
W sumie to na stronie councilu mozna sprawdzic w jakich dzielnicach maja takie domy i ile.
Jak ktos bedzie kupowal nowe od dewelopera to na planach budowy tez jest zaznaczone ktore sa affordable housing

Str 50 z 655 |
|
---|---|
karolkowa | Post #1 Ocena: 0 2009-11-09 14:24:43 (16 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2007 |
Nie,ale mam mozliwosc wyboru gdzie chce mieszkac i wybieram to co uwazam jest dla mojej rodziny najlepsze
![]() W sumie to na stronie councilu mozna sprawdzic w jakich dzielnicach maja takie domy i ile. Jak ktos bedzie kupowal nowe od dewelopera to na planach budowy tez jest zaznaczone ktore sa affordable housing ![]() |
Superlover | Post #2 Ocena: +1 2009-11-09 19:21:40 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
No to wybieraj kto ci broni ale po kiego sie nad tym tak rozwodzisz?
Co do affordable housing to powiem ci ze ja chcialbym kupic taki dom ale mnie nie stac bo affordable houses juz dawno nie przestaly byc affordable ![]() Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Kubator | Post #3 Ocena: -1 2009-11-10 23:20:18 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-11-2009 Skąd: Edynburg |
Ciekawy watek. Wiecej ciekawych info znajdziecie na
www.portfelrodzinny.co.uk |
slonecz | Post #4 Ocena: 0 2009-11-12 16:11:18 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
witajcie
ja tez jestem na etapie kupna ( a wlasciwie narazie "bicia sie o dom" ![]() dom zostal teoretycznie sprzedany i zostal wydany Public Notic dajacy szanse przebic cene uratgowana badz inaczej mowiac zaakceptowana przed wydaniem takowego notic'u.jest tam rowniez napisane ze oferty nalezy skladac pisemnie w agencji. my z racji ze mamy kontakt z morgage advisor z tejze agencji kontaktujemy sie z nimi-nia telefonicznie. i tak zaraz po wyjsciu notatki pierwszy telefon od niej ile dajemy,no to dalismy nieco wiecej,ona ok dam wam znac co i jak.oddzwonila twierdzac ze najprawdopodobniej oferta zostanie zaakceptowana bo obecny kupujacy ma jakies problemy z dostarczeniem papierow..ok spoko nastepny telefon w poludnie ze da mi znac jutro czy bank/firma sprzedajaca sie zgodzila bo dzis nie ma w niej osoby odpowiedzialnej ze bedzie jutro..ok... po jakis 4 godz telefon ze zostalam przebita i czy chce dac wiecej..mogla tylko powoedziec czy przebilam czy nie bez konkretnej lwoty..ok przebilam.. teraz czekam do jutra na odpowiedz czy bank sie zgodzil czy znow mnie ktos przebil i tu moje pytabie czy myslicie ze moga oni ( agencja) sciemniac ze maja nastepnego chetnego i sztucznie podbijac cene??? jak moge sprawdzic wiarygodnosc ofert?chyba nijak skoro ja tez podbijam telefonicznie bez zadnych pism co sadzicie? czy zatrudniajac prawnika jest on to w stanie sprawdzic?dom jest do remontu i niechce bezsensu przeplacac i targowac sie z wirtualnym potencjalnym kupcem. prosze doradzcie [ Ostatnio edytowany przez: slonecz 12-11-2009 16:12 ] |
slonecz | Post #5 Ocena: 0 2009-11-12 16:13:04 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
wybaczcie bledy ale pisze z dzieckiem na rekach
![]() |
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2009-11-12 16:52:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
To proste, oferujesz tyle ile dla Ciebie jest warty ten dom. Nie dowiesz sie czy istnieje inny kupujacy.
Carpe diem.
|
slonecz | Post #7 Ocena: 0 2009-11-12 16:56:54 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
no tak czyli sugerujesz ze agencja moze sama podbijac cene?
|
winadu | Post #8 Ocena: 0 2009-11-12 21:28:44 (15 lat temu) |
Z nami od: 31-12-2008 Skąd: Nottingham |
Mialem podobna sytuacje w ubieglym roku. Dwa razy podbili mi cene, To troche jak hazard , nie mozesz im pokazac , ze za bardzo Ci zalezy. Nie oskarzam nikogo , ale roznie to bywa w zyciu.
Na szczescie mi sie udalo i domek kupiony. Zycze powodzenia i zachowaj zimna krew. ps pamietaj , ze nawet jak zaakceptuja Twoja oferte, to do momentu Exchange of contracts, ktos zawsze moze Cie przebic. Takie sa uroki repossesed. [ Ostatnio edytowany przez: winadu 12-11-2009 21:33 ] |
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2009-11-13 10:38:40 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-11-12 16:56:54, slonecz napisał(a): no tak czyli sugerujesz ze agencja moze sama podbijac cene? W przypadku repo raczej nie. Sugeruje, ze musisz sama ocenic ile chcesz dac za konkretna nieruchomosc i wiedziec kiedy przestac licytowac. Jak podejdziesz do sprawy emocjonalnie to mozesz przeplacic. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 13-11-2009 10:39 ] Carpe diem.
|
Superlover | Post #10 Ocena: 0 2009-11-13 12:34:52 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-11-12 21:28:44, winadu napisał(a): ps pamietaj , ze nawet jak zaakceptuja Twoja oferte, to do momentu Exchange of contracts, ktos zawsze moze Cie przebic. Takie sa uroki repossesed. Takie są uroki kupowania domu w ogóle Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |