Str 2 z 2 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2016-07-31 18:46:03 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2016-07-31 19:15:02 (9 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
![]() My zaczelismy od rozpytania sasiadow, po paru godzinach zapadla decyzja o zapytaniu na forum, ogloszeniach i obdzwonieniu okolicznych 'rescue'. Najgorsze w tym wszystkim, ze miejsca pomocowe zwierzakom 'zapchane' oczekujacymi na dobry dom i swojego czlowieka. Polowek wroci, to idziemy przeszukac garaz, byc moze drugie futro tam zabunkrowali mlodzi 'milosnicy' krolikow wrrr. PS. Polowek zabronil otwierac cokolwiek, robic cokolwiek, bo zaraz znajde jakiegos weza, czy inna zaraze ![]() Czyli czas na piwo. [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 31-07-2016 19:16 ] |
kik1976 | Post #3 Ocena: 0 2016-08-01 07:23:36 (9 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
mozna oddac do sklepu do adopcji... albo jesli to krolik, to dac ogloszenie na lokalnym slupie , moze ktos szuka zguby..
ja ostatnio" ratowalam "kociaka. ktos zostawil w parku w otwartej klatce, mase ludzi tamtedy przechodzilo i zero zainteresowania, a ze szla noc, to bylby udany obiad dla lisa...zadzwonilam do rspca i zabrali.. twoj maz dobrze mysli...ja to sie zaczelam zastanawiac, czy wychodzic do parku, bo znowu cos przytargam... ![]() [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 01-08-2016 07:27 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2016-08-02 12:28:19 (9 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Dom i garaz przeszukane i nic juz nie znalezlismy, pocieszjace
![]() Szarak wrocil do 'domu rodzinnego' i tyle. Pewnie 'chodofcy' beda probowali wcisnac kolejnym ludziom ![]() |