Str 199 z 655 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2012-06-13 12:55:12 (13 lat temu) |
 Posty: 29578 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Dokladnie, bierzesz co widzisz.
Liczniki bedziesz mogla zmienic potem. Nie mozesz dorzucic nic ekstra na remont domu, do kredytu hipotecznego. Mozesz co najwyzec dac mniejszy depozyt, miec wieksze oprocentowanie i zostac z gotowka w kieszeni. Nie powinno byc problemu jak raz przyjdziesz ze specjalista budowlanym, zeby ocenic stan budynku. A kuchnia to w ogole jest? Bo jak nie ma kuchni (sprzetow), to moze byc problem z kredytem. Piszesz, ze nie ma zlewu i rozwalili plyte grzewcza. Carpe diem.
|
|
|
|
| Matej11 | Post #2 Ocena: 0 2012-06-13 13:08:46 (13 lat temu) |
 Posty: 263 
Z nami od: 07-03-2007 Skąd: Crewe |
u mnie było coś koło 300 funtów na debecie jeśli chodzi o prąd, ale nie ma co się martwić zamawiasz nowy kluczyk i z pierwszym uztciem licznik sie zeruje - dalej możesz zmieniac operatora i licznik kiedy tylko chcesz
agencja nie ma nic do tego, możesz oglądać dom nawet w dziesięć osób dla nich ważne jest, żeby się sprzedał ważną sprawą jest kalkulacja wszystkiego przed zakupem, bo kasiora rozchodzi się b. szybko (mam nadzieje że robicie sami bo inaczej ceny za usługi są ho ho ... ) i pamiętaj, że do takiego domu się nie wprowadzisz więc skalkuluj sobie koszt kredytu plus wynajmu przez jakis czas |
|
|
|
| 1981ja | Post #3 Ocena: 0 2012-06-13 13:33:15 (13 lat temu) |
Posty: 32
Z nami od: 02-05-2012 Skąd: tutaj |
Richmond kuchnia jest. Nawet calkie nowe mebelki. Jedynie co to ta plyta grzewcza do wymiany. Rozbili ja czyms ciezki, pewnie kamieniem. No i brak zlewu. Agentka powiedziala, ze nie mozemy kupic domu bez zlewu. Wiec jak juz wszystko bedzie dogadane musimy go kupic.
Matej11 tak wiekszosc prac bedziemy robic sami. Z tym nie ma problemu, wprawa jest i praktyka po kupnie pl mieszkanka. Wiec mniej wiecej wiem co mnie czeka. Tyle, ze w pl bylo mieszkanie a tu polowa blizniaka. Wiec jest troche roznicy, m.in. dach. |
|
|
|
| dami1981 | Post #4 Ocena: 0 2012-06-13 20:00:19 (13 lat temu) |
Posty: 42
Z nami od: 24-04-2012 Skąd: Londyn |
Czy z Agreement in Principle moge kupic dom na aukcji? Gdzie moge szukac domow przejetych przez banki?
|
|
|
|
| darekomar | Post #5 Ocena: 0 2012-06-13 21:38:12 (13 lat temu) |
Posty: 4
Z nami od: 13-06-2012 Skąd: bristol |
A oto moja historia kupna domu w angli.
