Str 3 z 5 |
|
---|---|
Turefu | Post #1 Ocena: 0 2016-02-13 17:38:40 (8 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
ie2ox4-b, jak najbardziej podpisuje sie pod Twoja rade, zeby nie dawac sie zastraszac, a wywalic z domu najemce nie jest tak latwo. Tylko ta Twoja historia nie bardzo sie ma do sytuacji Skarbka2312. Twoj landlord probowal lamac postawowe prawa najemcy, np. prawo do prywatnosci. Landlord nie moze "wezwac" najemcy do biura, moze Poprosic o stawienie sie, a najemca ma prawo odmowic. Nie musi sie tez zgadzac na proponowane zmiany w umowie. w takiej sytuacji landlord jedyne, co moze zrobic, to dac wypowiedzenie. Najwyrazniej Twoj landlord zdecydowal sie kontynuowac umowe z Toba. Fakt, ze ma wiele domow sprawia, ze 100 funtow na tej danej umowie nie robi roznicy . Btw, jakie znaczenie ma narodowosc landlorda? A pozbycie sie opornego najemcy faktycznie jest nielatwe.
|
ie2ox4-b | Post #2 Ocena: 0 2016-02-13 19:14:18 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Cytat: 2016-02-13 17:38:40, Turefu napisał(a): (...)Btw, jakie znaczenie ma narodowosc landlorda? A pozbycie sie opornego najemcy faktycznie jest nielatwe. Co do narodowości... Utarło się że inne nacje mają większą tolerancję (chodzi o tolerancję u tubylców i innych ludzi multi kulti) W moim przypadku się nie sprawdziło. Co do oporności, to nie mam na piśmie wypowiedzenia to mieszkam, ponieważ mi pasuje, to nie zmieniam. Na godzinę "w" mam plan działania. Na PW poszła podpowiedź... czy zamek nie ma prawa się zaciąć? Najwyżej klucz do agencji po dwóch tygodniach, pod warunkiem że będą się domagać.(wyjaśnienie dla agencji: klucz przekażę w najbliższym możliwym terminie, itd.) Ile taki pozbawiony klucza lokator może wytrzymać pod drzwiami? [ Ostatnio edytowany przez: ie2ox4-b 13-02-2016 19:38 ] |
Post #3 Ocena: 0 2016-02-13 19:59:59 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
ie2ox4-b | Post #4 Ocena: 0 2016-02-13 20:16:33 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Ja to rozumiem, to podałem tylko jako przykład "odwagi" wobec np. landlorda.
Może do agencjo iść po dwóch tygodniach? Wiem że przyzwoitość nakazuje wcześniej uzgodnić to z agencją, ale agencja może powiedzieć NIE i co wtedy? Więc informuje ich ze zwłoką o zaistniałej sytuacji, jakoś wybielam się np. Ponieważ zmieniły się moje warunki ekonomiczne, czy finansowe i aby zapewnić Wam terminowe wpłaty musiałam przyjąć znajomych, czy rodzinę... Co do tych 5 czy 6, to ci, co mnie znają, to wiedzą że jeszcze z tymi sześcioma pertraktowałbym czy nie przyjmą mojego dobrego znajomego... Jak myślisz, Ci co przyjeżdżają do Oxfordu to gdzie ich upycham? Po pewnym czasie, oni już są na swoim... |
Post #5 Ocena: 0 2016-02-13 20:23:30 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
Tusosna | Post #6 Ocena: 0 2016-02-13 20:24:11 (8 lat temu) |
Z nami od: 22-10-2015 Skąd: Croydon |
Btw- jak sobie radzi Wojciech?
|
ie2ox4-b | Post #7 Ocena: 0 2016-02-13 20:35:41 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Skarbek... poczytaj moją podpowiedź, jego zostaw na umowie, klucza nie dawaj, lokatorów uczuł na jego odwiedziny. Tym co nie płacą Tobie wystaw walizki bo oni nie mają tam ŻADNEGO prawa. Ty tam rządzisz no i jeszcze pozostali którzy są na umowie i wywiązują się z zapisu.
Wojtek radzi sobie jak może. Jest na Swoim, trochę został przymuszony do zadbania o swoje życiowe interesy. Rozwija się w działalności gastronomicznej. |
Turefu | Post #8 Ocena: 0 2016-02-13 20:35:59 (8 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Cytat: 2016-02-13 20:23:30, skarbek2312 napisał(a): Tak nie wiedza nic że wynajmuję, moga się tylko domyślać, bo sa tylko 4 osoby na umowie a to jest duży dom. A Jak zgłosze ludzi że mieszkają to też różnie bo landlord może się nie zgodzi żeby mieszkali, i powiedzieć że mają się wyprowadzić, dlatego tak sie wacham co zrobic.. Czy jest gdzies zapis prawny ze skoro facet podpisal umowe ale sie wyprowadzil, to automatycznie rezygnuje z wynajmu bo sie wyprowadzil? [ Ostatnio edytowany przez: <i>skarbek2312</i> 13-02-2016 20:26 ] Nie, takiego zapisu nie ma. Zglos swoich lokatorow do agencji, najwyzej udaj, ze dopiero co sie wprowadzili. Albo: Kolega sie wyprowadzil , jest wolny pokoj, moze znajoma para moze tam mieszkac? Ty lamiesz umowe, ale on tez lamie, a wlascicielowi zalezy na placeniu i utrzymywaniu domu w nalezytym stanie. Jesli nie przedstawisz sie tamtemu, to sie bedzie ciagnac. |
Post #9 Ocena: 0 2016-02-13 20:36:51 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #10 Ocena: 0 2016-02-13 20:47:14 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|