Porozmawiaj z landlordem/agencja, czy nie bedziecie mogli zostac tydzien lub dwa dluzej, wyjasnij przyczyne. Ja przedluzylam umowe "na gebe" na ekstra 10 dni i zaplacilam rownowartosc 10 dni wynajmu.

Jak spłacisz to co pożyczył Ci rząd, to już nie musisz tego po raz drugi oddawać. Musieliście się źle zrozumieć z doradcą bądź doradca nie miał jeszcze do czynienia z takimi kredytami.


Właśnie się zastanawiałam czy agencja pójdzie na takie rozwiązanie. No nic jutro do nich pójdę porozmawiać

[ Ostatnio edytowany przez: kardam 19-05-2014 10:53 ]

Za i przeciw:
http://www.propertychecklists.co.uk/articles/help-to-buy-scheme-pros-and-cons

Dla mnie najwieksza wada jest nieprzewidywalnosc programow rzadowych w ciagu lat, potencjalna zmiennosc, posesja nie moze byc wynajmowana ani byc drugim domem.
Poza tym splata 20% pozyczki/gwarancji rzadowej poza normalna splata raty bankowej, kwestia wydolnosci finansowej, by to udzwignac.

"The thought process is prices will increase until the scheme runs out and then without the support will start to fall."

Tez sie nad tym zastanawiam co sie stanie, jak za 5 lat ludzie beda musieli zaczac splacac te pozyczki i z roku na roku beda placic wieksze oprocentowanie. Moze nagle okazac sie, ze nie stac ich na to.

Myslalam nawet o tym, zeby za jakies 3 lata sprzedac nieruchomosci, przy zalozeniu, ze banka bedzie rosla, poczekac na spadek i kupic cos taniej. Ale nie wiadomo jak rynek bedzie sie zachowywal i jakie beda konsekwencje tego programu rzadowego.

http://www.which.co.uk/money/mortgages-and-property/guides/first-time-buyer-mortgages/help-to-buy-scheme-explained/

" The admin fee will start at 1.75% of the loan;
The admin fee will increase every year by any increase in the Retail Prices Index plus 1%.

Remember, you will be paying these fees in addition to your mortgage repayments and the equity loan from the government will not be decreasing in size (unless you opt to repay part of it early). So, over time the cost of the admin fee could become pretty expensive."


"You will need to repay the equity loan in full after 25 years, when your mortgage term finishes or when you sell your home - whichever happens first. You will repay the market value of the loan at the time, rather than a fixed cash amount. In practice, this means:

You take a 20% equity loan to buy a property worth £200,000, or £40,000;
When you sell the property, it's worth £250,000;
You repay £50,000 - this is 20% of the new value of your home, not the amount you borrowed;
If the property had dropped in value, you'd pay less than you borrowed."

Czyli doradca dobrze Ci mowi, bo jak sprzedaz w ciagu tych 5 pierwszy lat, to oddajesz taki sam procentowy udzial jak pozyczyles. Jak wartosc nieurchomosci wzrosnie, to budzet panstwa zarabia razem z Toba, jak wartosc spadnie, to tracicie oboje.

A jak beda rozliczac splate pozyczki, ktora zacznie juz oddawac po trochu, to nie wiem. Jakis sytem rozliczenia musi byc. Jak np sprzedaz po 7 latach, to zaczniesz troche splacac, ale ciagle bedzie pozostala reszta do splaty.

Mnie tez wlasnie zastanawia jak beda rozliczac splate pozyczki.

My ogladalismy domy w naszych okolicach i jest dom naszych marzen ale splata tych 20% mnie przeraza. I to ze jest to ruchoma kwota zalezna od wartosci nieruchomosci. Wiec ja moge sobie odkladac swoje na pozyczke a przyjdzie co do czego a musze zaplacic drugie tyle

Pani z biura sprzedazy wpisala nas na liste i ma nam dac znac jak domy beda 'released'. Wtedy zobaczymy czy nam sie to bedzie oplacac czy tez nie. Jak bedzie wiecej przeciw niz za, to poczekamy i bedziemy kupowac jakis inny dom z pomoca banku czyli minimum 10% depozytu bez udzialu w programach rzadowych

Poczytalam troche wiecej na ten temat. Na stronie Which, do ktorej podawalam juz link.

1.75% to jest administration fee platna rocznie (blad na stronie Which). Od najwyzszej pozyczki 120K (20% z 600K), oplata wynosilaby 2100 funtow.

Pozyczki nie splaca sie, placi sie administration fee za jej wykorzystywanie, wiec cokolwiek sie placi, to ciagle ma sie taka sama pozyczke. Chyba, ze ktos zdecyduje sie na czesciowe splaty.

"Remember that the equity loan from the government will not decrease in size (unless you opt to repay part of it early)." To ten sam cytat co wyzej.

Na stronie Santandera jest dokument obrazujacy splate takiej pozyczki i przykladowe koszty.
http://www.santanderforintermediaries.co.uk/library/lib_207.pdf

Właśnie miałam pisać Richmond, że coś źle zrozumiałaś ze spłatą tej pożyczki.

A Wafelek się pytał, tak to zrozumiałam, że jak uzbiera kasę, odda te 20% dla rządu i za jakiś czas sprzeda nieruchomość to czy nadal będzie musiał oddawać 20%. Jeśli coś jest spłacone raz, to nie ma potrzeby spłacać tego po raz drugi.

[ Ostatnio edytowany przez: kardam 19-05-2014 14:03 ]

Strona Which ma mylaca informacje, o tym, ze placi sie miesiecznie i wynikaloby z tej informacji, ze co miesiac 1.75% calosci.

Nie interestowalam sie tym tematem wczesniej i myslalam, ze te pozyczke faktycznie splaca sie po trochu. Nie wiedzilam, ze to oplata administracyjna.

Jak najbardziej mozna placic miesiecznie, ale wiadomo jest to po prostu roczna oplata podzielona przez 12.

My kupowalismy mieszkanie w tym systemie z nadzieja, ze za x lat sprzedamy je, ze sprzedarzy splacim ta pozyczke, a to co do tej pory splacilismy kredytu z banku uzyjemy na depozyt na kupno domku.

Dodam tylko, ze mysmy kupowali bez zadnego wkladu wlasnego (nie liczac F500 rezerwacji ), wiec dla nas to byla jedyna szansa na wlasny kat. Zreszta dzieki tej pozyczce dostalismy nizszy % i w sumie placimy ciut mniej za morgage, niz gdybysmy mieli wynajmowac to mieszkanie.

U mnie to ciut mniej wynosi £200-250, bo obecnie tyle byśmy musieli więcej zapłacić za wynajem trzy sypialnianego domu ponad to co będziemy płacić za kupno (rata kredytu plus ubezpieczenie). Bilans wychodzi naprawdę dobry.
Też miałam różne obiekcje, ale jakoś plusy przeważały nad minusami i zdecydowaliśmy się na kredyt w idealnym momencie, bo tuż przed tymi zmianami. Nie wiem ile banków prowadzi już tą rozbudowaną ankietę, ale nie byłabym zachwycona jakbym miała się przed bankiem spowiadać na temat tego ile dzieci planuję w przyszłości, czy planuję zmienić pracę itp.