2013-08-03 17:43:44 (12 lat temu)

thevelos

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 03-08-2013

Skąd: ??

Cytat:

2013-08-03 17:29:51, Adacymru napisał(a):
Podalam ci link, to przeczytaj o minimalnej placy. To jest twoje prawo miec przynajmniej minimalna stawke. Jak bedzie maksymalna to juz tylko od ciebie i pracodawcy zalezy.

Bez przesady z tym strachem przed wybuchem wojny domowej w Polsce...

Myslisz ze w UK nie ma podatkow, nie ma skladek ubezpieczeniowych? Jak bedziesz zarabial tylko min place, to cudow nie bedziesz mial. Jak bedziesz pracowal po 60 godzin na tydzien, to ze studiow/szkolen/kursow tez beda nici.


Z wojną to nie przesada, jedyny powód, dlaczego nie wybuchła, to dekret między Polską, Rosją i Niemcami.

Link nie działał, aczkolwiek wielkie dzięki za wytłumaczenie.

Wiem, że podatki są ;) tak, jak wszędzie.
Nie do końca zrozumiałaś aspekt studiów i szkoły. Chodziło mi bardziej o to, czy podjąć się tego w Polsce i dopiero wyjechać ;)

W każdym razie wielkie dzięki wszystkim za odpowiedzi i wypowiedzi, z pewnością są dość budujące

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dangerous__girl

Post #2 Ocena: 0

2013-08-03 18:16:17 (12 lat temu)

Dangerous__girl

Posty: 1760

Kobieta

Z nami od: 13-02-2011

Skąd: London

Jak dla mnie nie ma przyszlości w Polsce, a im szybciej wyjdziesz tym lepiej, wielka brytania zamknie granice i juz nikogo nie wpusci. ci co tu mieszkaja i zyja nie musza sie o nic bac, ale nowych juz nie wpuszcza. A referendum tuz, tuz...
Jesli myslisz o pobycie tutaj na stale, to ja bym sobie odpuscila studia w Polsce bo tutaj zazwyczaj sa do niczego... i tutaj juz w UK postawila na edukacje. Jesli jestes ambitny i nie boisz sie pracy, nie musisz codziennie po pracy relaksowac sie jointem czy piwkiem, to ogarniesz to i za kilka lat bedziesz mial skonczone studia tutaj i dobra prace. Bo zanm takich co po 8h przychodza tak zmeczeni, ze juz nic innego nie moga robic, tylko piwko i telewizor.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

thevelos

Post #3 Ocena: 0

2013-08-03 18:35:19 (12 lat temu)

thevelos

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 03-08-2013

Skąd: ??

Super, dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi.
Podjąłem decyzję, lecę do Nottingham gdzieś w połowie września.
W dalszym ciągu trochę obaw, najbardziej o pracę, no ale do odważnych świat należy ;)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Ema62

Post #4 Ocena: 0

2013-08-03 18:44:11 (12 lat temu)

Ema62

Posty: 8

Z nami od: 26-07-2013

wszystko ma sens jak odpowiednio sie do wszystkiego przygotujesz. Opisales ile masz pieniedzy, ale nie wiesz jakie jest zycie w UK ,ile kosztuje wynajecie mieszkania, autobusy,metro,i podstawowy warunek.: czy jak wyjedziesz to bedziesz mial od razu prace-najlepiej legalna przez JobCenter, uzyskan NIN itp (nie znam angielskiego ale wiem ze to jest wszystko potrzebne. Tam praca nie czeka na Ciebie, Ty musisz sam sobie zalatwic...Dlaczego nikt tego nie powie wprost temu mlodemu czlowiekowi, zeby wiedzial co go czeka...Takie mowienie ogledne tylko maci mu w glowie...Powiedzcie prawde: poczatki sa bardzo trudne, a praca I pieniadze, mieszkanie nie wisza na drzewach, zeby tylko wejsc I zerwac...Mlody czlowieku zastanow sie nad soba bo to jest Twoje zycie......zycze szczescia:)))))**THUMBS UP*

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Ema62

Post #5 Ocena: 0

2013-08-03 18:46:18 (12 lat temu)

Ema62

Posty: 8

Z nami od: 26-07-2013

Brawo....do odwaznych swiat nalezy:)))trzymam kciuki aby sie powiodlo:)))

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2013-08-03 18:53:58 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

thevelos

Post #7 Ocena: 0

2013-08-03 19:15:41 (12 lat temu)

thevelos

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 03-08-2013

Skąd: ??

Mam pokój nagrany za ~~250-300 funtów, w zależności od tego, które mieszkanie.
Praca- wiadomo. Przyjadę, rozpakuję się, prześpię, wyrobię NIN[tzn złożę dokumenty, dostanę tymczasowy NIN] i będę chodził, szukał, pytał. Nie jestem zwolennikiem samego szukania w internecie [wśród polaków jest taki głupi wyzysk - dam Ci pracę, masz mieć CSCS, 5 lat doświadczenia, dostaniesz 6.19 i się ciesz, całuj po nogach]- zarejestruję się w kilku agencjach, do tego bezpośrednio będę pytał. Dam sobie radę, dodatkowym plusem jest to, że mam w Nottingham znajomą, która dużo mi rzeczy już wyjaśniła- zawsze plus, że jest do kogo otworzyć usta :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #8 Ocena: 0

2013-08-03 19:19:20 (12 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Nie ma tymczasowego NIN.

