Cytat:
2017-10-11 11:56:40, ludzik50 napisał(a):
Stanislawski- ty chyba nie rozumiesz o czym jest dyskusja.
Szczepienia dzieci przeciwko chorobom smiertelnym a szczepienia dzieci przeciwko grypie to 2 różne tematy.
Na grypę się nie szczepię, jak mam grypę to leżę w łóżku i piję herbatę przez 2 dni .
Ostatnio miałem z 10 lat temu.
Ci co zachorują na grypę po szczepieniu robią to samo co ja tylko proces leczenia trwa 2 miesiące a nie 2 dni.
Autor wątku - ,,Nadeszla pora roku, gdzie w szkolach poszczegolnym grupom wiekowym, NHS oferuje szczepienie dzieci przeciw grypie. Ciekawe szczepicie czy nie i dlaczego?;;
stanisławski - ,, Stawiam tezę (można by zrobić ankietę, zawierającą również pytanie "czy bierzesz pod uwagę poważnie, to co twój plebanek ma do powiedzenia na tematy niereligijne)", że większość zwolenników nieszczepienia, to jednocześnie zwolennicy tzw. "dobrej zmiany".
Nie będę sugerował ,,palnięcia się w łeb'' jak to w zwyczaju ma paranoidalno-wszędziewidzącypis użytkownik, za to sugeruję długi spacer. Wkręcać tutaj wątek pisowsko-polityczny wskazuje, że w lodówce zagościł już cały zarząd Prawa i Sprawiedliwości.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Wczytuję dane...