MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Ja mam to juz za soba, kupilem dom

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 51 z 655 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 50 | 51 | 52 ... 653 | 654 | 655 ] - Skocz do strony

Str 51 z 655

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

april47

Post #1 Ocena: 0

2009-11-13 13:25:15 (15 lat temu)

april47

Posty: 5

Kobieta

Z nami od: 21-10-2009

Skąd: luton

Witam. Pytanie do Richmond. Jeśli możesz na 48 stronie napisałam kilka pytań, co do których nie jestem pewna. Ciekawa jestem Twojej opinii.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

slonecz

Post #2 Ocena: 0

2009-11-17 15:18:31 (15 lat temu)

slonecz

Posty: 2132

Kobieta

Z nami od: 12-11-2009

Skąd: sheffield

Cytat:

2009-11-12 21:28:44, winadu napisał(a):
Mialem podobna sytuacje w ubieglym roku. Dwa razy podbili mi cene, To troche jak hazard , nie mozesz im pokazac , ze za bardzo Ci zalezy. Nie oskarzam nikogo , ale roznie to bywa w zyciu.
Na szczescie mi sie udalo i domek kupiony.
Zycze powodzenia i zachowaj zimna krew.

ps pamietaj , ze nawet jak zaakceptuja Twoja oferte, to do momentu Exchange of contracts, ktos zawsze moze Cie przebic. Takie sa uroki repossesed.


no i dzis oddzwonili .w czwartek wyszedl w gazecie Public Notice ,ja odrazu podbilam cene a agencja dzis do mnie oddzwonila ze bank zostaje przy pierwotnym kupujacym bo moja oferta nie byla duzo wyzsza od tego pierwotnego i ze on juz kredyt zalatwia itd. no coz dziwi mnie tylko fakt ze musialam czekac od czwatrku na decyzje z banku...o ile bank wiedzial w ogole o mojej ofercie bo telefonicznie podbilam bez pisania zadnych formalnych pism...

[ Ostatnio edytowany przez: slonecz 17-11-2009 15:19 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

BedANDBreakfast

Post #3 Ocena: 0

2009-11-20 22:16:54 (15 lat temu)

BedANDBreakfast

Posty: 60

Mężczyzna

Z nami od: 08-04-2008

@april

Mialem podobna sytuacje jak Ty. Domy w dobrych okolicach (szczegolnie w poblizu porzadnych szkol) "ida" jak swieze buleczki.
Podobno ceny domow nowo-wprowadzanych na rynek sa bardziej realistyczne niz pare miesiecy temu. Mozliwe wiec ze oferta, z ktora przyszlas do agencji, jest zadecydowanie za niska w przypadku niektorych nieruchomosci i pracownicy agencji Cie zbywaja...sam nie wiem, ciezko powiedziec. A moze warto podkreslic, ze nie jestes w tzw. lancuchu (zakladam, ze wynajmujesz i mozesz stosunkowo szybko sie przeprowadzic) ?

Ja po paru nieudanych ofertach, "zaprzyjaznilem" sie z milymi paniami z jednej agencji (oczywiscie nieruchomosci;) i zauwazylem, ze zaczeto mnie traktowac troszke bardziej powaznie. Dostawalem codziennie e-maile od jednej kobiety i smsy z ich automatu (co bylo troche irytujace). W koncu kupilem przez nich nasz dom - jak tylko sie pokazal na rynku, pani przeslala mi broszure e-mailem. W ten sam dzien umowilem na wieczor ogledziny. Dwa dni pozniej zlozylem pierwsza oferte, raczej w celu testowania sytuacji wlascicieli (-20%). Tego samego dnia mialem telefon, ze nic z tego ale, jak to powiedzieli, ich "bottom line" bylo -10%. Umowilem wiec kolejna "inspekcje" a agencje poprosilem o HIP poniewaz stwierdzilem, ze 116 tys ktore chcieli bylo dosc przystepne. Podczas spotkania troszke z nimi pogadalem przy herbatce i okazalo sie, ze zalezy im na szybkiej transakcji poniewaz maja juz zaklepany nowy dom. Bardzo sympatyczni ludzie tak na marginesie, taka porzadna klasa srednia po 40-stce. Po wizycie wpadlem do agencji i powiedzialem, "114 tys i koniec". Nastepnego dnia rano telefon z agencji - ZAAKCEPTOWALI !

