Postów: 21 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
MikeZZ |
Post #1 Ocena: 0 2013-06-06 02:19:23 (12 lat temu) |
 Posty: 7
Z nami od: 06-06-2013 Skąd: None yet |
Cześć, jestem Michał i jestem na forum nowy, także witam was wszystkich serdecznie, tak na dobry początek
Lat mam 18, w tym roku kończę 2 klasę LO no i za rok matura. Dużo ostatnio myślałem o swojej przyszłości i stwierdziłem, że chciałbym wyjechać na stałe do Wielkiej Brytanii i już nie wracać do Polski. Zastanawiam się tylko kiedy to zrobić? Mam kilka wariantów i byłbym ogromnie wdzięczny za poradę, który z nich byłby najlepszy.
Mógłbym po LO załapać się gdzieś w Polsce do jakiejś pracy, przepracować powiedzmy rok i po tym właśnie roku wyjechać. Myślałem też nad zrobieniem studiów zaocznych w Polsce (konkretnie turystyka i rekreacja z możliwością zajęć w j.ang.), w międzyczasie również bym pracował, a że studia trwają co najmniej 3 lata to przy odrobinie szczęścia uzyskałbym już trochę więcej tego doświadczenia w pracy. Zastanawiam się jednak, czy polska praca lub/i studia byłyby dostatecznie warte w UK by dawały mi jakąś przewagę? I tu się właśnie pojawia wariant nr 3, który chyba by mi najbardziej odpowiadał. Czy nie lepiej wyjechać od razu po szkole (bądź po wakacjach pomaturalnych, co by sobie jeszcze trochę poszaleć :D ) do UK, zacząć pracę i po pewnym zaklimatyzowaniu się tam pomyśleć nad jakimś technikiem, kursami czy studiami?
Dodam, że wyjeżdżałbym tam z drugą osobą, która już raz była w UK i dość dobrze sobie radziła, choć w tym momencie jechalibyśmy w ciemno. Nie do znajomych, po prostu sami załatwialibyśmy sobie mieszkanie i wszelkie inne początkowe sprawy (naturalnie, kapitał na drogę trzeba będzie wziąć, ale to nie taki problem). Co do języka - angielski to mój konik, więc nie powinno być większego problemu, choć szoku na linii podręcznik-życie się spodziewam, wydaje mi się to naturalne jak się nie ma żywego kontaktu z językiem 24/7.
Czekam z niecierpliwością na wasze odpowiedzi
PS W jakim okresie roku najlepiej wyjechać i gdzie w UK jest najlepsza atmosfera, jeśli chodzi o tolerancję obcokrajowców? Widziałem kilka nieciekawych opinii o Lincolnshire chociażby, a nie chciałbym by "nowe życie" zamieniło się w udrękę.
PS 2 Widziałem już przykładowe CV brytyjskie, ale trochę zastanawiające jest jak miałoby wyglądać moje, np. dla Night Porter, biorąc pod uwagę, że jak do tej pory mam za sobą tylko jedną pracę wakacyjną, na stacji benzynowej (wiadomo, obsługa kasy, układanie towaru, czyszczenie, tankowanie).
Wybaczcie, że taki długi tekst mi wyszedł, z góry dzięki za każdą radę i pozdrawiam
|
 
|
 |
|
|
Richmond |
Post #2 Ocena: 0 2013-06-06 06:21:36 (12 lat temu) |
 Posty: 29538
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A co Ci dadza zaczne studia na Turystyce? Co sie robi po takim kierunku?
Jesli wybierzesz opcje studiowania w UK, to pamietaj, ze studia sa platne i dosc drogie.
Posluchaj angielskie radia online, najlepiej stacji gdzie dzwonia sluchacze, nie bedziesz mial szoku jezykowego. Obejrzyj jakies documentary, gdzie wypowiadaja sie zwykli ludzie, znowu bedziesz mial przeglad akcentow. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
|
Post #3 Ocena: 0 2013-06-06 09:41:42 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
MikeZZ |
Post #4 Ocena: 0 2013-06-06 11:38:43 (12 lat temu) |
 Posty: 7
Z nami od: 06-06-2013 Skąd: None yet |
Dzięki za pierwsze odpowiedzi. Czyli studia out. Nieszczególnie mnie do nich garnęło, ale brałem pod uwagę z pewnego społecznego przeświadczenia (z którym się, szczerze mówiąc, nie zgadzam). Pytanie brzmi: szukać jakiekolwiek pracy tutaj na rok by zdobyć doświadczenie czy lepiej jechać od razu? Przypominam że jestem w LO. Żałuję tej decyzji no ale, niestety, czasu nie cofnę.
|
 
|
 |
|
Mustafa1975 |
Post #5 Ocena: 0 2013-06-06 12:15:14 (12 lat temu) |
 Posty: 757
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: Birmingham |
Zrob jakies kursy zawodowe np CNC i popracuj z rok albo jakas szkola np technikum . Poczytaj na jakie zawody jest zapotrzebowanie. Jako fachowiec lepiej sie zarabia i lepsza praca.
|
 
