Str 4 z 5 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-08-26 21:13:04 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Roberto480 | Post #2 Ocena: 0 2013-08-26 22:11:03 (12 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
W moim rejonie pracy teraz bedzie kupe do lutego,ale z przewaga robot w polu(zbior
![]() Kto chce robic to dniowke ok 6-8 godz ma f70-120. Pokoje od 50 w gore,double za 120/tydz spokojne trafisz z internetem,TV.PL,i wszystkie rachunki. |
galadriel | Post #3 Ocena: 0 2013-08-27 00:21:58 (12 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Tanie pokoje. Praca typu fabryki, magazyny, etc...
Blisko centrum wszechswiata (Londyn) ... Pomyslmy: P'boro. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
wyseq | Post #4 Ocena: 0 2013-09-15 17:10:05 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-01-1970 |
hej
tak sobie czytam forum i się zastanawiam. w anglii mieszkałem kiedyś 2 lata, więc mam wszystkie potrzebne do życia rzeczy (konto, NIN, angielski)i wracam. wybrałem liverpool ze względu na bezpośrednie połączenie z Lublinem, gdzie mam praktycznie całą rodzinę. przeglądam job centre, gumtree, raczej problemu z pracą tam nie ma, gorzej jeśli chodzi o "mix kulturowy". otóż dlaczego warto/nie warto pojechać do Liverpoolu? będę wdzięczny za argumenty pozdr. |
Dwunasty | Post #5 Ocena: 0 2013-09-15 17:30:53 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2013-09-15 17:10:05, wyseq napisał(a): , gorzej jeśli chodzi o "mix kulturowy". otóż dlaczego warto/nie warto pojechać do Liverpoolu? będę wdzięczny za argumenty pozdr. Mix kulturowy? Akurat Liverpool to chyba pod tym względem nie jest taki zły...wystarczy spojrzeć na Birmingham, Luton czy nawet Londyn. Owszem są Azjaci, trochę Hindusów czy czarnych, ale na pewno nie jest tak jak we wspomnianych miastach. Pewnie to też zależy od dzielnicy ale w szkole mojego synka jest dwójka czarnych dzieci na 300 uczęszczających. Fakt, dużo jest scaouserów a to rzeczywiście inna kultura ![]() |
|
|
karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2013-09-15 21:54:44 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
W moim odczuciu Bham, zwlaszcza te fajne rejony, np. pld czy Sutton Coldfield, sa zdecydowanie na plus. Doze miasto, sporo pracy, tanie mieszkania i pokoje, utrzymanie tansze w porownaniu do Liv i Man (szczegolnie zywnosc na targu).
Ludzie chyba bardziej przyjazni, kontaktowi, latwiej sie zaaklimatyzowac. |
Izzkaa | Post #7 Ocena: 0 2013-09-16 07:27:17 (12 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: Merseyside |
Liverpool jest bialy...
Mozna spotkac czarnych czy Azjatow czy Hindusow,ale jest ich naprawde niewiele. Kazdy kto do nas przyjezdza jest w szoku,ze praktycznie wszedzie tylko biali. Ja osobiscie nie lubie Scouse akcentu,ani ludzi tutaj,to takie moje osobiste odczucia,ale Polakow tu duzo i nie narzekaja. Ja osobiscie po moich doswiadczeniach ( mialam pecha co do sasiadow,) wybralabym inne miasto.. Tylko jakie? I kto mi zagwarantuje,ze tam beda super sasiedzi? Zawsze trawa jest bardziej zielona tam gdzie nas nie ma... Isskaa
![]() |
Turefu | Post #8 Ocena: 0 2013-09-16 08:06:13 (12 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Czy ktos mieszka w Darlington? Jakies opinie, uwagi? Wiem,ze domy tanie,ale z praca chyba ciezeJ?
|
Post #9 Ocena: 0 2013-09-16 08:55:43 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
karjo1 | Post #10 Ocena: 0 2013-09-16 12:05:41 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
No fakt, rzadko pan i wladca pozwoli mi zobaczyc chocby kawalek poza High Street w dzielnicy
![]() Do Liv sie przymierzalismy kilka miesiecy, podpytujac i zwiedzajac, Man mamy na codzien od dluzszego czasu i nikt z mieszkajacych tu od dawna nie potrafi podeslac namiaru na targ (no pare straganow sie trafia). Ceny sa zdecydowanie wyzsze (nie mowie o ogolnokrajowych marketach i promocjach). Jest niby bialo, ale hmm, poziom tej bialej ludnosci bywa bardziej na minus niz etniczny miks. Ludzie bardziej zamknieci, izolujacy sie. Z ta pieknota architektury tez bywa roznie, centrum Man ma sporo fajnych zakatkow, ale juz okoliczne miejscowosci, tereny podmiejskie bardziej brzydactwo czerwonoceglowe. W koncu stare tereny przemyslowe, poprzemyslowe, gornicze. Domy albo fajne, z cena powyzej 300.000L za 4 bedroom, albo nory za grosze, ale sypialnie, gdzie najwyzej wstawie lozko i na tym koniec. O powierzchni 'spacious gardens' i garazy, gdzie nikt nie trzyma aut, nie wspomne ![]() Fakt, do morza blisko, tam, czy w Walii juz mozna cos znalezc ciekawego do pomieszkania, ale dojazd do pracy np. w Man, dobije. Co do pracy, z reguly, im wieksze miasto, tym latwiej sie w nim ogarnac, prace i lokum znalezc. |