Mam nadzieję że po wizycie u veta szybko dojdzie do sił
Str 2 z 15 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
---|---|
gosian | Post #1 Ocena: 0 2019-08-24 09:33:03 (6 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Stanislawski jak kotka?
Mam nadzieję że po wizycie u veta szybko dojdzie do sił Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
galadriel | Post #2 Ocena: 0 2019-08-24 09:49:41 (6 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Trzymamy kciuki @stanislawski.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
Emeryt56 | Post #3 Ocena: 0 2019-08-24 12:08:58 (6 lat temu) |
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Opinia moderatora: Post edytowany z off topu. Konefka |
stanislawski | Post #4 Ocena: 0 2019-08-24 12:52:58 (6 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Witam.
Wizyta jeszcze trwa. Od 9 rano. Kot rzeczywiście bardzo odwodniony. W nocy dawaliśmy jej wodę strzykawką, śpiąc koło niej. Sama też czasami próbowała pić, zasypiając nad miską. U veta dostała kroplówkę i z tego co wiem, to robią badania na nerki i na wątrobę. Mamy tam być o g. 17. Mojemu lodgerowi, który zniknął zostawiając kota bez jedzenia i picia, póki co zabieram telewizor i parę innych rzeczy, na koszta leczenia. |
gosian | Post #5 Ocena: +1 2019-08-24 13:26:43 (6 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Najważniejsze że kotka jest pod fachową opieką i jest bezpieczna.
Opinia moderatora: Post czesciowo edytowany z odpowiedzi na off top. Konefka Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
|
|
galadriel | Post #6 Ocena: 0 2019-08-24 14:03:16 (6 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No to badzmy dobrej mysli. Jakby co daj znac, pare osob stad na pewno sie na koszty leczenia dorzuci.
A lodger jak sie znajdzie, to zaklucz go w piwnicy bez jedzenia i wody na jakis tydzien ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
stanislawski | Post #7 Ocena: 0 2019-08-24 14:09:43 (6 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Cytat: 2019-08-24 14:03:16, galadriel napisał(a): No to badzmy dobrej mysli. Jakby co daj znac, pare osob stad na pewno sie na koszty leczenia dorzuci. A lodger jak sie znajdzie, to zaklucz go w piwnicy bez jedzenia i wody na jakis tydzien ![]() Dzięki, to brzmi bardzo miło. Póki o dalem radę. Kilkaset fuli to jest i to po wakacjach. Gorzej by było, gdybym zdecydował się na out of hours. Ze trzy razy gorzej. Natomiast rzeczywiście - głód za głód, to jedna z pierwszych opcji, która przyszła mi do głowy. Z okrucieństwo wobec zwierząt byłbym w stanie ukrzyżować. Kwestia alibii... |
Post #8 Ocena: 0 2019-08-24 15:08:56 (6 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
stanislawski | Post #9 Ocena: 0 2019-08-24 15:39:39 (6 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Ubezpieczenie? Co ty o tym wiesz? I po co to pytanie? Czy ja narzekam na koszta?
Kot jest stary i był już stary, kiedy u nas pozostał. Normalnie nie chcą ubezpieczać kotów powyżej 9 roku życia. Zdaje się, że jest parę firm, które ubezpieczą nawet stare zwierzę, ale za cenę nawet wyższą, niż teraz płacę za weterynarza. To bez sensu. |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2019-08-24 15:44:13 (6 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ubezpieczenie dla kotow powyzej pewnego wieku bywa dosc drogie i jest wysoki excess. Niedawno ubezpieczalam 10 letnia kotke i nie bylo tak zle, 246 funtow rocznie. Na pewno duzo taniej niz weterynarz.
Nasz 19 letni kot tak nas szczyscil w tym roku, ze na pewno bede placic za ubezpieczene kotki przez kolejne lata. Teraz i tak po jablkach, bo kot potrzebuje pomocy, a problem zostal stworzony przez niedpowiedzialnego lokatora. Carpe diem.
|