|
 |
|
|
Richmond |
Post #6 Ocena: 0 2013-06-06 13:24:44 (12 lat temu) |
 Posty: 29538
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A co Ty chcesz robic w zyciu? Co Cie interesuje? Jaka prace chcesz wykonywac w przyszlosci?
Przemysl to wszystko i wtedy planuj i zastanawiaj sie czy lepiej zdobywac doswiadczenie w PL czy od razu jechac do UK po liceum. Bo jak chcesz pracowac byle gdzie w PL, a potem jechac do UK i robic zupelnie cos innego, to stracisz tylko rok zycia. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Dangerous__girl |
Post #7 Ocena: 0 2013-06-06 15:49:32 (12 lat temu) |
 Posty: 1760
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Ja bym po liceum wyjechała, i tu zaczela, bo i tak cokolwiek bys w Polsce nie robil, choc nie wiem co po samym liceum w Polsce mozna robic, i tak oni tutaj na to nie patrza, glownie chodzi im o doswiadczenie w uk. No ale bez zdanej szkoly, to i tak nic specjalnego nie bedziesz robil, gdzies moze na jakies magazyny... jedyne co warto w Polsce zrobic to prawo jazdy, bedzie to twoim duzym atutem i bedzie wiecej mozliwosci znalezienia pracy, pozatym poki jestes w Polsce to warto zrobic prawko, jesli wogole masz takie plany w przyszlosci oczywiscie, bo tu wyjdzie cie to drogo...
|
 
|
 |
|
MikeZZ |
Post #8 Ocena: 0 2013-06-06 20:52:27 (12 lat temu) |
 Posty: 7
Z nami od: 06-06-2013 Skąd: None yet |
Hmmm... w sumie nad CNC nigdy się nie zastanawiałem, muszę o tym trochę poczytać, zastanawiam się czy to trudne jest. Jestem raczej umysłem humanistycznym, jeżeli chodzi o typy prac to widziałbym siebie np. pracującego gdzieś w hotelu, w sklepie, albo w jakimś salonie mobile phones lub sklepie z RTV/AGD, bo nowinkami technologicznymi akurat się interesuje, generalnie jakaś praca wśród ludzi byłaby okej (niemniej, zdaję sobie sprawę, że do pracy w tych dwóch ostatnich miejscach trzeba porządnej wprawy w mówieniu, staram się to ćwiczyć, ale to i tak nigdy nie to samo co w kraju, w którym się posługujesz językiem na co dzień, no ale pewnie możliwe by było zdobycie takiej pracy po porządnym oswojeniu się z językiem).
Co do tej pracy w PL to tak - podjąłbym się raczej każdej pracy na pełen etat, o której miałbym pojęcie/zostałbym przeszkolony, więc w myśl Richmond mógłby to być czas stracony (chociaż też nie wiem jaki rodzaj pracy bym dostał).
Prawo jazdy chciałbym zrobić, więc dzięki za poradę, Niebezpieczna  I wiem, że na początku nic specjalnego nie będę robił, no ale chyba wielu Polaków za granicą na początku pracuje jakby na tych niżej kwalifikowanych zawodach, a potem, w miarę przyzwyczajenia, ogarnięcia kraju, itd. robi coś lepszego, a jeżeli nie ma jakichś szczególnych kwalifikacji zawodowych, tak jak ja, to można przecież w UK iść na jakiś kurs. Ktoś może powie, że drogie czy coś, ale ja wychodzę z założenia, że jak się chce to się wszystko da. No a poza tym - skoro oczekują brytyjskich doświadczeń czy edukacji (albo przynajmniej takie są preferowane) to trzeba z tym żyć
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #9 Ocena: 0 2013-06-06 21:19:13 (12 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Masz jeszcze czas do zastanowienia sie co tak naprawde chcesz w zyciu robic, to mysl dobrze, bo jak narazie to przynajmniej dla mnie z twoich wypowiedzi nie wylania sie zaden kierunek kariery, planu na przyszlosc.
Jak nie bedziesz mial bardziej przyblizonych celow, to bedziesz dlugo tak wegetowal w pracach bez kwalifikacji, z ograniczonym dochodem, z ograniczonymi mozliwosciami zdobywania kwalifikacji w pozniejszym czasie.
Jak sie zdecydujesz po pewnym czasie, to dolaczysz do grupy mlodszych od siebie, bez zobowiazan, i wiekszymi pokladami energii.
Narazie to bardziej twoj pomysl wyjazdu wyglada na ucieczke od braku pomyslu.
Ada
|
 
|
 |
|
macadi |
Post #10 Ocena: 0 2013-06-06 21:55:41 (12 lat temu) |
 Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Tak jak tu niektorzy juz pisali dobrze jest zastanowic sie co sie chce w zyciu robic albo przynajmniej zdobyc informacje na temat zapotrzebowAnia rynku pracy, wlasnych predyspozycji itd. Sadzac po Twoich wypowiedziach wydaje mi sie, ze jestes inteligentnym chlopakiem wiec pewnie nie chcialbys skonczyc na przyslowiowym zmywaku. Wg. najlepiej byloby poswiecic ostatni rok liceum na nauke i zdobywanie informacji na temat rynkow pracy, potencjalnych studiow, szkolen czy kursow, cen, realiow zycia za granica itd. Moim zdaniem w Twoim przypadku najlepsza opcja to kontynuowanie edukacji za granica z jasno wytyczonym celem kariery na przyszlosc. Wiadomo, ze edukacja kosztuje niemalo ale tu nawet tubylcy dorabiaja do studiow pracujac wlasnie w sklepach czy knajpach, czesto tez od bardzo mlodego wieku mieszkaja na wlasny rachunek. Jest wiele mozliwosci, sukces jednak zalezy od dobrego planowania, wysilku, zdolnosci no i od szczescia oczywiscie.
|
 
|
 |
|