|
Postów: 6 |
|
---|---|
sabriel | Post #1 Ocena: 0 2018-07-07 21:36:52 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Potrzebuje porady.Rodzice dostali mieszkanie w spadku. 2 pokoje w Polsce w bloku juz troche starym w wiekszym miescie warte ok 200tys PLN. Jako ze maja gdzie mieszkac mysla nad nastepyjacym opcjami. Ktora byscie wybrali:
1) wynajem tego mieszkania jak jest za okolo 1tys PLN/mies plus rachunki 2)sprzedaz, wziecie kredytu I kupno Nowego mieszkania w miejscowosci nadmorskiej I wynajem turystyczny - najem glownie w sezonie ok 3 miesiace w sumie, rocznie przychod okolo 15tys PLN. Kawalerka w popularnej miejscowosci nadmorskiej to okolo 300tys. PLN. Tutaj sa koszty dojazdu w sezonie ale ceny nieruchomosci tam szybko rosna. 3) sprzedaz tego mieszkania I kupno 2 kawalerek Na poludniu Polski I ich wynajem za kolo 1 tys./mies. za jedna plus rachunki. Problem: trzebaby miec osobe Na miejscu ktoraby tym zarzadzala Na miejscu. 4) sprzedaz mieszkania I wplata depozytu Na studio w UK finansowego z mojego kredytyu jako buy to let. I ogolne pytanie: jakbyscie mieli wybierac- gdzie wolelibyscie zainwestowac w nieruchomosc pod wynajem w UK czy Polsce? |
AgentOrange | Post #2 Ocena: 0 2018-07-07 21:50:29 (6 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Z Polską jest taki problem, że nigdy nie wiesz co rząd zrobi - mogą uregulować ustawowo uregulować ceny najmu dla przykładu albo dorzucić podatki.
|
Emeryt56 | Post #3 Ocena: 0 2018-07-08 01:45:06 (6 lat temu) |
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Tam inwestować gdzie się mieszka, idealnie max 10 minut od domu. Pańskie oko konia tuczy.
Trzeba pamiętać że wynajmujemy obiekt (nieruchomość) o dużej wartości i łatwo go "zajechać" a winnych szukać poza granicami. Dwie kawalerki blisko siebie w studenckim mieście gdzie jest duża rotacja mogą dać sporo zajęcia ale jak ktoś to lubi i z tym sobie dobrze radzi to opłacalna sprawa. Trzeba samemu być dyspozycyjnym i nie liczyć na kogoś. W UK przepisy stabilniejsze. Ps. Ja jak zaczynałem to mnie inni już doświadczeni pouczali mówiąc : jak będziesz miał miękkie serce to będziesz miał siną du..ę od kopniaków. |
cris82 | Post #4 Ocena: 0 2018-07-08 09:43:01 (6 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
a nad morzem kto bedzie robic zmiany wczasowiczow? posciel rozliczenia itp musisz tam byc w okresie wakacyjnym lub kogos oplacic albo wynajmowac po znajomych co jest raczej kiepskim pomyslem
|
minicab | Post #5 Ocena: 0 2018-07-08 13:23:15 (6 lat temu) |
Z nami od: 08-05-2009 Skąd: U.K. |
Rowniez uwazam, ze najlepsza opcja to jak najblizej wlascicieli.
"One day you'll leave this world behind
So live a life you will remember."
|
|
|
sabriel | Post #6 Ocena: 0 2018-07-08 13:24:57 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Dzieki za komantarze.
Rodzice mysleli by dojezdzac Na okes letni nad morze by ogarniac wynajem. Sa Na emeryturze wiec maja czas I sa chetni. Ale macie racje, wynajmowac tam gdzie Sie mieszka |
konszachty | Post #7 Ocena: 0 2018-07-20 11:49:25 (6 lat temu) |
Z nami od: 22-05-2018 Skąd: Różne |
Plus podatki od wynajmu. W Polsce ostatnio sporo wzrosły.
Jeśli wynajmować to blisko siebie - niekoniecznie. Moi rodzice mieszkają w małym miasteczku, gdzie nie ma zysku z wynajmu u jesty problem ze znalezieniem lokatorów. Więc kupili dwupokojowe w Warszawie, wynajmują zazwyczaj parom albo os. samotnym. pracującym, czyli nie studentom. Są obecni tylko przy podpisywaniu umowy i jej rozwiazywaniu. Czyli raz na kilka lat. Od 3 lat mieszka tam para, nie ma z nimi problemów. To od lokatorów zależy, czy będzie ok, czy nie. |
|