
Postów: 105 |
|
---|---|
karolinamalpa | Post #1 Ocena: 0 2012-11-05 12:31:09 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-11-2012 Skąd: Slough |
Witam. Wynajmuje z rodzina mieszkanie z agencji (rodzina 2+1). Jakis czas temu dostalam NOTICE 21, gdyz moj landlord nie splacal kredytu. Byla juz sprawa w sadzie i sad zobowiazal mnie do wyprowadzki do 2 listopada 2012 i powiedzial ze jak sie nie wyprowadze z rodzina do tego czasu to mam czekac na BAILIFF WARRANTY. Szukamy mieszkania od 3 miesiecy i przez agencje i prywatnie jednak we wszystkich ogloszeniach jest NO DSS, NO CHILD. Nie mamy gdzie pojsc, bo nikt nigdzie nas nie chce, a dzien eksmisji zbliza sie wielkimi krokami (tak naprawde w kazdej chwili moze przyjsc do mnie komornik). Co mozemy zrobic w takiej sytuacji? Czy jest jakis kruczek prawny na NO DSS (bez wliczenia Housing Benefitu nasz dochod jest za maly na wynajecie jakiego kolwiek mieszkania), w agencji od ktorej wynajmujemy teraz mieszkanie powiedzieli ze jak zaplacimy 4 tysiace z gory to nam wynajma mieszkanie, tylko ze my nie mamy takich pieniedzy. W councilu chca nam zaplacic depozyt i nie rozumieja ze to nie w tym problem bo na depozyt nas stac i nic wiecej zrobic nie moga. Boje sie strasznie, nie wiem co mam zrobic
![]() |
clockwork_orang | Post #2 Ocena: 0 2012-11-05 12:39:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
skoro mialas spotkanie z Housing Office i zaproponowali Deposit scheme, to czemu wtedy nie przekonalas urzednika, by zapisal Was na liste o mieszkanie komunalne?
poza tym, powinnas dostac liste agencji i landlordow wspolpracujacych z tym departamentem... ps. a 2-gi to juz nie byl czasem? |
gdanszczanka | Post #3 Ocena: 0 2012-11-05 12:41:37 (13 lat temu) |
Z nami od: 16-10-2012 Skąd: South east |
Cytat: 2012-11-05 12:31:09, karolinamalpa napisał(a): Witam. Wynajmuje z rodzina mieszkanie z agencji (rodzina 2+1). Jakis czas temu dostalam NOTICE 21, gdyz moj landlord nie splacal kredytu. Byla juz sprawa w sadzie i sad zobowiazal mnie do wyprowadzki do 2 listopada 2012 i powiedzial ze jak sie nie wyprowadze z rodzina do tego czasu to mam czekac na BAILIFF WARRANTY. Szukamy mieszkania od 3 miesiecy i przez agencje i prywatnie jednak we wszystkich ogloszeniach jest NO DSS, NO CHILD. Nie mamy gdzie pojsc, bo nikt nigdzie nas nie chce, a dzien eksmisji zbliza sie wielkimi krokami (tak naprawde w kazdej chwili moze przyjsc do mnie komornik). Co mozemy zrobic w takiej sytuacji? Czy jest jakis kruczek prawny na NO DSS (bez wliczenia Housing Benefitu nasz dochod jest za maly na wynajecie jakiego kolwiek mieszkania), w agencji od ktorej wynajmujemy teraz mieszkanie powiedzieli ze jak zaplacimy 4 tysiace z gory to nam wynajma mieszkanie, tylko ze my nie mamy takich pieniedzy. W councilu chca nam zaplacic depozyt i nie rozumieja ze to nie w tym problem bo na depozyt nas stac i nic wiecej zrobic nie moga. Boje sie strasznie, nie wiem co mam zrobic ![]() Zglosic sprawe do council-u, nikt nie powinien byc bezdomny w UK, a juz wogole dzieci i to nie ze swojej winy... Pomoga napewno - przynajmniej w moim regionie sa bardzo efektywni w tym temacie ![]() ps ale 2gi listopada to juz byl ?? o so chozii?? ![]() [ Ostatnio edytowany przez: gdanszczanka 05-11-2012 12:44 ] Phi
|
karolinamalpa | Post #4 Ocena: 0 2012-11-05 12:47:25 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-11-2012 Skąd: Slough |
Termin wyprowadzki juz minal i dlatego moge w kazdej chwili miec najazd komornika z nakazem eksmisji i nie wiem co zrobic, w kolejce na mieszkanie jestesmy, ale w bandzie B (jak polowa osob oczekujacych w moim miescie). Wszystkie agencje nam odmowily ze wzgledy na housing benefit, council nie pomoze, co mozna jeszcze zrobic?
