Jak długo jesteścue w Angli? Pytam sie, bo mam wrażenie że nie za długo
Str 2 z 2 |
|
---|---|
gosian | Post #1 Ocena: 0 2018-01-26 17:55:16 (6 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
A council tax płacicie?
Jak długo jesteścue w Angli? Pytam sie, bo mam wrażenie że nie za długo Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
Krzysztofkz | Post #2 Ocena: 0 2018-01-26 18:08:25 (6 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2018 Skąd: Lisburn |
My jesteśmy w Irlandii Północnej, tutaj się council tax nie płaci, z jedynych obowiązkowych TV licence, który pobrano u nas na miejscu podczas wizyty na co mamy potwierdzenie na nasze dane.
Trochę ponad rok. Ja już byłem wcześniej. Oboje pracujemy legalnie. [ Ostatnio edytowany przez: Krzysztofkz 26-01-2018 18:09 ] |
AlmostFamous | Post #3 Ocena: 0 2018-01-26 19:13:09 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-01-26 13:36:19, Richmond napisał(a): Cytat: 2018-01-26 13:19:51, Krzysztofkz napisał(a): Nawet jeżeli nie mamy umowy na piśmie? Czytałem o historiach gdzie ludzie dostawali godzinę na opuszczenie lokalu i oczekiwanie na informacje kiedy można odebrać swoje rzeczy. Moze skontaktowac sie z bankiem i poinformowac ich, ze wynajmujesz ten lokal. Bank bedzie wiedzial o Tobie i bedzie musial to brac potem pod uwage. A najlepiej, to byloby poszukac sobie nowego lokum, zeby nie musiec sie martwic o to wszystko. Z bankiem to raczej się nie mogą kontaktować. Bo skąd niby w ogóle o tym wiedza? Przecież nie odpowiedzą, ze list sobie otworzyli... Kto jest bez winy niech weźmie kamień i pierd... się nim w łeb... Niestety tacy nieomylni to powszedni chleb...
|
Mieszko | Post #4 Ocena: 0 2018-01-26 19:18:46 (6 lat temu) |
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Hastings |
Cytat: 2018-01-26 19:13:09, AlmostFamous napisał(a): Z bankiem to raczej się nie mogą kontaktować. Bo skąd niby w ogóle o tym wiedza? Przecież nie odpowiedzą, ze list sobie otworzyli... To nie oni, to pies |
violettaphotogr | Post #5 Ocena: -2 2018-01-26 19:30:44 (6 lat temu) |
Z nami od: 21-01-2014 Skąd: ... |
Cytat: 2018-01-26 18:08:25, Krzysztofkz napisał(a): TV licence, który pobrano u nas na miejscu podczas wizyty na co mamy potwierdzenie na nasze dane[ Ostatnio edytowany przez: <i>Krzysztofkz</i> 26-01-2018 18:09 ][/edit] ? Kto pobral platnosc 'na miejscu'?... #Violujemy
|
|
|
Krzysztofkz | Post #6 Ocena: 0 2018-01-26 19:51:58 (6 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2018 Skąd: Lisburn |
Agent tv licence który przyszedł poniewaz nie było opłacone (poprzedni lokatorzy przenieśli na swój nowy adres) zapłaciliśmy karta i dostaliśmy potwierdzenie.
Na prawdę pies otworzył :D swój rodowód też odebrał z poczty i zostawił "pieczątkę" w postaci odcisku zębów. |
Sate777 | Post #7 Ocena: 0 2018-01-27 21:22:11 (6 lat temu) |
Z nami od: 11-11-2014 Skąd: Liverpool |
Czepiacie się
Sam kiedys w Polsce miałem podobna sytuacje. Ratowałem swoje finanse nie spłacając hipoteki. Nie chodziło wcale o żadem życiowy dramat, tylko o roznice zdan z moim byłym szefem i bardzo dlugie wakacje. W tym czasie moje mieszkanie rowniez było wynajęte, korespondencja z banku tez przychodziła do moich lokatorow. Tylko tutaj nie było dla nich żadnego niebezpieczeństwa. Trochę ponad pol roku niepłacenia ( samowolka), później już uzgodnione z bankiem wakacje kredytowe i restrukturyzacja kredytu. To był praktycznie najtańszy kredyt jaki mogłem wtedy wziasc: 3% odsetek zamiast 18% w przypadku komercyjnego kredytu, ze już nie będę wspominal o chwilówkach . Koszty prawie żadne do tego jeszcze rozłożyło się to na jakies 15 lat wiec splaty praktycznie nie odczuwam. I po co te nerwy ? To nie Wasza korespondencja, i póki co nie Wasza sprawa. Zakładając ze w UK banki sa bardziej liberalne niż w Polsce i Landlord wie co robi, moim zdaniem nie macie się co matrwic. Ona ma wiecej do stracenia… [ Ostatnio edytowany przez: Sate777 27-01-2018 21:29 ] |
Emeryt56 | Post #8 Ocena: 0 2018-01-27 21:29:13 (6 lat temu) |
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Jednym słowem ; niewiedza i strach ma wielkie oczy !
|