Razem z moim partnerem kupujemy dom. Dostalismy juz oferte mortgage, znalezlismy wymarzony dom, jednak pojawil sie problem.
Ogladajac posiadlosc, spytalam agencji, w ktorym roku zostala ona wybudowana. Powiedziane zostalo mi, ze w latach 70' co wydawalo mi sie ok, jako ze byl to kiedys council house i byl w naprawde dobrym stanie- dom na pierwszy rzut oka wyglada slicznie.
Po zaplaceniu wstepnych kosztow solicitor, dostalam jednak informacje, ze dom zostal wybudowany w... latach 40' Do tego ma tak zwany timber frame, czyli jest czesciowo z drewna...
Jestem teraz w kropce, bo szukalismy domu bardzo dlugo, a ten naprawde spelnia wszystkie nasze wymogi. WYglada bardzo ladnie, ma odpowiednia wielkosc, dzielnica jest idealna, cicha angielska, jednak tylko 10 min od centrum..Obawiam jednak inwestowac w tak stara nieruchmosc, chociaz ceny w okolicy w ktorej mieszkam (Wakefield ) za 3 bed, ktory mnie interesuje wahaja sie w granicach £120k, a ja kupuje ja za £110..
Doradzcie mi, czy wycofac sie? Nie ukrywam, ze poszlo juz na to £500, co dla mnie nie jest moze najwiekszym wydatkiem, jednak w momencie wycofania sie, sa to pieniadze wyrzucone w bloto. Najwiekszym problemem jednak nie sa te koszta, a strata domu, ktora naprawde jest tym, czego szukalismy

Czy jest opcja sprawdzenia, czy drewniana czesc domu zostala dobrze zabezpieczona i w jakim jest stanie? Boje sie, ze mogla zostac naruszona przez szkodniki bedzie problem w przyszlosci ze sprzedaza(planujemy pomieszkac tam ok 10 lat i przeprowaadzic sie)