CZY TY NIE ROZUMIESZ ŻEBY UZYSKAĆ ZWOLNIENIE CIĄŻA NIE MUSI BYĆ ZAGROŻONA?! czy naprawdę tak ciężko to pojąć... chyba zbyt wiele lat na emigracji robi swoje!
A czy ty naprawdę nie rozumiesz, że w UK jest inaczej niż w Polsce?! Że to nie będzie tak, że przyjedziesz, pójdziesz do lekarza i on wystawi zwolnienie tylko dlatego, że w ciąży jesteś i takie zwolnienie chcesz, bo w Polsce byś je dostała? Forumowicze cały czas o tym piszą, a ty swoje: bo koleżanki, bo to normalne, bo to, bo tamto, bo owamto... Przyjmij do wiadomości: tutaj to tak nie działa. I nie mają znaczenia twoje przekonania, że będzie tak jak w Polsce.
Mieszko to nie ma sensu...Moze po chinsku do niej dotrze.
Sama pracuje,mimo ze czasem padam z nog,ale coz...
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
Ja doskonale rozumiem i proszę przeczytać całość a nie tylko część, doszliśmy już do momentu wystawienia zwolnienia w POLSCE przez POLSKIEGO lekarza a tylko o przebywanie i poród w Londynie.
2013-03-12 20:21:48, Capricorn napisał(a): Nie mogę zrozumieć, dlaczego w Polsce ciąża traktowana jest jako choroba, a w Anglii jako stan?
Trochę OT, nie tylko Ty nie rozumiesz. Przy czym to nie zrozumienie zauważam u Polek, które w UK mieszkają Kobiety, które mieszkają w Polsce, z kolei nie rozumieją jak to jest, że jesteś w ciąży, dobrze sie czujesz i lekarz na zawołanie zwolnienia nie wystawia. Mało tego, są takie, które - o zgrozo - wcale o zwolnieniu nie marzą i pracuja jak długo mogą. Podejrzewam, że gdyby w Polsce był system podobny do angielskiego to znacznie spadłaby ilośc zwolnień "na ciążę".
Ja nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy. Co jest takiego fajnego w siedzeniu w domu przez długie miesiące? Jeszcze się jedna z drugą nasiedzą na macierzyńskim po urodzeniu dziecka.
Bo niektorym sie wydaje,ze za to siedzenie na zwolnieniu to takie same pieniadze jak za prace
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
2013-03-12 20:39:23, Izka85 napisał(a): Ja doskonale rozumiem i proszę przeczytać całość a nie tylko część, doszliśmy już do momentu wystawienia zwolnienia w POLSCE przez POLSKIEGO lekarza a tylko o przebywanie i poród w Londynie, więc ciągłe przypominanie o pierwotnym zapytaniu straciło już sens.
2013-03-12 20:39:23, Izka85 napisał(a): Ja doskonale rozumiem i proszę przeczytać całość a nie tylko część, doszliśmy już do momentu wystawienia zwolnienia w POLSCE przez POLSKIEGO lekarza a tylko o przebywanie i poród w Londynie.
No to juz mniejwiecej mam jasnosc.Ale w dalszym ciagu nie rozumie...po co ci polskie zwolnienie w UK??
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
Ogłoszenie specjalne do wszystkich odpowiadających autorce tematu:
Jesteście trollowani.
Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Osoby uprawiające trollowanie nazywane są trollami. Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1][2], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.
2013-03-12 20:30:08, Izka85 napisał(a): ...
CZY TY NIE ROZUMIESZ ŻEBY UZYSKAĆ ZWOLNIENIE CIĄŻA NIE MUSI BYĆ ZAGROŻONA?! czy naprawdę tak ciężko to pojąć..
No dobra.
Najwyżej dostanę bana
#
To jak Ciebie zbanuja, to ja tez poprosze o bana, bo mam podobne odczucia , i podpisuje sie pod tym filmikiem
2013-03-12 20:39:23, Izka85 napisał(a): Ja doskonale rozumiem i proszę przeczytać całość a nie tylko część, doszliśmy już do momentu wystawienia zwolnienia w POLSCE przez POLSKIEGO lekarza a tylko o przebywanie i poród w Londynie.
No to juz mniejwiecej mam jasnosc.Ale w dalszym ciagu nie rozumie...po co ci polskie zwolnienie w UK??
Polskie zwolenie jest potrzebne do mojego pracodawcy w Polsce, natomiast wyjazd do UK po to, żeby nie być samą tutaj.
2013-03-12 20:39:23, Izka85 napisał(a): Ja doskonale rozumiem i proszę przeczytać całość a nie tylko część, doszliśmy już do momentu wystawienia zwolnienia w POLSCE przez POLSKIEGO lekarza a tylko o przebywanie i poród w Londynie, więc ciągłe przypominanie o pierwotnym zapytaniu straciło już sens.
W pierwszym poście piszesz:
Cytat:
2013-03-12 13:59:54, Izka85 napisał(a): Moje pytanie brzmi czy jest możliwość wystawienia zwolnienia L4 przez angielskiego lekarza, które będzie honorowane w Polsce?
Wyraźnie pytasz o ANGIELSKIEGO lekarza i odpowiedzi juz padły: tu się nie wystawia zwolnień ot tak. A ty twardo się kłócisz, że koleżanki w Polsce to coś tam, a lekarze to zwolnienia dają.
Cytat:
2013-03-12 20:44:55, Izka85 napisał(a):
Polskie zwolenie jest potrzebne do mojego pracodawcy w Polsce, natomiast wyjazd do UK po to, żeby nie być samą tutaj.
To po co ci angielski lekarz. Tak kręcisz, że sama już nie wiesz co pisałaś.