Nie musisz czekac z podjeciem pracy az do czasu otrzymania NIN, zwykle czeka sie okolo 2 tygodnie na otrzymanie NIN od spotkania.

Wydrukuj sobie z netu P46, i daj pracodawcy, zeby nie naliczali ci wg tymczasowego kodu podatkowego.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

grzes-24

Post #9 Ocena: 0

2013-08-03 20:12:26 (12 lat temu)

grzes-24

Posty: 1711

Mężczyzna

Z nami od: 06-06-2009

Skąd: Londyn

Cytat:

2013-08-03 18:44:11, Ema62 napisał(a):
wszystko ma sens jak odpowiednio sie do wszystkiego przygotujesz. Opisales ile masz pieniedzy, ale nie wiesz jakie jest zycie w UK ,ile kosztuje wynajecie mieszkania, autobusy,metro,i podstawowy warunek.: czy jak wyjedziesz to bedziesz mial od razu prace-najlepiej legalna przez JobCenter, uzyskan NIN itp (nie znam angielskiego ale wiem ze to jest wszystko potrzebne. Tam praca nie czeka na Ciebie, Ty musisz sam sobie zalatwic...Dlaczego nikt tego nie powie wprost temu mlodemu czlowiekowi, zeby wiedzial co go czeka...Takie mowienie ogledne tylko maci mu w glowie...Powiedzcie prawde: poczatki sa bardzo trudne, a praca I pieniadze, mieszkanie nie wisza na drzewach, zeby tylko wejsc I zerwac...Mlody czlowieku zastanow sie nad soba bo to jest Twoje zycie......zycze szczescia:)))))**THUMBS UP*


A wiesz ile kosztuje życie w Polsce? Ile kosztuje transport publiczny, wynajęcie mieszkania, opłaty?
A w Polsce pieniądze wiszą na drzewach?
Też trzeba ją samemu znaleźć.
Tym bardziej jak jest chłopak młody, ma trochę gotówki i cele -niech wyjeżdża a nie czeka na lepsze jutro w Polsce bo tego się nie doczeka.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

natttala

Post #10 Ocena: 0

2013-08-04 18:09:58 (12 lat temu)

natttala

Posty: 76

Kobieta

Z nami od: 03-07-2012

Skąd: In the middle...

To moze ja Ci napisze z punktu widzenia osoby, ktora cieszyla sie gdy ktos pisal na forum smialo, jedz, jest super, a gdy ktos pisal ze nie jest tak kolorowo, to myslala ze marudza i zlorzecza. Przyjechalam tutaj bo rowniez jak Ty, chcialam sprobowac, mialam podobne zaplecze finansowe i bardzo dobra znajomosc jezyka (wiec o tym nie bede pisac, bo komunikowanie sie nie jest problemem).
Przyjechalam i faktycznie, praca jest, tylko jest pare ale; zazwyczaj jest to praca gdzies na obrzezach i tu pojawia sie problem z transportem bo autobusy bardzo rzadko pasuja, zazwyczaj jezdza za pozno, albo konczysz prace tak ze nie masz jak wrocic. Zawsze mozesz sie zalapac na podwozki z kims, ale czasami nie znajdziesz nikogo kto jedzie w Twoja strone i zostajesz z problemem. Po drugie, praca przez agencje - bo zazwyczaj na to liczysz na poczatku, wyglada tak ze raz jest a raz jej nie ma. Mowia Ci ze to praca na dluzszy okres, a po 2 dniach ze juz koniec pracy tam. Mozesz isc gdzie indziej i tak sie zmieniac co pare dni, tygodni, i znowu myslec o transporcie itp itd. Bardzo ciezko znalezc tutaj prace na dluzej, albo na kontrakt, ktora daje Ci jakas pewnosc i stabilizacje, naprawde baaardzo ciezko..
Konkurencja jest nieziemska i to ludzi z rozbudowanym CV, z doswiadczeniem z UK, z samochodem (co jest tez wielkim atutem, a na auto w UK masz marne szanse bo chociaz sa tanie, to z powodu Twojego wieku chyba nie wyrobisz na ubezpieczenie).
A jesli chodzi o dziewczyne, to musi skonczyc szkole w Polsce - dla samej siebie. Co jesli sie rozmyslicie na temat Waszego zwiazku ? Wroci i zostanie z podstawowka? Nie bierzcie w ogole pod uwage porzucenia szkoly, nie ma sensu. Wyjazdy roznie dzialaja na zwiazki, a Wy jestescie mlodzi.
Dodam ze mam 23 lata i wcale nie chce celowo 'zlorzeczyc'.
Tu naprawde jest ciezko, poczatki sa baaaardzo trudne.
Pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,