Str 2 z 10 |
|
|---|---|
| forumuser | Post #1 Ocena: 0 2010-09-12 13:07:25 (14 lat temu) |
 Posty: 2767 
Z nami od: 31-12-2008 |
Cytat: 2010-09-12 12:59:08, Bestia napisał(a): A co sobie myslisz jesli na antyperspirancie widzisz "dziala 48 godz"? No chyba jasne, nie pocisz sie dwa dni. i jeszcze bardzo ważne: jak się popsikasz ponownie po dwóch dniach to dalej się nie pocisz trzeci i czwarty dzień, itd!!! 
|
|
|
|
| SiwyZmc | Post #2 Ocena: 0 2010-09-12 13:08:31 (14 lat temu) |
 Posty: 1109
Z nami od: 06-02-2008 Skąd: Polska |
LOL to tylko w teorii :D
|
|
|
|
| slonecz | Post #3 Ocena: 0 2010-09-12 14:08:42 (14 lat temu) |
 Posty: 2132 
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
No mnie rozbrajaja ludzie przychodzacy w uniformach do pracy, pracuja w nich min 8 godz i keszcze w nich wracaja do domu!!! Zero higieny osobistej i przyzwoitego wygladu.
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2010-09-12 14:15:11 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| LekarzDrzew | Post #5 Ocena: 0 2010-09-12 14:17:40 (14 lat temu) |
Posty: 856
Z nami od: 28-12-2009 Skąd: Mansfield |
Tak jakos sie sklada ze nie wszystkie zaklady w Uk maja prysznice,lazienki itp by sie ogarnac po fizycznej robocie...
|
|
|
|
| |
|
| 4ary | Post #6 Ocena: 0 2010-09-12 14:31:25 (14 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat:
Sondaz robiony na zlecenie producenta dezodorantow jest troche malo wiarygodny. Pewnie to mialo zmobilizowac potencjalne klientki.
Pierwsze na co zwrocilem uwage po przyjezdzie na wyspe byly te robocze ciuchy na ulicach i w sklepach. Od pielegniarki po gornika wszyscy laza caly dzien w ciuchach roboczych. Brak przyzwoitych szatni i prysznica w miejscu pracy to standard i nikomu to nie przeszkadza niestety. No moze bywaja pojedyncze rodzynki ,przewaznie to placowki zagranicznych firm. [ Ostatnio edytowany przez: 4ary 12-09-2010 15:56 ] To pierwszy dzien reszty mojego zycia
|
|
|
|
| LekarzDrzew | Post #7 Ocena: 0 2010-09-12 15:01:34 (14 lat temu) |
Posty: 856
Z nami od: 28-12-2009 Skąd: Mansfield |
Cytat: 2010-09-12 14:08:42, slonecz napisał(a): No mnie rozbrajaja ludzie przychodzacy w uniformach do pracy, pracuja w nich min 8 godz i keszcze w nich wracaja do domu!!! Zero higieny osobistej i przyzwoitego wygladu. Higiena osobista ma tu malo do rzeczy bo jak pisalem prysznic w pracy oferuje nikla czesc pracodawcow a zmienianie ciuchow na brudne cialo to zwykla sciema..Zacytuje jednak to co kiedys uslyszalem od pewnego niezle wyksztalconego Lotysza pracujacego wtedy na robotniczym stanowisku i z tym w pelni sie zgoadzam..Powodem ze tu sie znalazl byly niekoniecznie pieniadze ale to ze jak wyjdzie na ulice w roboczych ciuchach nikt na to nie zwraca uwagi..Tak mi sie nasunelo..Takie pojecie wolnosci..W Polsce trzeba sie pokazac zewnetrznie,tu niekoniecznie..Miejscowych nie razi ze w odblaskowej kamizelce po pracy wstapisz na piwo do pubu.. |
|
|
|
| forumuser | Post #8 Ocena: 0 2010-09-12 15:06:30 (14 lat temu) |
Posty: 2767
Z nami od: 31-12-2008 |
nie łączyłbym roznoszenia brudu i zarazków z wolnością
to są niechluje i brudasy kolokwialne ale prawdziwe... |
|
|
|
| 4ary | Post #9 Ocena: 0 2010-09-12 15:59:24 (14 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
To chyba naduzycie pojecia wolnosci.
Mozna w ten sposob usprawiedliwic kazda glupote ,zboczenie i brak zasad. To pierwszy dzien reszty mojego zycia
|
|
|
|
| Vivienne | Post #10 Ocena: 0 2010-09-12 16:14:38 (14 lat temu) |
Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Dzisiaj w telewizji zobaczylam reklame... srodka przeciw wszom.
Powrot do baroku, gdzie damy zlewaly sie perfuma i nosily male mloteczki do tepienia tychze insektow? |
|
|
|
Wczytuję dane...