Jesli nie jestes zadowolona z agencji i uwazasz, ze cos jest nie tak po prostu ich zmien. Czesto sprzedajacy wstawiaja domy do 2 czy 3 agencji. Aha i zanim zaczniesz negocjacje umow sie z kilkoma brokerami (wazne by byli "whole market" i "no fees";) zeby wstepnie zalatwic hipoteke. Wybierz sie takze do HSBC, First Direct oraz Yorskhire BS bo oni nie korzystaja z posrednictwa brokerow. Warto tez wyslac kilka zapytan ofertowych do roznych kancelarii prawniczych. W ten sposob mozna oszczedzic sporo pieniedzy - to doskonale konkurencyjny rynek.

Pomocne stronki internetowe, wybaczcie jesli sie powtarzaja:
oczywiscie rightmove.co.uk
www.upmystreet.co.uk - wszystko o Twojej okolicy, ceny nieruchomosci, council tax, ostatnio sprzedane nieruchomosci przemoc, itd.
www.nethouseprices.co.uk - ceny transakcji z land registry
www.moneysavingexpert.com/mortgages/ - poradnik odnosnie hipotek
www.environment-agency.gov.uk/homeandleisure/floods/default.aspx
www.propertysnake.co.uk - przydatne w negocjacjach

Jak cos mnie sie przypomni to od razu wrzuce.

Tyle ode mnie. Powodzenia dla tych co wciaz szukaja a wielkie dzieki dla Was wszystkich za cenne rady w tym watku. Bardzo duzo sie dzieki Wam nauczylem.
Dobranoc.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

april47

Post #4 Ocena: 0

2009-11-24 08:14:10 (15 lat temu)

april47

Posty: 5

Kobieta

Z nami od: 21-10-2009

Skąd: luton

Bardzo wielkie dzięki za podpowiedzi.To naprawdę czyni wiele dobrego.Wciąż śledzę tą stronkę i będę w kontakcie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Aniababy

Post #5 Ocena: 0

2009-12-04 15:54:23 (15 lat temu)

Aniababy

Posty: 21

Kobieta

Z nami od: 04-12-2009

Skąd: Leicester

Hej!! Jestem nowa forumowiczka

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIM

Aniababy

Post #6 Ocena: 0

2009-12-04 16:09:47 (15 lat temu)

Aniababy

Posty: 21

Kobieta

Z nami od: 04-12-2009

Skąd: Leicester

Szczerze,to jestem na drodze do zakupu mojego wlasnego kata w U.K. Przyznam,ze droga jest ciezka,zwlaszcza,ze dom,ktory mamy na uwadze jest "reposesed" czyli z dodatkowa mozliwoscia(ryzykiem) pojawienia sie lepszej oferty,ktora moze pokrzyzowac plany nawet w 27 dniu "legel works" czyli praktycznie w przedostatnim dniem od wymiany kontraktow,ktore rzekomo powinny byc podpisane w przeciagu 28 dni. UFFFF!!!! Co za stres towarzyszy kazdego dnia. W biegu od drzwi morgage adviser'a do banku w celu kompletacji historii adresow itp.... Ogolnie to dzisiaj jest 7 dzien od kiedy solicitor zaczal pracowac nad moja sprawa. Dzisiaj rano dostalismy telefon z agencji,ktora tak poza nawiasem olewa nas na maxa,iz maja lepsza oferte. Dosyc sporo,bo o 3000 funtow,wiec to boli!!! Ale dom jest wart uwazam do 110000,iz jest w doskonalym stanie(wooden floor,toaleta na dole,consrwatorium i duzy ogrod, ma zaledwie 5 lat). Powiem Wam,ze to jest chyba jeden z najgorszych dni w moim zyciu :(. Juz myslelismy,ze wszystko idzie z gorki a tu nagle taki klops!! Jutro moj maz jedzie do Polski po nasze oszczednosci w celu skompletowania depozytu a nawet nie wiemy jaki bedzie koniec tej calej historii.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIM

Aniababy

Post #7 Ocena: 0

2009-12-04 16:13:37 (15 lat temu)

Aniababy

Posty: 21

Kobieta

Z nami od: 04-12-2009

Skąd: Leicester

przepraszam wszystkich ,jezeli brakuje wam jakis informacji lub skacze po temacie ale dzisaj mam takie nastawienie i mentlik w glowie,ze chcialabym sie z kims podzielic moim doswiadczeniem z za razem wyzlic i wszystko krece ..... :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIM

Aniababy

Post #8 Ocena: 0

2009-12-04 16:44:29 (15 lat temu)

