'Szczeniak będzie brudzić. I to długo - są oczywiście wyjątkowe psy, które przy także wyjątkowo sprawnych i szybkich właścicielach - naukę czystości opanują w tydzień. Ale pod warunkiem, że właściciel wynosi malca co godzinę - jeśli nie częściej. Bo szczenię szybko rośnie, szybko trawi, i co za tym idzie - musi też częściej korzystać z toalety. A że nie kontroluje, tak jak i niemowlak, własnej fizjologii - nie będzie tej toalety szukać dalej niż o krok od legowiska.
Nie robi tego ani świadomie, ani na złość właścicielom - a mimo powszechnie dostępnej literatury na temat zachowań zwierząt nadal zdarza się, że właściciel chce szczeniaka nauczyć czystości biciem lub wtykaniem pyszczka w to, co zabrudziło dywan. Aż chciałabym zapytać, czy matka zmieniając pieluchy bije nimi swoje dziecko po buzi, czy też spokojnie, gdy dziecko potrafi już siedzieć, wysadza je bardzo często na nocnik i chwali, gdy najpierw przypadkiem, jeszcze nieświadomie, nocnik zostanie wykorzystany właściwie?
Szczeniak będzie brudzić, a jak długo - to zależy tylko od jego własnego systemu przemiany materii, indywidualnego rozwoju i naszych umiejętności wychowawczych.'
Za rzadko wychodzicie, za pozno wstajecie, mlodziak nie wytrzymuje.
U nas psy szybko zalapywaly, ale budzik byl nastawiony co 2-3 godziny przez cala dobe i tak wynosilismy szczylki. Z czasem przerwy coraz dluzsze, a wpadki czasem i tak sie zdarzaly.
Juz tlumaczylam, dlaczego wypuszczanie szczeniecia samopas nie jest najlepszym rozwiazaniem.
Wolalam wyprowadzac psy poza ogrod na spacery toaletowe, by nie traktowaly go jak duzej kuwety
