Str 3 z 3 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-04-15 20:39:13 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2014-04-15 21:14:34 (11 lat temu) |
 Posty: 21213 
Z nami od: 01-06-2008 |
Wasciwie nie ma za bardzo sensu dyskutowac, bo OT coraz wiekszy.
Przemyslany wybor i decyzja na zwierze polega m.in. na tym, ze wybiera sie kupno z dobrej, sprawdzonej hodowli, gdzie mioty sa planowane, sa psy-rezydenci (pohodowlane), a na szczenieta jest kolejka chetnych, badz decyzja o adopcji z schronisk/rescue, gdzie zasada jest pomoc zwierzetom w potrzebie zamiast zarabianiu na zwierzecym nieszczesciu. Predzej hodowca - pasjonat bedzie inwestowal w weta, tak jak inwestuje w dobor hodowlany, w wychowanie swoich psow i szczeniat wydawanych w swiat, w warunki hodowli, bo to bedzie swiadczylo o jego klasie i opinii. Tego samego raczej nie da sie powiedziec o pseudhodowcach, gdzie ignorancja hodowlana i kierowanie sie zarobkiem powoduje pojawianie sie chorowitych, zaniedbanych istnien. Sama podalas takie 2 przyklady. PS. Poza tym, szczeniak z hodowli z prawdziwego zdarzenia wedruje z ubezpieczeniem i nie ma problemu z kontynuacja. W przypadku decyzji o chorym psie, pozostaje sie z problemem leczenia na wlasny koszt, bo ubezpieczalnie nie beda zainteresowane pokryciem kosztow leczenia istniejacych wczesniej schorzen. Sunia, oczywiscie po pelnej diagnostyce i zabiegu, skoro brana w tak ciezkim stanie? [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 15-04-2014 21:19 ] |
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2014-04-15 21:44:38 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2014-04-15 22:13:18 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...