Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
Postów: 2 |
|
---|---|
niebieskieucho | Post #1 Ocena: 0 2021-10-26 19:45:56 (4 lata temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Zauważyłem to już dawno temu, jeszcze w Anglii, że jakość tzw. maszynek do golenia pogorszyła się o ponad 99%, niezależnie od ilości ostrzy. Parę lat temu jednymi z najtańszych, jednoostrzowymi (BIC), mogłem jedną sztuką golić zarost przez kilka tygodni. Obecnie dwa - trzy razy i do wyrzucenia. W Polsce jest jeszcze gorzej. Dwuostrzowe PRO (silver head) po pierwszym razie i do śmieci. Maszynką firmy WILKINSON QUATTRO, za ponad 8 zł, udało mi się z wielką biedą ogolić tylko trzy razy (!) i poleciała do śmietnika (co ciekawe, kontaktu z firmą nigdzie nie mogłem znaleźć). Z innymi jest podobnie - dwa razy, góra trzy (ilość ostrzy bez znaczenia) i do wyrzucenia. Jest to jedna z powszechnych metod zaplanowanego pogarszania jakości celem szybkiego bogacenia się producentów dziadostwa, co jak nietrudno zauważyć, dodatkowo przyczynia się do lawinowego wzrostu śmieci. Pytanie do męskiej części forumowiczów. Czy macie podobne spostrzeżenia i jaką firmę polecacie, jeżeli znacie producentów lepszego, choćby nieco, tych dziadowskich produktów.
Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
Gwontownik | Post #2 Ocena: 0 2021-10-26 20:01:54 (4 lata temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Nie używam, a raczej używam sporadycznie. Od święta. Jedną mam na rok cały, codziennie używam elektrycznej.
Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
andypolo | Post #3 Ocena: 0 2021-10-26 21:26:05 (4 lata temu) |
Z nami od: 27-03-2010 Skąd: C-L-S |
Od wielu lat używam elektrycznej. Dla mnie lepsze są te tarczowe, kółkowe (np Phillips) niż taśmowe (np Braun).
PS. Rada dla zaczynających golenie maszynką elektryczną. Nie zniechęcajcie się po kilku goleniach, że maszynka źle/niedokładnie goli. Potrzeba ok miesiãca, aby skóra przyzwyczaiła sié do maszynki elektrycznej. No i nie kupujcie tanich maszynek. |
|