Str 3 z 3 |
|
---|---|
stanislawski | Post #1 Ocena: 0 2012-05-18 15:16:21 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Daj zwykłego e-maila na pw wyslę Ci przykład listu, jaki sam wysyłałem.
Jakżeż ja lubię flekować takich cwaniaków... |
rybkaszark | Post #2 Ocena: 0 2012-05-18 15:58:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2008 |
dziekuje slicznie za podpowedzi, chcialabym sie tylko upewnic, czy ze wzgledu na fakt, ze zrywam umowe - za porozumieniem stron- landlord mize zatrzymac moj depozyt w celu podpisania nowej umowy. Wydaje mi sie to niemozliwe, ale jak dostalam maila z taka argumentacja to oglupialam....
Kasia
|
rybkaszark | Post #3 Ocena: 0 2012-05-18 16:02:07 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2008 |
pewnie te 1900 funtow poktywa koszty electricity certyficate/gas certyficate, itd....tego przeciez nie robila jak my mieszkalismy...
Kasia
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2012-05-18 18:34:17 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A co jest napisane w umowie wynajmu? Zwykle bywa informacja, ze w przypadku wczesniejszego zerwania umowy, wynajmujacy pokryje koszty znalezienia nowego lokatora i bedzie placil do czasu jego wprowadzenia sie.
Drugie pytanie brzmi: co jest dokladnie napisane w mailu? Zgode na wszesniejsza wyprowadzke mozna rozumiec dwojako: wlascicielka mowi ok, szuka nowego lokatora i obciaza Was kosztami (jesli jest to w umowie). Wlascicielka zgadza sie na wczesniejsze zakonczenie umowy i nie obciaza Was kosztami. Kwota 1900 za znalezienie nowego lokatora jest dosc wysoka, ale nie wiem jakie sa stawki agencji. Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby probowac odzyskac te pieniadze na drodze formalnej. Carpe diem.
|
rybkaszark | Post #5 Ocena: 0 2012-05-18 21:46:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2008 |
Otoz nic nie jest napisane, a nowi lokatorzy wprowadzaja sie juz nastepnego dnia po naszej wyprowadzce...gdzie tak na prawde czynsz bedzie juz wyzszy. Zgoda polegala na tym, ze wyrazila zgode na zakoczenie umowy, ale zadnych warunkow nie postawila. Na poczatku nie wiedziala tylko czy sprzedadza dom, czy wynajma ponownie. Stad tez czekalismy na wyceny agencji. Stwierdzili, ze wynajem bedzie lepszy, poniewaz dostana miesiecznie wiecej niz obecnie, a sprzedaz domu w chwili obecnej jest niekorzystna. My w miedzyczasie finalizowalismy zakup naszego domu.
Kasia
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2012-05-18 21:48:49 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Skoro w umowie nic nie ma i masz w mailach zgode na zakonczenie umowy bez dodatkowych warunkow, to mysle, ze masz spore szanse w sadzie.
Carpe diem.
|
rybkaszark | Post #7 Ocena: 0 2012-05-20 16:31:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2008 |
Dziekuje za wszystkie opinie...wzbogacona o Wasze porady ruszam do walki o odzyskanie depozytu
![]() Kasia
|
zaneta511 | Post #8 Ocena: 0 2012-06-27 16:36:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-01-1970 Skąd: anglia |
Witam! ja mam problem z odzyskaniem depozytu ale z innej przyczyny... otóż wynajęłam z chłopakiem pokój i oczywiście na wstępie trzeba było zapłacić za czynsz+ depozyt, nie mieliśmy podpisywanej żadnej umowy, bo wynajmowaliśmy pokój od "opiekuna domu", który niby wszystko przekazuje landlordowi. z naszej słownej umowy wynikało, że depozyt wpłacamy w razie uszkodzenia czegoś, lub zepsucia itp.dom nie był zbyt czysty, ani w takim stanie jakbysmy chcieli ale musieliśmy mieszkać i już. nie działał piekarnik, telewizor, brudne szyby, syf i wilgoć. po jakichś 3 tygodniach, okazało się, że musimy się przeprowadzić. po zgłoszeniu tego "opiekunowi" powiedział, że będzie problem z odzyskaniem depozytu, bo nie przemieszkaliśmy nawet 3 miesięcy i powiedział, żeby jeszcze poczekać z tydzień to on powie wtedy landlordowi, że chcemy się wyprowadzić i wtedy odzyskamy kasę. ale minęło już dużo 3 tyg więcej, my oczywiście już się przeprowadziliśmy i bez pieniędzy..
![]() |