Str 206 z 655 |
|
---|---|
Mikos_24 | Post #1 Ocena: 0 2012-07-09 16:08:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-07-2012 Skąd: Woking |
Dzięki za odpowiedzi. Mogę mieć adwokata tego samego co obecny właściciel domu co sprawi że nie powinno być opóźnień. Koszt około 500£ więc nie jest źle.
Zadzwonił do mnie też Conveyancer (coś podobnego do Solicitor tylko z mniejszymi prawami. Wystarczające jednak do zorganizowania papierkowej roboty na kupno domu) i wycenił się na 250£. Sporo taniej. Ale jedynie co mnie martwi to że on właśnie nie jest z moich okolic no i przesłanie 20k£ komuś obcemu to trochę ryzyko. Ja rozumiem że polecanego przez agencje Solictora też nie znam ale jednak jest on polecany. Jeśli chodzi o Survey to jednak chyba zrezygnuje z tego. |
bianemka | Post #2 Ocena: 0 2012-07-09 16:09:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-05-2012 Skąd: Manchester |
Cytat: 2012-07-09 15:58:38, Richmond napisał(a): Co do planu mieszkania/domu, to po prostu trzeba to zlecic jakiejs firmie. Poszukaj w Google: ordering floor plan. Pierwsza z brzegu firma oferuje takie plany za 80 funtow + vat. Ale jak to ma byc plan tylko dla Ciebie, to mozesz go sobie sama zrobic i tyle, zalezy od Twoich umiejetnosci. Pomierzyc pomieszczenia, narysowac i tyle. Czasami patrze na te "profesjonalne" plany i widze brak proporcji, nie wiem jak oni to rysuja. Chyba korzystaja z profesjonalnego oprogramowania i proporcje powinny sie trzymac. Tylko wiesz, nie chodzi mi np o wymiar pomieszczen, bo takie to sobie moge rzeczywiscie sama wyrysowac. Bardziej chodzilo mi o zobaczenie co dzielimy z sasiadami. A konkretnie, czy jesli wyburze sciane kominkowa, to czy nie znajde sie u sasiadow w salonie, bo moze wspoldzielimy szyb kominowy?? ![]() [ Ostatnio edytowany przez: bianemka 09-07-2012 16:11 ] |
piotr80 | Post #3 Ocena: 0 2012-07-09 23:43:36 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-04-2012 Skąd: london |
Witam wszystkich ...Jutro odbieramy klucze od naszego nowo kupionego domu..wszystko poszlo bez wiekszych problemow a trwalo to prawie 3 miesiace,dziekuje za informacje jakie tu uzyskalem ktore bardzo mi pomogly przy zakupie domu a i rowniez chetnie podziele sie doswiadczeniami lub chetnie udziele porady zwlaszcza dla pierwszo kupujacych (nie jest to takie straszne jak sie wydaje
![]() pozdrawiam serdecznie |
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2012-07-10 08:45:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2012-07-09 16:08:54, Mikos_24 napisał(a): Dzięki za odpowiedzi. Mogę mieć adwokata tego samego co obecny właściciel domu co sprawi że nie powinno być opóźnień. Koszt około 500£ więc nie jest źle. Zadzwonił do mnie też Conveyancer (coś podobnego do Solicitor tylko z mniejszymi prawami. Wystarczające jednak do zorganizowania papierkowej roboty na kupno domu) i wycenił się na 250£. Sporo taniej. Ale jedynie co mnie martwi to że on właśnie nie jest z moich okolic no i przesłanie 20k£ komuś obcemu to trochę ryzyko. Ja rozumiem że polecanego przez agencje Solictora też nie znam ale jednak jest on polecany. Jeśli chodzi o Survey to jednak chyba zrezygnuje z tego. Korzystanie z tego samego prawnika co sprzedajacy to konflikt interesow. Prawnik ma reprezentowac Ciebie, kupujacego. Nie ma roznicy czy przeslesz depozyt komus w innym miescie czy lokalnie, grunt zeby byl licencjonowany. Koszty podawane przez prawnikow sa bardzo rozne, bo czesto nie uwzgledniaja oni wszystkiego w wycenach. Jeden nie poda Ci kosztow searches, drugi nie doda, ze np jak nieruchomosc jest freehold, to tez kosztuje ekstra, moga tez doliczyc za obsluge kredytu itp. Nie da sie porownac tych wycen 1:1 bez szczegolowej rozpiski co jest w cenie uslugi. Carpe diem.
