Zastanawiam sie, gdzie znalezc dobrego brokera, moze ktos z Manchester albo okolic zna jakiegos godnego polecenia.
[ Ostatnio edytowany przez: spike30 25-07-2011 23:00 ]
Str 157 z 655 |
|
|---|---|
| spike30 | Post #1 Ocena: 0 2011-07-25 22:59:09 (14 lat temu) |
 Posty: 11 
Z nami od: 08-02-2010 Skąd: Oldham |
Richmond dzieki wielkie za odpowiedz i pomoc
Zastanawiam sie, gdzie znalezc dobrego brokera, moze ktos z Manchester albo okolic zna jakiegos godnego polecenia. [ Ostatnio edytowany przez: spike30 25-07-2011 23:00 ] |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-07-26 16:19:06 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| edi5733 | Post #3 Ocena: 0 2011-08-01 12:51:11 (14 lat temu) |
 Posty: 9 
Z nami od: 29-07-2011 Skąd: Warrenpoint |
Cytat: 2011-06-12 00:35:18, lakeforest napisał(a): witam.mam pytanie,buduja u nas nowe osiedle i sprzedaja domy shared ownership.50%/50% dom kosztuje 150 tys.czyli 75 tys kupujemy(kredyt+depozyt)i reszta 75 tys rent.bylismy wstepnie dowiedziec sie co i jak i facet nam wyliczyl mniej wiecej 170 rent+370 kredyt.wiec wychodzi tanio. mozna potem w miare swoich mozliwosci splacac te druga czesc(minimium 5%). czy ktos slyszal o tej metodzie kupna?bo wydaje nam sie to dobre a mamy malo czasu bo trzeba rezerwowac poniewaz te co nas interesuja ida w miare szybko. i jeszcze jedno pytanie,gdzie dokladnei powinien byc polozny salon? pytam bo domy sa w trakcie budowy,facet pokzal na mapce gdzie kierunki i gdzie jest salon.wiadomo ze chce miec slonce po poludniu w salonie. Witaj lakeforest napisz mi w jaki sposob zalatwialiscie co-ownership bo pijawila sie u nas opcja kupna nowego domu ale w banku powiedzieli nam ze co-ownership musimy zalatwic sami a puzniej dopiero starac sie o kredyt na nasza czesc domu.Prosze o pomoc jesli ktos wie cos w tej sprawie 
|
|
|
|
| Richmond | Post #4 Ocena: 0 2011-08-01 12:52:52 (14 lat temu) |
 Posty: 29613
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Najpierw rozmawiasz ze sprzedawca i Housing Association, a potem szukasz kredytu w bankach, ktore oferuja takowe. HA moze miec swojego polecanego brokera lub moze miec umowe z jakims bankiem.
Carpe diem.
|
|
|
|
| barjan | Post #5 Ocena: 0 2011-08-04 09:43:18 (14 lat temu) |
Posty: 7
Z nami od: 04-08-2011 Skąd: Darlington |
Na poczatku chcialabym pozdrowic wszystkich,ktorzy dziela sie na tym forum swoja potezna (i jak sadze ciagle rozwijana) wiedza Szczegolnie Richmond zasluguje na oklaski
 .Ponad 7000 postow-kiedy ja to przeczytam?(Ty potrzebowalas 5 lat ,aby to napisac:-W)
Ale do rzeczy... Kupujemy dom od banku-czy mozemy miec pewnosc,ze unikniemy jakichs niespodzianek np.ze spadkobiercami ? (ponoc wlasciciel wlasnie umarl) Pytam,bo ten dom zainteresowal nas juz ze dwa miesiace wczesniej-byl wystawiony przez inna agencje-zlozylismy oferte,ktora nie zostala przyjeta ,bo ponoc ktos zaproponowal wiecej i rzeczywiscie dosc szybko zniknal ze strony Rightmove- co mnie troche zdziwilo ,bo zwykle oferty stoja jeszcze przez dlugi czas.A teraz wypatrzylam go ponownie z innej agencji. Co to moze znaczyc? A i cena jest taka jaka wczesniej bylismy sklonni dac,czyli nie przesadzilismy zbijajac prawie 20%.Mam jednak ciagle wrazenie ,ze to jakas machlojka... Czy moje przeczucia sa sluszne? [ Ostatnio edytowany przez: barjan 04-08-2011 09:50 ] |
|
|
|
| |
|
| Richmond | Post #6 Ocena: 0 2011-08-04 10:43:19 (14 lat temu) |
Posty: 29613
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zanim dom zostanie wystawiony na sprzedaz, to odbywa sie postepowanie spadkowe (probate). Nikt nie wystawilby go, gdyby postepowanie nie zakonczylo sie pomyslnie.
Byc moze pierwsza transakcja nie doszla do skutku, kupujacy nie dostal kredytu albo dom zostal wyceniony na mniej niz sie spodziewano. Nic nie stoi na przeszkodzie, zebys go obejrzala w drugiej agencji i zlozyla swoja oferte. Skoro cena spadla do tej, ktora bylas gotowa zaplacic, to zaproponuj troche mniej. Wedlug Hometrack - srednia cena transakcji do asking price wynosi ok 92%. Niska cena nie oznacza od razu machlojki, moga byc inne przyczyny. Obejrzysz dom sama, zrobisz wycene i dowiesz sie co i jak. Prawnicy sprawdza dla Ciebie wszystkie dokumenty, wiec nie musisz sie martwic, ze nagle sie okaze, ze cos jest nie tak ze spadkiem. Carpe diem.
|
|
|
|
| leonzpoczty | Post #7 Ocena: 0 2011-08-04 18:10:23 (14 lat temu) |
Posty: 3
Z nami od: 04-08-2011 Skąd: Glasgow |
Witam wszystkich, jestem w fazie poczatkowej kupna domu, tzn. mam zatwierdzony kredyt i znalazlem dom, ktory chcialbym kupic. Moje pytanie jest odnosnie wyboru prawnika do 'obslugi' transakcji. Dom jest tzw 'repossesed', oferty powyzej 75000 funtow. Czy w takim wypadku jepiej jest zdecydowac sie na prawnika 'lokalnego', znajacego lokalny rynek oraz ceny nieruchomosci, ktory moglby ewentualnie doradzic ile wydac na ten dom aby nie przeplacic, czy moze wybrac prawnika, ktory nie pracuje w miescie, gdzie sprzedawany jest dom, ale, np juz z nim wspolpracowalismy w innej sprawie. Z gory dziekuje z wszystkie odpowiedzi.
Richmond-duzy szacunek dla Ciebie za wiedze ktora posiadasz oraz za liczne posty, dzieki ktorym mozna sie baaardzo wiele dowiedziec i zrozumiec proces kupna nieruchomosci w UK. Pozdrawiam |
|
|
|
| Richmond | Post #8 Ocena: 0 2011-08-04 21:24:07 (14 lat temu) |
Posty: 29613
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Prawnik nie doradza w sprawie ceny domow. Prawnik sprawdza czy wszystkie dokumenty sa w porzadku i przeprowadza transakcje.
Zamow wycene i dowiesz sie czy cena jest zawyzona czy nie. Poza tym sprawdz ceny innych transakcji na ten samej ulicy: http://www.nethouseprices.com/ i inne ogloszenia o sprzedazy. Carpe diem.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2011-08-04 21:45:05 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2011-08-05 10:03:31 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...