Postów: 80 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-11-27 08:57:15 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
sparky1 | Post #2 Ocena: 0 2012-11-27 09:15:00 (11 lat temu) |
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: London |
Osobiscie zadzwonilbym do shelter uk oni powiedza ci co mozesz w danej sytuacji zrobic i jakie sa twoje prawa. W umowach wynajmu powinno byc napisane jakie sa obowiazki landlorda i tenants.
|
Post #3 Ocena: 0 2012-11-27 09:17:34 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
agarudii | Post #4 Ocena: 0 2012-11-27 09:53:18 (11 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
ludzie, czy wam nie jest wstyd myszka, dlaczego z ludzi chcesz zrobic zebrakow i bezdomnych
do autora, jezeli za 2 lata macie zamiar kupic cos wlasnego, to napewno macie jakies oszczednosci, wiec zona z dziecmi do PL na czas, jak maz bedzie szukal mieszkania do wynajecia i tyle. no chyba, ze dzieci szkolne to w takiej sytuacji moze brat pomoze z noclegiem. Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|
Post #5 Ocena: 0 2012-11-27 10:17:12 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-11-27 10:17:37 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2012-11-27 10:30:07 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2012-11-27 10:34:53 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
agarudii | Post #9 Ocena: 0 2012-11-27 10:34:58 (11 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
Cytat: 2012-11-27 10:17:12, karo_lina84 napisał(a): Tzn tak. oszczednosci oszczednosciami, tak jak pisalam za 2 lata najszybciej chcielismy miec wlasne lokum. W tym momencie koszta typu bilety do Polski dla nas wszystkich. pozniej 2miesiace depozytu plus jeddn z gory. Nawet tego nie podliczam a juz wiem ze to nie na nasza kieszen. 2-3bed to koszt minimum f1300/miesiac. w tej chwili to odpada. Dlatego pomyslelismy o tym czy council by nam mogl pomoc, niekoniecznie dom ale jakas wladze chyba maja nad landlordem. ze swiezych wiesci to tak ze byl przed chwila wlasciciel, obejrzal i stwierdzil "everything is fine" tylko ze musi wyschnac. Tylko ze ta woda gdzies wsiakla. przeciez ta wilgoc bedzie wychodzic spod podlogi miesiacami (mam racje?). Niewiem czy bedziemy tam mieszkac, maz tam bedzie za dwa dni i oceni. Myslicie zeby zadzwonic na wszelki wypadek do health department? Boje sie o dzieci jakby mialy sypiac w takiej wilgoci. Pozdrasiam hmm, czyli za dwa lata chcecie kupic, ale w tym momencie nie macie tyle zeby zaplacic depozyt za mieszkanie/dom dobre. jak sie boisz o dzieci, to wez swoj los w swoje rece, znajdz mieszkanie/dom, a nie ogladaj sie na kogos, ze ci da. Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|
agarudii | Post #10 Ocena: 0 2012-11-27 10:39:30 (11 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
Cytat: 2012-11-27 10:17:37, myszka102 napisał(a): po co wynajmowac jak mozna dostac z concilu albo housing association? przeciez pisza ze sa zarejstrowani i czekaja. a ten nieszcesliwy splot okolicznosci tylko przyspieszy kolejke. i duzo lepiej miec chate z HA niz od prywatnego landlorda wg. mnie. placisz mniej za wynajem i robisz co chcesz w takim domu. nie zastanawiasz sie nad kazdym wbitym gwozdziem, pomalowaniem scian, remontem zeby zrobic jak ci sie podoba. i nie ma ryzyka ze ktos nagle wyrzuci, bo sprzedaje dom. po co tracic teraz oszczednosci na wynajem, depozyty itd. jak mozna tego uniknac? miec oszczednosci na koncie, tanie mieszkanie bez depozytu i se mieszkac i zbierac dalej. tymbardziej ze stracili wszystko i musza nie tylko wynjac mieszkanie ale i kupic wszystko. a czy to ma znaczenie ze beda miec status bezdmonego przez chwile? w caloksztalcie nie sadze.duma w kieszen. a wypadki sie zdarzaja i skoro sa instytuacje ktore pomagaja, oferuja lokum to czemu z tego nie skorzystac. a nie martwic sie o depozyty, koszta itd. zaden wstyd. jak im sie nalezy to brac. [ Ostatnio edytowany przez: <i>myszka102</i> 27-11-2012 10:31 ] tak ma znaczenie, to ci zostanie w papierach i bedzie sie ciagnac jak smrod. o jakiej dumie mowa ? jezeli ktos robi z siebie bezdomnego, byle tylko dostac nore z "kunsilu". Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|