W lutym wraz z moja zoną postanowiliśmy kupić dom. Szukaliśmy aż znaleźliśmy w your move. końcem lutego zarezerwowaliśmy jego kupno. W agencji powiedzieli nam ze wszystkie formalności będą trwały do końca marca. Ponieważ wynajmowaliśmy mieszkanie, napisałem do właściciela miesięczne wypowiedzenie ze 5 kwietnia wyprowadzamy się. Za pośrednictwem agencji y-m umówiliśmy się z prawnikami na 30 marca na podpisanie umowy kupna. Około jednego tygodnia przed końcem marca dostałem wszystkie plany danej nieruchomości. W planach działki dopatrzyłem się małego problemu, gdyż brakowało nam 2 metrów pasa gruntu od strony wejścia na działkę. Poszedłem do agencji wyjaśnić sprawę. Kiedyś jak budowano to osiedle, te dwa metry były przeznaczone za poszerzenie ulicy. mieliśmy około tygodnia na wyprowadzkę a kupić nie mogliśmy bo nie można czegoś kupić bez wejścia na swoja posesje. W agencji wpadli na pomysł abyśmy mogli się wprowadzić na zasadzie wynajmu. podpisaliśmy umowę wynajmu, zapłaciliśmy z góry na 3 miesiące, a w razie wcześniejszego zakupu właściciele wrócą nam resztę pieniędzy. Kilka dni później idąc do agencji patrzymy a jej już nie ma, na drzwiach napisane zamknięte a wszystkie rzeczy w środku na sprzedaż. (musieli jakiś przekręt zrobić, wszystkie ich oferty przejęła inna agencja)Pod koniec maja dostaliśmy informacje od naszego prawnika ze wszystko jest już sprawdzone a plan jest poprawiony przez geodetów. 31 maja przelałem pieniądze na zakup domu. Liczyłem na to ze właściciel odda mi jeszcze miesięczny wynajem. Dziś dzwoni i mówi ze odda mi pewna część pieniędzy bo na jego konto wpłynęły około 6 czerwca. Ja mowie ze chce cały miesięczny zwrot za wynajem bo przelew zrobiłem jeszcze w tamtym miesiącu. Myślą ze Polak to nie będzie się upominał. Nie ja miałem problem ze sprzedarza, czekałem 2 miesiące aż właściciel dokona zmian. Nie wiem czy jest sens się sądzić za to ze zostaliśmy na początku oszukani nie podając do informacji ze jest problem z działką. Moze agencja zawiniła ogłaszając tą nieruchomość a potem szybko żagle zwinęła. Straciliśmy kupe nerwów. Moze ktoś coś doradzi, napisze lub dołączy do tematu |
|
|
|
| |
|
| zealot | Post #6 Ocena: 0 2012-06-13 23:22:04 (13 lat temu) |
 Posty: 1475
Z nami od: 18-06-2011 Skąd: Wigan |
Cytat: 2012-06-13 20:00:19, dami1981 napisał(a): Czy z Agreement in Principle moge kupic dom na aukcji? Gdzie moge szukac domow przejetych przez banki? Agreement in Principle o ile dobrze rozumiem jest to dokument stwierdzający że przy twojej(waszej) zdolności kredytowej bank jest w stanie udzielić kredytu na daną kwotę. To już coś, ponieważ wiesz na jaki zakup możesz sobie pozwolić. Oczywiście możesz kupić dom na aukcji, ale pamiętaj że to że wygrałeś aukcję nie oznacza że bank ten dom sfinansuje(jeśli bank nie udzieli ci kredytu to masz problem). Bank może odmówić udzielenia kredytu jeśli dom ma jakąś poważną wadę (np: sypiący się dach, brak wydzielonej łazienki lub kuchni, dom ma betonową konstrukcję, jakieś większe pęknięcia w ścianach itp.), również może odmówić kredytu jeśli dom ma jakąś wadę prawną. Więc ja raczej byłbym ostrożny przy kupowaniu domów na aukcji bez dokładnego zapoznania się z "legal pack" przed aukcją. |
|
|
|
| epsilon | Post #7 Ocena: 0 2012-06-13 23:32:45 (13 lat temu) |
