Postów: 93 |
|
---|---|
Turefu | Post #1 Ocena: 0 2018-02-21 19:13:27 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Od tygodnia mala Lily jest z nami. Ma dziesiec tygodni i jest amerykanskim Akita. Zapoznala sie juz z nowym domem , w sobote ma wizyte u weterynarza.
Lily jest jeszcze za mala na dlugie spacery, ale wkrotce to nastapi. Jak organizujecie spacery dla swoich psow? Szczegolnie te poranne? Czy uzywacie dog walkerow? A moze ktos pracuje jako dog walker? |
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2018-02-21 19:24:44 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Alez rase wybralas, sama zaraza
![]() Nie ma co organizowac, wstaje sie godzine wczesniej i leci z futrem, potem micha, ogarniecie siebie, buzka, wlaczone radio i pa, do powrotu. Przy tak malym szczylku przydaje sie troche urlopu, dluzsza przerwa w czasie dnia pracy, by nie zostawal dluzej niz 3-4h bez spaceru - cena szybkiej nauki zalatwiania sie poza domem. Dog walker fajny w razie dluzszego pobytu, jesli nie mozna wziasc ze soba psa. Ale wyszukanie, wybranie wlasciwego, to niezla praca, gorzej niz dobor niani do dziecka. Udanego zapsienia ![]() |
Turefu | Post #3 Ocena: 0 2018-02-21 19:37:23 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Maz wybral . Mial psy cale zycie, twierdzi, ze sobie poradzi.
Tak wyglada nasze zycie, ze pies jest w domu sam jakies cztery--piec godzin. Ja wychodze z domu 8.30 z synkiem do szkoly, potem ide do pracy, a maz wraca w porze lunchu, zaczyna prace wczesnie rano. Moge wyjsc na spacer wczesniej, ale troche trudno z pieciolatkiem. Juz widzimy oznaki, kiedy Lily chce sie siusiu, bierzemy do ogrodu i jest rezultat. |
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2018-02-21 19:44:16 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
A mial Akity czy cos z 5 grupy, pierwotniakow
![]() I pytanie, czy Wy wszyscy, jako rodzina poukladacie sie z futrem? Akit z pochodzeniem znanym, czy w typie rasy? To swietne, ale specyficzne psy, a jesli w typie, to trudno ocenic, co tam jeszcze w genach siedzi, jaki mix sie trafil. |
Turefu | Post #5 Ocena: 0 2018-02-21 19:57:40 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Szczerze mowiac, nie wiem, co to sa pierwotniaki. Mial collie , spaniele. Zadajesz trudne pytania, troche mnie przestraszylas, dla mnie decyzja o wzieciu psa byla bardzo trudna, bo nigdy wczesniej nie mialam psa, jesli nie liczyc Reksa, ktorego dostalismy w spadku po swietej pamieci tesciu. To byl stary kundel, dosc duzy i halasliwy, ale spokojny.
|
|
|
Lucy_J | Post #6 Ocena: 0 2018-02-21 20:13:25 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2012 Skąd: Hawarden |
Pierwotniaki jak to Karjo uroczo nazywala to psy z grupy 5 FCI, czyli grupy do ktorej naleza szpice i psy w typie pierwotnym. Wlasnie Akita nalezy do tej grupy
![]() A ze zaraza, bo to pies bardzo niezalezny a zarazem bardzo blisko czlowieka. Aczkolwiek wymaga stanowczej i zdecydowanej osoby, Karjo popraw mnie jesli sie myle. Turefu - poczytaj sobie charakterystyke rasy, aby wiedziec czego sie spodziewac ![]() |
Turefu | Post #7 Ocena: 0 2018-02-21 20:28:16 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Juz przeczytalam, silne, niezalezne, ale bardzo lojalne psy. Kupilismy pieska od prywatnej osoby, ale rodzice szczeniaczki zarejestrowani w spisie. Widzialam oboje rodzicow, tata wielki, mama znacznie mniejsza. Lily przybiega do nas i domaga sie glaskania, ale jest jeszcze malutka. Duzo spi.
[ Ostatnio edytowany przez: Turefu 21-02-2018 20:34 ] |
karjo1 | Post #8 Ocena: 0 2018-02-21 20:28:23 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Lucy dobrze piszesz
![]() Pierwotniaki sa bardzo niezalezne, myslace, samodzielne i samowychowujace sie (niekoniecznie tak, jak czlowiek chce ![]() Sa typem stosunkowo najmniej zmienionym przez czlowieka, hodowanym do pracy samodzielnej badz stadnej, w zwiazku z tym lubia sobie popolowac, lubia albo bardzo nie lubia inne psy i zwierzatka, wymagaja duzo zaangazowania i pracy od czlowieka. Jedyny sposob na wychowanie, to taki, by psu sie wydawalo, ze wszystko pochodzi z jego lba i kombinowania. Swietne psy, moj typ ![]() Jesli macie psa z pelnym pochodzeniem, z dobrej hodowli, to od hodowcy powinniscie dostac opis charakterow rodzicow, prognozowane cechy szczylka, wsparcie w razie problemow. Jesli nie- to jest to uroczy kundelek z niewiadomo czym w sobie, pokrojowo moze wyjsc w trakcie dorastania, cechy typowe charakteru - czysta loteria. I zdecydowanie nie mozna porownywac z owczarkami czy spanielami, inne typy, inne prowadzenie, podejscie do wspolpracy. Znow polece na juz artykuly i ksiazki guru, p. Mrzewinskiej. I zadnych przepychanek, teorii dominacji, Cesarow Milanow, Fisherow czy innych Fennell. I duzo madrej milosci, pracy z psem, a odplaci sie po stokroc ![]() |
Lucy_J | Post #9 Ocena: 0 2018-02-21 20:37:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2012 Skąd: Hawarden |
Karjo, super ze podalas jakiegos autora, bo poszukam ksiazek, artykulow. My z drugim polowkiem szykujemy sie na jamnika w przyszlym roku a wiec bedzie wojna na charaktery
![]() W tym roku uda nam sie pojechac na jeden dzien na Crufts to moze jakiegos hodowce spotkamy i tez wypytamy o wszystko ![]() |
karjo1 | Post #10 Ocena: 0 2018-02-21 20:55:22 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Z ciekawych ksiazek S.Coren, Donaldson, Rugaas, Pryor, Boguslaw Gorny.
Do zapomnienia: wspomniani wczesniej (chyba, ze jako ciekawostka przyrodnicza ![]() Na poczatek jednak niewielkie objetosciowo, ale tresciwe, madre pozycje p.Mrzewinskiej. Na Cruft sie mozesz zawiesc, ale warto zobaczyc przynajmniej raz ![]() Jamniory fajne maja Niemcy, Holendrzy, a ceny nie szokuja. Szczota, dlugi czy gladki? Mi sie szczoty podobaja, dlugie sa takie...eleganckie, zwlaszcza krolicze. PS. Wczesniejszy topik: szczenie I o akitach troszke: akity [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 21-02-2018 20:59 ] |