Str 4 z 5 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-08-24 19:23:05 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Sawanna | Post #2 Ocena: 0 2012-08-24 20:16:16 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-05-2011 Skąd: z Kosmosu |
Cytat: 2012-08-24 18:44:06, Diverse napisał(a): ... a wy w swoim wieku powinniście mieć więcej oleju w głowie... No fakt... my już stare zgredy jesteśmy i w dodatku nie naoliwione... ![]() Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści...
![]() |
znowu-ciupek | Post #3 Ocena: 0 2012-08-24 20:38:24 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2012-08-24 18:15:14, Embit83 napisał(a): Pomyśl na co może liczyć (jeśli chodzi o pracę) 18-sto letni chłopak, bez wykształcenia, żadnych uprawnień czy kwalifikacji i ze słabym angielskim? Myślę że stanowisko "pomywacza garów" czy "taczkowego" na budowie za 5F/h to maks na co możesz liczyć. Taczkowy na budowie to też nie fucha dla każdego.Silny musi być przecież. Ilekroć widzę taczke to przypomina mi sie taka historia... Mielismy już prawie po 18 lat i wypłaty uczniowskie ucznia szkoły zawodowej rozpływały się z szybkoscia perszinga na wysokości lamperii.Nic dziwnego że łapało się chętnie jakiekolwiek roboty.czy to we wakacje,czy też w weekendy (nierzadko chodząc na wagary-do pracy).Jako że kwalifikacje i doświadczenie mielismy ogromne to wybór był szeroki ;tyrka u chłopa czy tez ogrodnika albo jako operator jednokołowego wozu ciężarowego potocznie zwanego taczką ![]() Jeden z nas zwany Wiesiem był tak przypakowany że jakby zdjał koszulkę to smiało mógłby solówkę na żebrach zapodać nie gorszą niż niejaki Slash z GnR. Ale wracajmy do sedna... Udało mu się jakims cudem wepchnąć taczkę piachu po takim rusztowaniu z desek ale z górki to już taczka rządziła gdzie pojadą.To był "mmonwalker" jakiego nie powstydziłby się sam nie zyjacy już Król Pop'u tyle że nogi nie dotykały podłoża ![]() ![]() ![]() |
Post #4 Ocena: 0 2012-08-24 20:56:41 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2012-08-25 01:53:36 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
rozwazna | Post #6 Ocena: 0 2012-08-25 02:18:11 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-04-2012 Skąd: G |
Myszka 102
Chyba chodzi o polakow ktorzy pomagaja w benefitach,zalozyc konto w banku,zalatwic mieszkanie,pomagaja w rozliczeniach. Oglaszaja sie wszedzie I biora za to niezla kase. Jak ktos nie zna jezyka to we wszystkim pomoga. Tylko ze to chyba nie sa kancelarie. Uzależniona od MW.
|
rozwazna | Post #7 Ocena: 0 2012-08-25 02:19:36 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-04-2012 Skąd: G |
[ Ostatnio edytowany przez: rozwazna 25-08-2012 02:20 ] Uzależniona od MW.
|
gregoruk77 | Post #8 Ocena: 0 2012-08-25 08:22:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 19-07-2012 Skąd: Dartford |
Kolejny marzyciel......powodzenia
|
zuza11 | Post #9 Ocena: 0 2012-08-25 08:31:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2012 Skąd: South Yorkshire |
"Czepialscy"
![]() ![]() |
no_wayy | Post #10 Ocena: 0 2012-08-25 09:56:10 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-01-2007 Skąd: Sheffield |
Drugi akapit autora to taki mały koncert życzeń.
- 4 tys. na start - zakładam że funtów - przy zaciskaniu pasa powinno na parę tygodni starczyć, ale dalej... - mieszkanie musi mieć standard - wiadomo! - do tego w centrum - Londynu!!! - praca zgodna z jego dużym doświadczeniem (18 lat, brak szkoły i siedzenie przed komputerem. Ja też dużo siedzę i wiele potrafię zrobić ale nie mianuję się informatykiem :/) - prawo jazdy - najlepiej bez problematycznie - nie to co w Polsce! najlepiej szybko, tanio i po polsku! - telefon z internetem - artykuł pierwszej potrzeby. ok zmęczyłem się wyszydzaniem ![]() Dla mnie autor to marzyciel, który jeszcze wierzy, że tupetem zajdzie daleko (Tokio, USA...). Posłuchaj przedmówców - jest ciężko. Duże bezrobocie wśród niewykwalifikowanych pracowników. Koszty życia znacznie wzrosły - nie będę się rozdrabniał ale wg. mnie prawie 2x w ciągu ostatnich kilku lat. To co kiedyś ludziom się udawało - niekoniecznie wyjdzie teraz. I moja ostatnia konkluzja - każdy z potencjalnych emigrantów zazwyczaj jest bez doświadczenia, języka i może pracować gdziekolwiek. To nie atut! Bo duża konkurencja w takim profilu! Pozdrawiam PS: naprawdę nie żałujemy Ci przyjazdu. |