 Posty: 503
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: samotnia |
Cytat: 2012-06-13 21:38:12, darekomar napisał(a): A oto moja historia kupna domu w angli. Myślą ze Polak to nie będzie się upominał. Nie ja miałem problem ze sprzedarza, czekałem 2 miesiące aż właściciel dokona zmian. Nie wiem czy jest sens się sądzić za to ze zostaliśmy na początku oszukani nie podając do informacji ze jest problem z działką. Moze agencja zawiniła ogłaszając tą nieruchomość a potem szybko żagle zwinęła. Straciliśmy kupe nerwów. Moze ktoś coś doradzi, napisze lub dołączy do tematu Po takiej przygodzie, pewnie dałabym sobie spokój z kłóceniem się o czynsz z 1 miesiąc. Ale to ja. Jak masz jeszcze nerwy i siłę to pewnie, że walcz o kasę. A jak nie to kup swoje dobre piwo i rozkoszuj się swoim domem! [ Ostatnio edytowany przez: epsilon 13-06-2012 23:33 ] |
|
|
|
| dami1981 | Post #8 Ocena: 0 2012-06-15 11:28:01 (13 lat temu) |
Posty: 42
Z nami od: 24-04-2012 Skąd: Londyn |
Cytat: 2012-06-13 23:32:45, epsilon napisał(a): Cytat: 2012-06-13 21:38:12, darekomar napisał(a): A oto moja historia kupna domu w angli. Myślą ze Polak to nie będzie się upominał. Nie ja miałem problem ze sprzedarza, czekałem 2 miesiące aż właściciel dokona zmian. Nie wiem czy jest sens się sądzić za to ze zostaliśmy na początku oszukani nie podając do informacji ze jest problem z działką. Moze agencja zawiniła ogłaszając tą nieruchomość a potem szybko żagle zwinęła. Straciliśmy kupe nerwów. Moze ktoś coś doradzi, napisze lub dołączy do tematu Po takiej przygodzie, pewnie dałabym sobie spokój z kłóceniem się o czynsz z 1 miesiąc. Ale to ja. Jak masz jeszcze nerwy i siłę to pewnie, że walcz o kasę. A jak nie to kup swoje dobre piwo i rozkoszuj się swoim domem! [ Ostatnio edytowany przez: <i>epsilon</i> 13-06-2012 23:33 ] Tez bym odpuscila. Na cale szczescie, ze landlord i agencja pozwolili Ci wproadzic sie do sprzedawanego/kupowanego domu. Na pewno dajac wypowiedzenie na obecne mieszkanie do daty ktora da mi agencja czy prawnik na zakonczenie transakcji zakupu dodam jeszcze awaryjny miesiac na ewentualne poslizgi w wymianie kontraktu. |
|
|
|
| 1981ja | Post #9 Ocena: 0 2012-06-16 12:27:03 (13 lat temu) |
Posty: 32
Z nami od: 02-05-2012 Skąd: tutaj |
Witam ponownie, jak dlugo czekaliscie na decyzje o przyznaniu kredytu?
Ja juz czekam prawie 2 tygodnie i nic. Powoli zaczyna to mnie martwic. Moje znajomi znali decyzje max w ciagu tygodnia. Czy to ja mam pecha czy oni szczescie, ze tak szybko bank podjal decyzje. Dodam, ze sprawa zajmuje sie agent, nie ja sama. Z gory dziekuje za odpowiedzi. |
|
|
|
| jotkadakotka | Post #10 Ocena: 0 2012-06-16 18:09:37 (13 lat temu) |
 Posty: 1703
Z nami od: 05-12-2008 Skąd: Poole |
Ja czekalam prawie 2 tygodnie (za pierwszym razem), ale nie wiem czy to bank tak przeciagal, czy brokerowi tyle czasu zajelo poinformowanie nas, bo dupek byl...
Pierwszego kredytu nie dostlismy 
Drugi w trakcie zalatwianie podrozal i bylo dla nas za drogo
Przy trzecim bank wycenil mieszkanie na F18000 mniej, wiec szukalismy dalej... Czwarty kredyt sie udal i jestesmy szczesliwymi wlascicielami 2bed apatrtament od 3 lat 
Takze cierpliwosci i nie poddawaj sie! Powodzenia! |
|
|
|
Wczytuję dane...