
Str 3 z 5 |
|
---|---|
Diverse | Post #1 Ocena: 0 2012-08-23 21:04:47 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2012 Skąd: London |
Dobra porównaj sobie Polskę a UK to będziesz wiedział co to dobrobyt.
![]() |
Post #2 Ocena: 0 2012-08-23 21:11:59 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Diverse | Post #3 Ocena: 0 2012-08-23 21:14:14 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2012 Skąd: London |
nie rozumiem ciebie kompletnie.
|
fast1000 | Post #4 Ocena: 0 2012-08-23 21:15:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 09-08-2012 Skąd: walia CF47 |
a paszport sobie wyrobiłeś??
![]() oczywiście mowa o paszporcie polsatu ![]() ![]() ![]() |
Diverse | Post #5 Ocena: 0 2012-08-23 21:20:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2012 Skąd: London |
dowcipny jesteś
|
|
|
fast1000 | Post #6 Ocena: 0 2012-08-23 21:25:52 (13 lat temu) |
Z nami od: 09-08-2012 Skąd: walia CF47 |
na wszystkie pytania które zadałeś na tym forum są już odpowiedzi trzeba tylko poszukać
|
Sawanna | Post #7 Ocena: 0 2012-08-23 22:07:58 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-05-2011 Skąd: z Kosmosu |
Cytat: 2012-08-23 21:04:47, Diverse napisał(a): Dobra porównaj sobie Polskę a UK to będziesz wiedział co to dobrobyt. ![]() Dziecko drogie! Ty mi nie mów o lekcji przetrwania... "przy naszym polskim prawie" - wszyscy tu jesteśmy Polakami i w mniejszym lub większym stopniu każdy z nas miał styczność z polskim prawem. Ta wypowiedź sugeruje, że Ty uciekasz przed polskim prawem... Ale - jak to zaznaczyłeś w pierwszym poście - jesteś już dorosły i decyzję już podjąłeś, i wiesz co robisz. Skoro tak - to jak to mawiał mój polski szef(na szczęście były szef) - "do odważnych świat należy a kto nie ryzykuje ten... ma pusty talerz". Przyjeżdżaj, zasmakuj tutejszego życia, prawa ... Masz prawo spełniać marzenia! Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści...
![]() |
Embit83 | Post #8 Ocena: 0 2012-08-24 18:15:14 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2012 Skąd: Londyn |
![]() Muszę przyznać chłopie masz fantazję. W Twoim poście można znaleźć kilka rzeczy które sobie całkowicie przeczą, np: 1. Piszesz że nie wiesz jaka praca Ci się trafi cyt. "bez mojego wykształcenia" a w tym samym zdaniu cyt. "uważam że jestem już na tyle wykształcony że mogę wybrać właściwą ścieżkę w moim życiu". Jeśli dla Ciebie wyjazd bez wykształcenia do obcego kraju jest tą właściwą drogą to życzę powodzenia. Napisałeś że nie chcesz marnować czasu na naukę czegoś co Cię nie interesuje i dlatego rzucasz technikum to ja zapytam ta: Nie lepiej było iść do szkoły o profilu zgodnym z Twoimi zainteresowaniami, z tym co chciałbyś robić? 2. Cyt. "Język Angielski mam opanowany na poziomie w miarę komunikatywnym" a za chwilę: cyt. "Ile kosztuje założenie konta w banku wraz z tłumaczem itp bo na pewno tego nie ogarnę". Jak dla mnie to Twój poziom ang. jest poniżej podstawowego jeśli sam nie załatwiłbyś konta w banku. To jak chcesz załatwić NIN, szukać pracy? Myślisz że tu jest bogactwo, dobrobyt i mnóstwo pracy? Pomyśl na co może liczyć (jeśli chodzi o pracę) 18-sto letni chłopak, bez wykształcenia, żadnych uprawnień czy kwalifikacji i ze słabym angielskim? Myślę że stanowisko "pomywacza garów" czy "taczkowego" na budowie za 5F/h to maks na co możesz liczyć. Nie obrażaj się za to co napisałem ja czy inni ale taka jest prawda. Nikt Ci źle nie życzy ale ostrzegają z dobrego serca. Ja przyjechałem do Londynu końcem marca 2011r. Miałem 28 lat, skończone w PL technikum, prawo jazdy B i C. Tu w UK bez żadnego doświadczenia i ze słabym ang. Udało się tylko dzięki pomocy mojej rodziny. Szczerze mogę powiedzieć że przyjechałem na gotowe. Miałem gdzie spać i po 2-óch tyg załatwioną pracę. Miałem też 1tys funtów ze sobą który "rozszedł" się zanim zarobiłem pierwsze pieniądze. Widzisz różnice między nami? Bo ja "dość" spore. |
Diverse | Post #9 Ocena: 0 2012-08-24 18:44:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2012 Skąd: London |
Boże pisząc że jestem na tyle wykształcony miałem na myśli że wiem co już chcę robić w życiu. Z tłumaczem czyli osobą która się tym zajmie bo sam nie chcę załatwiać adresu zamieszkania a słyszałem że kancelarie biorą to na siebie i łatwo można to załatwić dlatego pytam o cenę. Naprawdę pisałem to za 1 zamachem i są to małe błędy a wy w swoim wieku powinniście mieć więcej oleju w głowie żeby je zrozumieć i uwierz mi ja tam jadę się utrzymać i zdobyć doświadczenie bo chyba nie rozumiesz wiele. A wszystko jest napisane.
|
Post #10 Ocena: 0 2012-08-24 19:19:12 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|