Str 40 z 309 |
|
---|---|
Mieszko | Post #1 Ocena: 0 2017-03-01 20:20:07 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Hastings |
|
gosian | Post #2 Ocena: 0 2017-03-05 21:13:51 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
W piątek wieczorem gdy wchodzilam do domu moja kotka musiała wyjść. Nawet nie zwróciłam uwagi na to, bo ona nigdy nie przychodziła do drzwi gdy ktoś wchodził czy wychodził. Jest to kotka, która nigdy nie była na ulicy. Latem wychodziła tylko trochę na ogród i to wszystko. I nawet nie swobodnie tylko z podkulonym ogonem i bardzo niepewnie. Jest ona ogólnie bardzo nieufna i plochliwa. Do obcych w domu to nie było szans żeby podeszła itd.
Powiedzcie mi jakie ma szanse na przeżycie taki kotek? Czy ona, taka mała ciapka ma szanse żeby w ogóle coś upolować? Plakaty rozklejone,u weta wisi, codziennie chodzę i wołam ją. Rozsypalam przed domem żwirek z kuwety. Co mogę jeszcze zrobić? Jest zimno, wieje wiatr i pada deszcz. Czy ona w ogóle jest w stanie znaleźć dom skoro nigdy nie była na ulicy? Nikomu nie życzę tego, co w tej chwili przeżywam. Jeszcze dodam, że ma 1.5 roku i jest to rasa brytyjska krótkowłosa. [ Ostatnio edytowany przez: gosian 05-03-2017 21:16 ] Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
karjo1 | Post #3 Ocena: 0 2017-03-05 22:32:02 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Gosian, wspolczuje.
Daleko do ulic, mloda po sterylce, zachipowana? Trudno oceniac szanse, mogl ktos po prostu zgarnac urodziwa kote, moze u kogos sie przechowuje, a moze nie... Facebook, na lokalnych stronach ogloszenie? |
gosian | Post #4 Ocena: 0 2017-03-05 22:45:31 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Mieszkam niestety przy ulicy. Jest po sterylce i ma chipa. Dzisiaj córka zarejestrowała się na fb na grupie naszego osiedla. Pytalysmy się dzisiaj wszystkich kogo spotkaliśmy i właśnie jeden pan zaprosił na fb do grupy. Jest tam 400 osób z naszego osiedla . Jest mały odzew, że ludzie będą się rozglądać na ulicy, w ogrodzie.
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
karjo1 | Post #5 Ocena: 0 2017-03-05 22:56:38 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Regularnie sprawdzajcie ulice, pobocza, krzaki.
Warto chodzic i wolac poznymi wieczorami/nad ranem, kiedy sie robi cicho i spokojniej, do kieszeni wrzucic saszetke jedzenia, bo nie wiadomo kiedy mozesz kote znalezc. PS. kota porejestrowana w bazach danych? Jesli ktos znajdzie i sprawdzi chip u weta, bedzie namiar kontaktowy do Was? [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 05-03-2017 23:01 ] |
|
|
gosian | Post #6 Ocena: 0 2017-03-05 23:46:58 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Tak, będzie kontakt. ..
Najbardziej mnie niepokoi to, że ona poprostu sobie nie da rady sama. Ona dosłownie się wszystkiego boi. Nawet kota na ogrodzie, mimo że była w domu za szybą. Czy wysypywanie zwirku przed domrm coś da? A może wystawić całą kuwete? Jest ona zamknięta. Ale czy wtedy nie będą wchodziły inne koty? Nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
Post #7 Ocena: 0 2017-03-06 08:53:53 (7 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
myfreedom | Post #8 Ocena: 0 2017-03-06 15:28:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 21-12-2008 Skąd: Kent |
Poszukaj jej, moze sa w okolicy krzaki, drzewa.
Ja swojej szukalem 5 dni, znalazla sie szostego dnia, skora i kosci, myslalem ze nie podejdzie do mnie, taka przestraszona. To byl zony kotek a od tamtej pory nie odstepuje mnie na krok, spi w lozku ze mna tylko gdy zona pracuje w nocy, czeka na mnie gdy wracam do domu, nigdy nie przestaje na mnie patrzec..dozgonna milosc. Na pewno znajdziesz swoja, powodzenia. |
gosian | Post #9 Ocena: 0 2017-03-06 16:25:57 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Szukam codziennie. Chodzimy długo wieczorami do tego wychodzę przed dom do 1 w nocy i ją wołam. Rejestrujemy się gdzie się da, plakaty rozwieszone. Pytamy się przechodniów.
Niestety tracę nadzieję. ..bo wiem jaka ona jest delikatna i strachliwa. Każdy kolejny dzień mam wrażenie oddala Nas od znalezienia jej. Poprostu nie mogę w to uwierzyć. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
gosian | Post #10 Ocena: 0 2017-03-07 11:25:36 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Czy tutaj legalnie jest używać klatki łapki? Bo przecież tak sobie myślę, że nawet jak w nocy ona wróci to ja śpię. Fakt mam okno otwarte, żeby usłyszeć miałczenie , ale wiadomo, że mogę nie usłyszeć. Nie wiem co mam robić. ..
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|