|
clockwork_orang | Post #5 Ocena: 0 2012-11-05 12:49:10 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
rozlozyc namiot pod urzedem...
|
|
|
gdanszczanka | Post #6 Ocena: 0 2012-11-05 12:54:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 16-10-2012 Skąd: South east |
Cytat: 2012-11-05 12:47:25, karolinamalpa napisał(a): Termin wyprowadzki juz minal i dlatego moge w kazdej chwili miec najazd komornika z nakazem eksmisji i nie wiem co zrobic, w kolejce na mieszkanie jestesmy, ale w bandzie B (jak polowa osob oczekujacych w moim miescie). Wszystkie agencje nam odmowily ze wzgledy na housing benefit, council nie pomoze, co mozna jeszcze zrobic? Siedz w councilu tak dlugo (z dziecmi) az pomoze rozloz sniadanie na stole i domagaj sie pomocy, placz dzieci niech placza, niech nawet policje wezwa... Council ma tzw emergency accomodation, ktore w takich wlasnie wypadkach sie wykorzystuje... trzeba walczyc i jak Orange mowi namiot pod urzedem postawic... Phi
|
clockwork_orang | Post #7 Ocena: 0 2012-11-05 13:10:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
generalnie, to dzis powinni zaproponowac i przeprowadzic do B&B; jesli duzo rzeczy, to umieszcza w przechowalni te wieksze...
ps. nie bardzo rozumiem, czemu Autorka 3mc. szukala mieszkania zamiast od razu isc do urzedu i poprosic o liste agencji wspolpracujacych z nimi? |
karolinamalpa | Post #8 Ocena: 0 2012-11-05 13:22:58 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-11-2012 Skąd: Slough |
Nie wiem czy moj council ma jakies agencje z ktorymi wspolpracuje, bylam w przeciagu tego czasu nie raz i nigdy nikt mi o tym nie wspomnial. Dzisiaj juz nie zdaze, bo musze po dziecko do szkoly isc a council jest na drugim koncu miasta, ale jutro zobacze co mi powiedza. Co to jest B&B? A rzeczy mamy bardzo duzo, wynajmowalismy calkiem puste mieszkanie i od zyrandoli do lodowki, wszystko jest nasze.
[ Ostatnio edytowany przez: karolinamalpa 05-11-2012 13:35 ] |
clockwork_orang | Post #9 Ocena: 0 2012-11-05 13:28:29 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Bed & Breakfast, czyli hostel (max. 6-8 tygodni) tylko najpierw sie dowiedz gdzie on jest, bo czasem sie zdaza, ze jest w innym council'u lub na drugim koncu miasta, a do szkoly i pracy trzeba jakos dojezdzac przeciez...
|
gdanszczanka | Post #10 Ocena: 0 2012-11-05 13:31:42 (13 lat temu) |
Z nami od: 16-10-2012 Skąd: South east |
Cytat: 2012-11-05 13:22:58, karolinamalpa napisał(a): Nie wiem czy moj council ma jakies agencje z ktorymi wspolpracuje, bylam w przeciagu tego czasu nie raz i nigdy nikt mi o tym nie wspomnial. Dzisiaj juz nie zdaze, bo musze po dziecko do szkoly isc a council jest na drugim koncu miasta, ale jutro zobacze co mi powiedza. Co to jest B&B? A rzeczy mamy bardzo duzo, wynajmowalismy calkiem puste mieszkanie i od zyrandoli do lodowki, wszytsko jest nasze. B&B - bed & breakfast W chwilach kryzysowych i takie rozwiazanie dobre byle dzieci mialy cieply kat Urzedy sie nie afiszuja ze swoimi mozliwosciami, trzeba przygotowanym pojsc i o swoje sie domagac, a tez bym radzila zeby sie ubrac stosownie - tzn schludnie i czysto ale nie kluc w oczy "metkami" Urzedniczki tez ludzie i zazdrosc czuja ![]() Troszke aktorstwa nie zaszkodzi ![]() Phi
|