Aniababy

Posty: 21

Kobieta

Z nami od: 04-12-2009

Skąd: Leicester

Czytalam wypowiedzi od "Slonecz" i znajduje sie obecnie wtej samej sytuacji jak jak. Z tego co wiem,to jest nie co skomplikowane ale ja mam dodatkowe zrodlo z pewnej agencji solcitorow tj "move with us" coveyancing agency, gdzie maja pewne informacje dotyczace (akurat w tym przypadku mojej, nie wiem vczy wszystkich)posiadlosci. Dokladnie poznalam te agencje kiedy przedlozylam moja pierwsza oferte estate agen "walker",ktora sie nie kwapila poinformowac mnie czy moja oferta zostala zaakceptowana i wtedy zadzwonil do mnie agent(chyba nie moge podac imienia ale dobry i pomocny , ale jak komus potrzeba to dajcie namiary i wam podam wszystko),ktory mnie poinformowal ,ze moja oferta zostala zaakceptowana. Oczywiscie jest to osoba,ktora dealuje z ludzmi i poleca swoj znany zespol solicytorow ale to mi wiele pomoglo,gdyz przy reposesion wszystko musi isc w miare szybko i skutecznie. Oczywiscie wzielam jego usluge ,gdyz sa sprawdzeni(potwierdzone przez mojego doradce finansowego)i w taki sposob mam dodatkowa nozke ,ktora kopie w tylek niezetelna agencje,ktora mnie olewa.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIM

Aniababy

Post #9 Ocena: 0

2009-12-04 16:59:02 (15 lat temu)

Aniababy

Posty: 21

Kobieta

Z nami od: 04-12-2009

Skąd: Leicester

Nie wiem czy slusznie ale czasem uwazam,ze nie za bardza lubia dealowac z polakami? "Walker" moja agencja od poczatku mnie traktowali jakby nie byli zainteresowani byli sprzedaza. Ogolnie niejaki G. Human zchowal sie jak kretyn ,w chwili kiedy sie dowiedzial,ze wiem o zaakceptowaniu mojej oferty z innego zrodla i ze mam juz nagranego solicitora i financial adviser'a (oczywiscie nie z jego super szybko dzialajacej agencji). Zaczal od slow: " co tez Pani narobila??!!!" Oni sa bardzo drodzy.... Uniosl sie niesamowicie. Dalam mu namiary na mojego solicytora, po czym po 5 minutach oddzwonil z przeprosinami i ze slowami:" przepraszam ,wiem,ze nie powinienem..... Moze sa troczke drozsi ale dobrzy i sprawdzeni..." Jedno slowo mi sie rzucalo na usta " Dupek";!!! Oczywiscie domyslilam sie,ze roznica jaka musze zaplacic "troche drozsi" to dzialka dla tego wiesniaka za milczenie i nie mieszanie sie. Jak widzicie to nie jest latwe ale czekam konca

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIM

Andy10

Post #10 Ocena: 0

2009-12-09 11:38:45 (15 lat temu)

Andy10

Posty: 511

Mężczyzna

Z nami od: 09-12-2009

Skąd: Birmingham

Witam,3 lata temu otwierajac ten temat chcialem przyblizyc problematyke zwiazana z kupnem domu, nie zdawalem sobie sprawy, ze az tak wiele osob bedzie zainteresowanych tym tematem, niedlugo po uruchomieniu topicu, wiele osob chcialo sie ze mna skontaktowac, przysylajac 20-30 meili dziennie i zdajac dziesiatki pytan przez komunikator internetowy, z czasem stalo sie to uciazliwe i zajmowalo mi kilka godzin dziennie po powrocie z pracy, postanowilem wycofac sie z aktywnego udzialu w temacie, zreszta do dzis otrzymuje kilka meili w miesiacu z podobnymi pytaniami, sorry ale nie jestem prawnikiem, agentem nieruchomosci czy brokerem zajmujacym sie kredytami hipotecznymi i poprostu czasem nie znam odpowiedzi na wasze pytania jestem amatorem, ktory kupil dom w Anglii.
Richmond dziekuje, jestem pod wrazeniem twojej kompetencji, dziekuje tym ktorzy kupili domy dzieki mojej czesciowej pomocy i przyslali mi zdjecia swoich domow po kupnie i zagospodarowaniu, gratulacje pomyslowosci w urzadzaniu.
Zamierzam w najblizszch dniach zalozyc nowy topic o nazwie (ubezpieczenia na zycie w Angli po polsku)w ktorym bede przyblizal tematyke ubezpieczen zyciowych, od historii ubezpieczen w starozytnosci po czasy wspolczesne, opisze rozne rodzaje ubezpieczen zyciowych, mysle,ze temat ten tez jest interesujacy, postaram sie odpowiedziec na pytania zainteresowanych, zapraszam.
Z okazji zblizajacych sie za 2 tygodnie Swiat, skladam wszystkim zyczenia spokojnych, pelnych ciepla Swiat Bozego Narodzenia, pozdrawiam z Birmingham, Andrzej (Andy)
the future starts today

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer Skype

Strona 51 z 655 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 50 | 51 | 52 ... 653 | 654 | 655 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,