|
Dinth1906 | Post #5 Ocena: 0 2012-07-10 09:38:19 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Ciekawa rzecz zauwazylem na gumtree. Chata 4 pokojowa w danym rejonie - 300 tys, w tym samym rejonie pub z licencja, itp i chata 4 pokojowa na pietrze - 80 tys (na wlasnosc, znaczy sie nigdzie nie pisalo ze lease). Taka rozbieznosc cen jest z tego co widze bardziej regula - wszelakie nieruchomosci pod biznesy ida za grosze, nawet jezeli maja chate na pietrze. Dlaczego?
|
|
|
Mikos_24 | Post #6 Ocena: 0 2012-07-10 12:30:32 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-07-2012 Skąd: Woking |
Dzieki Richmond. Poczytalem troche na temat solicitors na MoneySavingExpert i tam odradzaja prawnika polecanego prze agencje. Dodatkowo duzo pisza na temat kosztow prawnika i jak je porownywac. Koniec koncow chyba zdecyduje sie na Fridaysmove.
Martwi mnie troche ze podobna sa problemy z kredytami w HSBC. Strasznie sie przedluzaja itp. No zobatrzymy jak to bedzie |
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2012-07-10 12:49:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie tylko w HSBC przedluza sie zalatwienie kredytu. Jest caly watek o Nationwide i chyba narzekali tez na Woolwich. W HSBC podobno teraz trudno dostac kredyt, bo wybieraja sobie najlepszych klientow (tak ktos pisal na MSE). Oczywiscie nie wiem co wedlug tej opini znaczy trudno i dla kogo. Pewnie jak jest prosta sprawa, to nie ma problemow nigdzie.
Z tym prawnikiem polecanym przez agencje, to jest tak: jak ma dobre ceny, to nie jest zly. Zaleta jest to, ze agencja sciga prawnika, jak maja chain, bo im tez zalezy na czasie. Ale nalezy unikac korzystania z tej samej firmy co sprzedajacy, bo jak prawnik moze wtedy reprezentowac obie strony i dbac o ich interesy, gdy sa one sprzeczne? Carpe diem.
|
kociefraszki | Post #8 Ocena: 0 2012-07-10 12:59:12 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
A jednak mam pytanko bo.. wesze "schody". W ubiegly piatek bylismy podpisac kontrakt, wsio ok, z malym wyjatkiem. Starsza pani, ktora kiedy ogladalismy dom w maju, twierdzila ze do konca miesiaca wyprowadza sie do corki, chcialaby sobie jeszcze pomieszkac do... konca sierpnia. Noz, nic o tym wczesniej nie bylo, my juz jestesmy praktycznie gotowi do wypadu z tej nory, sprezalismy sie z cala procedura zeby pani miala jasnosc, a nie miala watpliwosci a tu... ops... Solisitorka powiedziala ze bedzie "cisnela" zeby sprawe zamknac w 2 tygodnie. Pytanie brzmi: Moze kobitka nas potrzymac do konca sierpnia, skoro mamy podpisany kontrakt i w tym tygodniu mamy wplacic depozyt? Zeby bylo zabawnie, to w kontrakcie wyszczegolniono np. ze zabieraja "toilet roll holder" (
![]() |
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2012-07-10 13:28:15 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Moze Was potrzymac tak dlugo jak jej sie zywnie podoba lub zmienic zdanie, tak dlugo jak prawnicy nie wymienia kontraktow.
Niech prawnicy i agent ja cisna, jesli jest jakis agent. Carpe diem.
|
kociefraszki | Post #10 Ocena: 0 2012-07-10 13:33:41 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Zmienic zdanie w sensie wycofac sie ze sprzedazy?? O, w morde... Agent w sensie agencja nieruchomosci? Jest. No i solisitorka jest, ale nasza - ona ma swoja.
|