Cytat:
2013-11-21 09:19:30, karjo1 napisał(a):
Ogolnie prawda, tylko Chappie jest jest jedna z smieciowych karm przemyslowych, na tym samym poziomie, co Pedigree - owszem, ma ladna reklame

Jedna z ich mokrych karm ma troche ryby, ale i resztki z kurczaka, a glownie wypelniacz zbozowy i tluszcze, ryzu nie ma w skladzie w ogole.
Jak moze sucha karma, jako sucha, zaklocic wynik nietolerancji pokarmowej?
U kazdego moze wystapic nagle nietolerancja/alergia, nie jest to specyfika onkow czy mieszancow.
Dlaczego nie normalne, domowe jedzenie? Wlasnie to jest najlepsze dla zwierzaka, bo wiadomo, co sie kupuje i co podaje zwierzeciu. Poza tym jest swieze, odpada problem produktu wysokoprzetworzonego i dodatkow/wypelniaczy/polepszaczy.
Przy podejrzeniu o alergie najprosciej przejsc na domowe zywienie, wtedy latwiej o metode eliminacji poszczegolnych skladnikow i obserwacje zwierzaka.
Ja wlasnie mowilam o puszkach Chappie a nie o suchym. Moj wet ktoremu ufam prawie bezgranicznie polecil mi ja kiedys i jakiekolwiek problemy zywieniowe moich zwierzakow przeszly jak reka odjal. Coroczne badania krwi i moczu sa w normie.
Problem z domowym zywieniem zwierzaka jest taki ze o ile jest sie dietetykiem albo ma sie wieloletnie doswiadczenie w zywieniu psow to bardzo trudno jest tak zbilansowac pokarm zeby pies otrzymywal wszystkie skladniki. Nawet najmniejsze mikroelementy musza byc psu dostarczone. Nie poczuwam sie do miana dietetyka, nie znam sie na prawidlowym laczeniu skladnikow do tego stopnia zeby psy w ten sposob karmic.
Z moich doswiadczen wynika ze domowe jedzenie nie zawsze jest najlepszym pomyslem swiata. Widzialam psy karmione tylko domowym zarciem z tak poniszczonymi zebami ze nadawaly sie one tylko do usuwania, widzialam psy ktore w wyniku braku kwasow omega zapadaly na rozne schorzenia ukladu nerwowego takie jak udary czy inne plasawice. Wszystko dlatego ze nie dostarczano im przez lata niezbednych do zdrowia mikroelementow. Nie znam zadnego handlera czy hodowcy ktory by karmil psa tylko i wylacznie domowym zarciem. Jesli juz sie ktos przy domowym upiera to polecam kupic seaweed powder i lyzeczke do kazdego posilku psu podawac. Seaweed powder mozna kupic w sieci.
Owczarki maja wieksze sklonnosci do alergii niz np husky. Tu nie ma sie co oburzac, taka specyfika razy


Music leads me through my life