Str 4 z 9 |
|
---|---|
Natija | Post #1 Ocena: 0 2013-05-14 17:32:07 (12 lat temu) |
Z nami od: 02-02-2012 Skąd: London |
u nas sprawdzanie przez agencje trwalo tydzien..
Co się polepszy, to się popieprzy, co się zbuduje, to się zrujnuje, co się ustali, to się obali, Polak musi mieć łeb i dupę ze stali.
|
tenoch | Post #2 Ocena: 0 2013-05-14 17:42:15 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-01-2013 Skąd: Cornwall |
Cytat: 2013-05-14 17:07:00, nikt_23 napisał(a): Ja oczywiście mam takie wyobrażenie, że mówię "tak" chce to mieszkanie i w przeciągu dnia załatwiam wszystkie formalności, płatności i dostaję klucze do mieszkania ![]() Weź też pod uwagę, że nie wszystkie mieszkania, które oferuje agencja stoją już puste i czekają na ciebie, aż się wprowadzisz. Czasem trzeba poczekać, aż wyprowadzą się obecni lokatorzy i mieszkanie zostanie doprowadzone do porządku. To może potrwać nawet kilka tygodni. |
nikt_23 | Post #3 Ocena: 0 2013-05-14 22:04:11 (12 lat temu) |
Z nami od: 15-01-2013 Skąd: Taunton |
To straszne... czekam z wynajęciem mieszkania do ostatniej chwili, ponieważ wyprowadzkę z obecnego planuję na koniec czerwca. Chciałabym nowe mieszkanie wynająć od 1 lipca. I znowu rodzi się pytanie: czy jeśli np. jutro pójdę oglądać jakieś mieszkania i na któreś się zdecyduję to czy agencja zarezerwuje mi to mieszkanie do 1 lipca??? Pozdrawiam
|
MonaMey | Post #4 Ocena: 0 2013-05-14 22:48:10 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-05-2013 Skąd: Bb |
Cytat: 2013-05-14 22:04:11, nikt_23 napisał(a): To straszne... czekam z wynajęciem mieszkania do ostatniej chwili, ponieważ wyprowadzkę z obecnego planuję na koniec czerwca. Chciałabym nowe mieszkanie wynająć od 1 lipca. I znowu rodzi się pytanie: czy jeśli np. jutro pójdę oglądać jakieś mieszkania i na któreś się zdecyduję to czy agencja zarezerwuje mi to mieszkanie do 1 lipca??? Pozdrawiam Absolutnie nie. Wszystko zależy od landlorda. Z reguły można wywalczyć jedynie 2-tygodniowe "zarezerwowanie" lokum. Właściciel nie bedzie i z reguły nie chce czekać, a zawsze ktoś znajdzie się wcześniej na mieszkanie, chyba że się je od razu wynajmie, co oczywiście jest absurdem - płacenie za dwa lokum w jednym czasie. |
wasabia | Post #5 Ocena: 0 2013-05-15 01:50:21 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: Londyn |
U mnie sprawdzenie trwalo 1 dzien.
W piatek o 17;00 zawiozlam sterte papierkow, Pani wszystko sobie skserowala (za tzw spawdzenie skasowala mnie 300 funtów!) i nastepnego dnia (wielka sobota) punkt 13;00 telefon ze zaprasza mnie na podpisanie kontraktu i odbior kluczy. Oczywisata musialam zabrac ze soba 2400 funtow (1200 za miesiac z gory rent i 1200 depozyt miesieczny) Dokladnie 20 godzin pozniej mieszkalam juz z corka i kociarnia w nowym domku ![]() Dodam tylko ze szukalam domu intensywnie przez 7 miesiecy. Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2013-05-15 07:04:30 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2013-05-15 07:41:54 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
tylko trzeba wynająć, wtedy niestety płacisz za dwa domy, ale jak ładny i suchy dom to czasami warto się poświęcić. ładne domy nie czekając, są wynajmowane natychmiast.
Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie tracił każdego dnia kasy, by czekać na ciebie. tym bardziej że. kredyt trzeba spłacać i bank nie weźmie pod uwagę dobroci landroda To nie jest zmiana hotelu. Absurdem też nie, bo postacie się w roli landroda który płaci kredyt a ten dom do jego źródło wypłaty. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Richmond | Post #8 Ocena: 0 2013-05-15 07:58:53 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Na mnie landlord czekal 4 tygodnie
![]() Carpe diem.
|
AriaLia | Post #9 Ocena: 0 2013-05-15 08:10:53 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-03-2013 Skąd: różnie |
Chyba wszystko zalezy właśnie od landlorda. My zdecydowaliśmy się na dom, który miał jeszcze lokatora przez 1,5 miesiąca. Sprawdzanie mojego męża zajęło im tydzień, ale ze mna był jakiś problem bo moja firma zawaliła i nie przesłała dokumentów. Prawie starciliśmy ten dom gdyż ze względy na przedłużąjący się czas braku informacji o moich zarobkach itd zostaliśmy zdyskwalifikowani jako przyszli lokatorzy. Udało sie to jednak naprawić. Ale sprawdzanie trwało 1,5 miesiąca przez to. I mimo iż wcześniej wynajmowaliśmy tylko pokój za który płaciliśmy tygodniowki i mieliśmy 2-tygodniowe wypowiedzenie pokoju nie udało się uniknąć podwójnego płacenia. Na szcześćie tylko za 1 tydzień.
Kochaj jak wola Twoja.
|
trzynasta | Post #10 Ocena: 0 2013-05-15 08:17:53 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-04-2013 Skąd: wawa |
Cytat: 2013-05-01 14:04:49, Richmond napisał(a): Nie placi sie nic za ogladanie mieszkania. Tenanacy fee to jest wlasnie za sprawdzenie wynajmujacych i 100 funtow jest dosc standardowa oplata, zdarza sie drozej. Jesli agencja chce wiecej, to zdzieraja. rozne agencje rozne stawki, jak chcesz zglosic 4 osoby do mieszkania to wyskakujesz z 400 na fee ale po co zglaszac wszystkich? ![]() ![]() ![]() zadnych ciotek wojkow mezow przyjezdzajacych nie zglasza sie w agencjach bo i po co ![]() |