Jest spory rynek nieruchomosci do wynajecia, gdzie nie ma problemu ze zwierzeciem, wystarczy wyzsza kaucja, ubezpieczenie OC, zapis w umowie o sprzataniu pod katem zwierzaka.
To ostatnie nie jest poboznym zyczeniem, bo brak rachunku na wykonane zlecenie skutkuje przeznaczeniem kaucji na ten cel.
Wynajmowalam, pomagalam wynajac obu stronom lokal, gdzie w gre wchodzil zwierzak i nie bylo jakos wiekszych problemow.
U nas na poczatku agent zajrzal kilka razy co miesiac, po czasie sie przyznal, ze przychodzil ze wzgledu na psa. Najpierw sprawdzic stan domu, po paru wizytach, by wyglaskac futro, sam nie mial warunkow na podobne

PS. Rasowy kot z dobrej hodowli moze kosztowac powyzej £500, nie jest ot nic dziwnego. Koszty hodowli sa duze, na ogol interes dla pasjonatow, majacych dochody z innych zrodel.
Ale przy takim wyborze hodowla pewnie sprawdzona, OP byla kilka razy, widziala warunki, wie, czego oczekiwac i czego sie spodziewac po hodowli z prawdziwego zdarzenia.