Str 7 z 10 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Camillie |
Post #1 Ocena: 0 2012-07-07 19:00:29 (13 lat temu) |
 Posty: 3
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: Not yet |
zrobiłem nowy temat ale niezregulaminem etc wiec sie podepne pod ten ...
Witam, planuje ogolnie rzecz biorąc wyjechać do UK, ściślej to Anglia, jeszcze dokładnie nie wiem do jakiego miasta, myśle nad kilkoma m.in exeter, bristol, bądź gdzieś w sussex, ostatecznie london . Z miejsca chciałbym powiedzieć że nie mam nikogo w UK i bede przenosił się w ciemno, (harpagan jestem, but u only live once, right?). Nie mam zamiaru pytać ile trzeba zabrać £ i tym podobne rzeczy. chciałbym jedynie zapytać jedynie czy ogolnie bez doświadczenia w UK, taki laps po studiach i roku pracy w PL (która jak mniemam nie ma kompletnie żadnego znaczenia wiec w sumie nie wiem po co to napisałem, zamiast bez dośw) jest w stanie znaleźć jakąkolwiek pracę w wyżej wymienionych regionach na starcie - i nie wiem jaki jest moj angielski, ale przy rozmowach tel. nie miałem żadnych problemów, choć mój angielski jest z lekka bierny (jedynie ogladanie tv i tłumaczenie seriali). Wysyłałem pare cv, dostałem może z 3-4 tel dot. rozmowy (ogolnie orientacyjnie wysylalem), ale raczej zaproszenie na rozmowe rekr. nie równa się jak myśle z pracą raczej nie inaczej. Wiem że ktoś napisze że w UK jest dno i żebym się nie wybierał bo zgnije, ale szczerze jestem nawet na to przygotowany psychicznie, wiec luz bluz. chciałbym sie też zapytać, jak to jest z wynajmem pokoju, bo się zakręciłem ostatnio, będę potrzebował jakieś referencje bądź coś takiego czy da sie wynając ot tak bez "kwitów" ?
|
 
|
 |
|
|
Dwunasty |
Post #2 Ocena: 0 2012-07-07 19:21:46 (13 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Jak sobie radzisz przez telefon to nie bój się o język. Co do pracy to wszystko zależy od szczęścia i uporu, ale z angielskim masz jakąś przewagę.
Podstawa to zabezpieczyć się na 2-3 miesiace finansowo na wypadek gdybyś tej pracy jednak nie znalazł. 2-3 tys funtów powinno wystarczyć.
Latem jest najazd studentów do nadmorskich miejscowości a więc i większa konkurencja.
Co do pokoju to jak będziesz wynajmował przy rodzinie to niekoniecznie będziesz potrzebował referencji, norma natomiast jest dwutygodniowy depozyt.
Najłatwiej szukać pokojów na polskich portalach, na MW w dziale ogłoszeń jest zawsze kilka. Możesz również jak już zdecydujesz dokąd jedziesz samemu zamieścić ogłoszenie.
Czasami idzie coś znaleźć na gumtree czy spare room lub lokalnych gazetach.
|
 
|
 |
|
Yosarian |
Post #3 Ocena: 0 2012-07-07 19:25:18 (13 lat temu) |
 Posty: 147
Z nami od: 31-08-2008 Skąd: Middlesbrough |
co do pokoju to z nim jest różnie, rózniście np zobacz tu <a href="http://www.spareroom.co.uk" target="_blank" target="_new">http://www.spareroom.co.uk</a> tu się ogłaszają ludzie którzy mają lub szukają pokoju. A co do twojej "przyszłości" w Anglii ........hm tu jest wszystko mozliwe i wszystko możesz, z pracą nie ma żadnego problemu, no pod pewnymi warunkami, ale wcale nie wygórowanymi, jak się chce pracowac to sie pracuje, no i jeżeli będziesz mobilny, bo to tez ważne
|
 
|
 
|
|
Camillie |
Post #4 Ocena: 0 2012-07-07 19:53:12 (13 lat temu) |
 Posty: 3
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: Not yet |
szerze to nie mam jakichkolwiek wymagań na początku, bedę próbował się gdzieś zaczepić (sry za kolokwializmy : ) ) tak chciałem po prostu zapytać, bo czasami patrze na posty "nie przylatuj tutaj tu nic nie ma" to sie myśli po prostu nasuwają. stronki znam więc nie ma problemu(dzieki za info tak czy owak) , raczej, choć jeszcze nie dzwoniłem bo, raczej nie ma sensu dzwonić i tracić doładowanie, bo raczej przez telefon pokoju sie nie wynajmie, tak samo jak to ma miejsce w PL. z kasą może być jednakże pewien problem, bo gdzieś okolo 1,6k funtów będe miał, no ale kto nie ryzykuje ten siedzi w call center za 8pln brutto nie ? : )
Chciałbym sie jeszcze dowiedzieć jesli ktoś byłby na tyle miły, czy w ogole jest sens patrzeć na tabele z pobierającymi zasiłki (http://www.guardian.co.uk/news/datablog/2010/nov/17/unemployment-and-employment-statistics-economics) przy wyborze miasta, czy poprostu nie ma do jakiegokolwiek odbicia na rzeczywistość dot. rynku pracy, bo z tego wzgledu odrzuciłem nie wiem czy słusznie miasta z północy, dzieki z góry. i sry za zajecie czasu.
|
 
|
 |
|
Yosarian |
Post #5 Ocena: 0 2012-07-07 20:12:57 (13 lat temu) |
 Posty: 147
Z nami od: 31-08-2008 Skąd: Middlesbrough |
statystyki maja to do siebie że...są statystyczne  u mnie np jest według nich, statystyk najgorszy rejon w Anglii na jedno miejsce pracy statystyczne przypada 26 osób, najwyży jest w Hartepool tuż obok mnie 28 o ile sie nie mylę, a w żeczywistości jest inaczej jest tu sporo pracy, no ale od minimum tak do 8f z nia nie ma problemu, np w moim magazynie ciągle przyjmują, szkola nowych ludzi, fakt przez agencje, ale to tez przeciez praca. Miejsce na prawdę ma drugożędne znaczenie, no pod wzgledem pracy, pewnie że fajnie mieszkać, żyć w jakims 'super" mieście, miejscu, ale dla każdego to jest inne miejsce. Ja jestem tu 4 lata, byłem w 7 miastach, rejonach Anglii i w każdym słyszałem ta samą śpiewkę "tu jeste najgorzej, najdrożej", a ja nie chwaląc się  ani jednego dnia nie byłem bez pracy, kazda zmiana to była od razu zmiana pracy
|
 
|
 
|
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-07-07 21:51:57 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-07-15 15:56:30 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
|
Post #8 Ocena: 0 2012-07-15 16:44:37 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
Onieznajomy |
Post #9 Ocena: 0 2012-07-15 18:18:02 (13 lat temu) |
 Posty: 4046
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
Jeszcze raz wam pisze - nie ma jak Szkocja.
|
 
|
 
|
|
Dwunasty |
Post #10 Ocena: 0 2012-07-15 18:19:58 (13 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2012-07-15 16:44:37, Nescafik napisał(a):
jedyny minus to ten ich akcent ale troszke czasu i człowiek sie przywyknie do ich mowy
hehe ta da
|
 
|
 |
|