Str 2 z 8 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-03-25 16:30:46 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
clockwork_orang | Post #2 Ocena: 0 2012-03-25 16:32:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-03-25 16:14:38, Wredny-Werdew napisał(a): Cytat: 2012-03-25 16:11:06, clockwork_orange napisał(a): ... bo 2-3 dni az tak kosztow nie podniosa (co innego tydzien czy wiecej - stad landlady decydowala o pobycie i kosztach) Chodzi o zasady ![]() ![]() ![]() Pozwolisz raz .... ![]() kazdy ma inne zasady... oi, to znajomych tez kasujesz nad ranem jak zapija i zasna na dywanie? ![]() ps. dobra, ide nabijac posty gdzie indziej ![]() |
Post #3 Ocena: 0 2012-03-25 16:36:25 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
clockwork_orang | Post #4 Ocena: 0 2012-03-25 16:40:37 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-03-25 16:36:25, Wredny-Werdew napisał(a): Cytat: 2012-03-25 16:32:57, clockwork_orange napisał(a): oi, to znajomych tez kasujesz nad ranem jak zapija i zasna na dywanie? ![]() Jestem jednostką wybitnie Aspołeczną i nie przyjmuję gości. Właśnie dla tego, zamieszkaliśmy w lesie. To i kłopot gości śpiących na dywanie, mnie nie dotyczy ![]() nie ma co deliberowac... Autorka sie zamknela i gosci nie przyjmuje ![]() |
stanislawski | Post #5 Ocena: 0 2012-03-25 17:05:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Cytat: 2012-03-25 16:29:09, grubasson napisał(a): U mnie też było tak, ze do współlokatora miała przyjechać córka na wakacje popracować, to by się dorzuciła do kosztów, ale ta córka w wieku lat 19 dalej słuchała "muzyki" rapera Pei i była delikatnie mówiąc niegramotna umysłowo (nie ma co wnikać w szczegóły bo nie o tym temat), ale od tamtej pory każdy musi się mnie pytać o zgodę. Ja się zgadzam, ale nie dłużej niż na 2 tygodnie w lecie, w inne pory roku krócej. Proste zasady, mniej konfliktów. Nie wiem dlaczego, ale to się dość często zdarza, że "córki w wieku 19 lat słuchające rapera" X, są niegramotne umysłowo... |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-03-25 17:13:21 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2012-03-25 17:37:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2012-03-25 16:27:30, stanislawski napisał(a): Karalina raczej nie jest landlady. W ogóle umowa jakaś jest? Wydaje mi się, ze ma współlokatora, lodgera bez umowy. Gdyby to był lokator, to by miał swoje liczniki. Jeżeli jest inaczej, to przepraszam. Ja podnajmuje pokoj w mieszkaniu, ktore wynajmuje od kogos w calosci, to jak najbardziej jest landlady dla tego podnajmujacego. Lodger tez nie moze isniec bez landlady ![]() Carpe diem.
|
Dwunasty | Post #8 Ocena: 0 2012-03-25 17:49:32 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Zaraz, bo nie rozumiem. Mam dom czy mieszkanie i wynajmuje komuś pokój i ta osoba przychodzi do mnie i oznajmia mi że przyjeżdżają do niej znajomi tak? dobrze zrozumiałem? Nie pyta wcześniej czy jest taka możliwość , ewentualne zasady czy koszta tylko mi mówi : dnia tego i tego będę miał(a) gości?
Krótko i na temat. Nie. Nie życzę sobie dodatkowych obcych osób nocujących w moim domu. |
Post #9 Ocena: 0 2012-03-25 18:07:06 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
zaczarowany_pan | Post #10 Ocena: 0 2012-03-25 18:20:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2011 Skąd: South |
W trakcie odwiedzin moze sie okazac, ze urlop sie przedluzyl
![]()
Zyj i pozwol zyc innym
|