Postów: 14 |
|
---|---|
Cannibal | Post #1 Ocena: 0 2013-02-06 05:17:48 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2013 Skąd: Londyn |
Witam, od 2 lat marzy mi sie wyjazd do Londynu. Jestem mlody, mam 18 lat, 8 klas skonczonych w polsce (do 2 gimnazjum), szkola ogolnozawodowa na terenie niemiec. Biegle posluguje sie jezykiem Angielskim jak i Niemieckim. Mam male doswiadczenie w pracy, dorabialem czasami na remontach, transportach, przeprowadzkach.... nie boje sie ciezkiej pracy i jestem na nia gotowy. Zastanawiam sie tylko... Czy moglo by to wypalic ? Mlody chlopak z slabym wyksztalceniem od "tak" wyjedzie do Londynu i mam cykora ze moglbym skonczyc na ulicy bez pracy i mieszkania. Moglbym zabrac ze soba okolo 1000 funtow. Wyobrazam sobie to tak, ze wynajal bym z gory jakies mieszkanie narazie na miesiac, starczylo by na wyzywienie i w tym czasie szukal jakiejs pracy zaczynajac nawet od lopaty czy budki z kebabem zeby poprostu sie utrzymac i odkladac jakis grosz oraz w miedzy czasie rozgladac sie za stala praca. W razie czego mam kilku znajomych w Londynie ktorzy pewnie by pomogli w znalezieniu pracy oraz krytycznej sytuacji. Co o tym myslicie ? Moglo by to wypalic, czy raczej nie mam szans
|
Post #2 Ocena: 0 2013-02-06 08:50:22 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Natija | Post #3 Ocena: 0 2013-02-06 08:54:19 (12 lat temu) |
Z nami od: 02-02-2012 Skąd: London |
minimum 600 na mies przy dobrym szczęściu na wynajęcie plus dwutygodniowy depozyt czyli 300... 100 zostaje na jedzenie,dojazdy,jakieś tam opłaty...
Co się polepszy, to się popieprzy, co się zbuduje, to się zrujnuje, co się ustali, to się obali, Polak musi mieć łeb i dupę ze stali.
|
Dangerous__girl | Post #4 Ocena: 0 2013-02-06 10:50:27 (12 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Cytat: 2013-02-06 08:50:22, Bestia napisał(a): Przygotuj grube funty na wynajem mieszkania. Ten tysiac dtarczy na lozko w dzielonym z kims pokoiku. Nie przesadzajmy, koszt pokoju zalezy od wymagan kolegi, pokoj mozna wynajac juz od 60f tygodniowo, to jest miesiecznie 240f, i nikt z prywatnych wlascicieli nie zada zaplaty za miesiac, tylko placi sie tygodniowo. Wystarczy znalezc tani pokoj, za 60f, plus tydzien depozytu. 1000f napewno ci wystarczy jesli znajdziesz prace wczesniej juz zanim wyjedzisz, badz bedziesz wiedzial gdzie jej szukac po przyjezdzie. A Mieszkanie zawsze mozna zmienic jak juz sie bedzie mialo prace. Ale wy pesymistyczni jestescie ![]() Londyn naprawde nie jest taki straszny, ja nie wiem czego wy sie tak boicie i nim starszycie. ![]() PIerwsze z gory ogloszenie linki nie chca mi dzialac Ale sa ogloszenia na miejsce w pokoju od 55f ![]() No to faktycznie 900f miesiecznie wychodzi, skutecznie mozecie zniechecic. ciekawe ile wymieliscie jak przyjechaliscie, i gdzie mieszkaliscie. [ Ostatnio edytowany przez: Dangerous__girl 06-02-2013 10:58 ] |
Post #5 Ocena: 0 2013-02-06 11:09:55 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
ruuuda | Post #6 Ocena: 0 2013-02-06 11:17:51 (12 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2013 Skąd: brak |
Cytat: 2013-02-06 11:09:55, Promy_UK napisał(a): Cytat: 2013-02-06 10:50:27, Dangerous__girl napisał(a): Ale wy pesymistyczni jestescie ![]() Londyn naprawde nie jest taki straszny, ja nie wiem czego wy sie tak boicie i nim starszycie. ![]() Lubie to! Wreszcie jakis optymista na MW ![]() Jest młody , ambitny, zna 2 języki, dorabiał- ucząc się czyli da sobie radę. Życzę powdzenia. [ Ostatnio edytowany przez: ruuuda 06-02-2013 11:18 ] Korzystaj z dnia. Jutro jeszcze dniem nie jest.
|
Post #7 Ocena: 0 2013-02-06 13:28:06 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2013-02-06 14:48:39 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2013-02-06 15:06:48 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Dangerous__girl | Post #10 Ocena: 0 2013-02-06 15:50:50 (12 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Cytat: 2013-02-06 14:48:39, Tomalski napisał(a): Sytuacje Cannibal masz taka: bez 1000% pewnosci, ze ktos Ci w razie czego pomoze, nie wyjezdzaj. Chyba, ze jestes hardcorem (bo nocujacych w krzakach juz tez widzialem). P.S .."ktorzy pewnie by pomogli".. Tak jak wspomnialem, to musi byc ktos, kogo pewien jestes na mur beton ( i ze oprocz checi bedzie go jeszcze materialnie stac na pomoc). Solo, przy podanych przez Ciebie warunkach, odradzam. [ Ostatnio edytowany przez: <i>Tomalski</i> 06-02-2013 14:54 ] To sie zapytam jeszcze raz: ile wy mieliscie w kieszeni i ilu znajomych, ktorzy mogliby wam pomoc w razie "W". Wiekszosc z tych ktorzy wyjechali napewno nie mieli wiecej jak tysiac funtow w kieszeni i zadnych znajomych na ktorych mogliby w 100% liczyc w razie wtopy. a jakos wszyscy zyjemy, i nie mowcie to bylo kiedys, 5 lat temu czy iles. Bo robota dla tych ktorzy chca pracowac jest. zaznaczym dla tych ktorzy chca. |