Tyle, ze moj landlord nigdy mnie nie kontrolowal i widzialam go lacznie 3 razy przez 3,5 roku. Na poczatku, na koncu i raz przyszedl zobaczyc prace remontowe, bo powiedzialam, ze jakosc jest kiepska.
Str 3 z 4 |
|
---|---|
Richmond | Post #1 Ocena: 0 2015-03-15 22:03:22 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja zmienilam zamek w pierwszym mieszkaniu i wyslalam landlordowi nowy klucz. Kto wie ile osob mieszkalo przede mna w tym miejscu i moglo zostawic sobie klucze.
Tyle, ze moj landlord nigdy mnie nie kontrolowal i widzialam go lacznie 3 razy przez 3,5 roku. Na poczatku, na koncu i raz przyszedl zobaczyc prace remontowe, bo powiedzialam, ze jakosc jest kiepska. Carpe diem.
|
krakn | Post #2 Ocena: 0 2015-03-16 10:09:35 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
No my tak mieliśmy w pierwszym mieszkaniu, landrod mieszkał w Hong Kongu, a agencja to miała same apartamentowce na Kingston, a nasze mieszkanie to była dla nich pierdoła o ktorej zapominali że istniejemy.
Też przez 4 lata nikt u nas nie był, poza właśnie sytuacją gdzie pękł boiler i woda ciekła, a potem jeszcze od sąsiadów prysznica nam ściana przemakała. Ale to już było tuż przed wyprowadzką. Tak czy inaczej, można wymienić zamek, tylko zawsze trzeba to uzgodnić i co najmniej 1 kopie przekazać do agencji lub landlorda. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
kirkan11 | Post #3 Ocena: 0 2015-03-16 11:57:04 (10 lat temu) |
Z nami od: 07-01-2015 Skąd: Manchester |
Jak uzgodnic? przed wymaną zamka muszę zapytać o zgodę agencję czy landlorda?
|
misiekcafe | Post #4 Ocena: 0 2015-03-17 21:41:00 (10 lat temu) |
Z nami od: 10-03-2015 Skąd: B-ham |
Cytat: 2015-03-16 11:57:04, kirkan11 napisał(a): Jak uzgodnic? przed wymaną zamka muszę zapytać o zgodę agencję czy landlorda? My zmienilismy zamek zaraz po wprowadzeniu na wlasny koszt i potem zawiezlismy tylko jeden klucz informujac agencie o tym. Nie robili problemow a jeszcze ladnie podziekowali ![]() |
zebra22 | Post #5 Ocena: 0 2015-06-30 10:49:35 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-03-2015 Skąd: Birmingham |
Właśnie dostałam list o wizycie kontrolnej z agencji, podali mi konkretny termin i informację, że daty tej zmienic nie mogą bo mają dużą ilość mieszkan w tej okolicy do odwiedzenia itd...
Tylko w tym rzecz, ze godzina przed poludniem nijak nam pasuje. Oczywiscie podali informacje, ze moga sobie sami wejsc , bo maja klucze do mieszkania. Prosz o informację, czy jest to zgodne z prawem, nie mamy prawa sie odwolac i ustalic pasujacy nam termin tej wizyty, kiedy bedziemy w domu? |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2015-06-30 11:46:42 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2015-06-30 11:55:56 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2015-06-30 22:54:17 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
Wchodzic jak im sie podoba nie moga, lokator ma prawo do prywatnosci. Agencja musi dac znac i w dogodnym terminie dla lokatorow (pewnie ze trzeba moze negocjowac, ale jak maja wizyty caly dzien w okolicy to niech troche przestawia harmonogram i bedzie po sprawie). Przypomnij im o peaceful enjoyment rights.
Ada
|
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2015-06-30 23:02:54 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2015-06-30 10:49:35, zebra22 napisał(a): Właśnie dostałam list o wizycie kontrolnej z agencji, podali mi konkretny termin i informację, że daty tej zmienic nie mogą bo mają dużą ilość mieszkan w tej okolicy do odwiedzenia itd... Tylko w tym rzecz, ze godzina przed poludniem nijak nam pasuje. Oczywiscie podali informacje, ze moga sobie sami wejsc , bo maja klucze do mieszkania. Prosz o informację, czy jest to zgodne z prawem, nie mamy prawa sie odwolac i ustalic pasujacy nam termin tej wizyty, kiedy bedziemy w domu? Jak nie moga zaproponowac innej daty, bo nie maja dostepnosci, to maja pecha. Oni Cie poinformowai, a Ty im piszesz, ze nie zgadzasz sie, bo nie bedzie Cie w domu. Informujesz ich, ze wejscie pod Twoja nieobenosc lamie warunki Twojego ubezpieczenia mienia i niech zaproponuja termin, ktory Ci pasuje. Podaj kilka ze swojej strony. Carpe diem.
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2015-06-30 23:27:27 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
próbują naciągnąć, bo się komuś nie chce specjalnie jechać w jedno miejsce, po prostu ma na tej ulicy kilka domów, o chce trzasnąć wszystkie w kilka minut.
Ale nie mają prawa tak jak ci wyżej napisali. Jedyna możliwość wejścia bez zapowiedzenia to jest sytuacja awaryjna, która zagraża mieniu, zalanie, gaz, instalacja elektryczna... pożar. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|