Str 185 z 328 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
ZlotaPerla1 |
Post #1 Ocena: 0 2020-12-16 09:15:13 (4 lata temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Futro jak nowe.
W piątek ubiegły miałam już tego weta zamówionego, ale kot mi z rana pokazał, że nic mu nie dolega - nakrzyczała na mnie przy misce na dole!
- obmacałam, nic nie mówiła, to sobie dałam spokój i na razie odpukać - kształt wrócił do normalnego i kapeć znikł z odwłoka
Kanonier, fajne fotki  a dzidzi też już przeszło? Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
 
|
 |
|
|
galadriel |
Post #2 Ocena: 0 2020-12-21 20:45:46 (4 lata temu) |
 Posty: 15709
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
A u mnie osiolek ma rozwolnienie chyba od soboty, na pewno od wczoraj. I to ten dlugowlosy:/ poki co vet przepisal probiotyki na 5 dni, zobaczymy czy sie poprawi. W proszku- sypie sie na sucha karme. Nawet im smakuje ( bo pachnie jakims miesiwem). Nie wiem czy to po sheba codziennie, czy po wyjsciu w sobote na ogrodek i zezarciu trawki. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
andyopole |
Post #3 Ocena: 0 2020-12-21 20:58:32 (4 lata temu) |
 Posty: 13530
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Od jakiegoś czasu chodzi za mną myśl o przygarnieciu jakiegoś futrzaka. Raczej kota jednak, który lepiej sobie da radę podczas mojej, nawet kilkudniowe nieobecności. Sąsiedzi zawsze dosypią karmy czy wody.
Przeraża mnie jednak ogrom problemów zdrowotnych, który dotyka Waszych pupili. W moim rodzinnym domu zawsze był min. 1 pies i 2+ kotów. One nigdy nie chorowały. Może, czasem w podeszłym wieku.
|
 
|
 
|
|
Richmond |
Post #4 Ocena: 0 2020-12-21 21:38:10 (4 lata temu) |
 Posty: 29541
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Moje koty:
1. 10 lat i zero problemow, potem kotka poległa.
2. 17-18 lat z grubsza bez problemów. Kot przeżył 19 lat.
3. 12 lat do pierwszej choroby, teraz ma sie dobrze.
Dachowiec będzie miał dobrze wymieszane geny i powinien być bardziej długowieczny. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
ZlotaPerla1 |
Post #5 Ocena: 0 2020-12-21 23:10:28 (4 lata temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Mój kot nie choruje, znaczy chorował za młodu, miał koci katar i zapalenie płuc, sraczki też miał, ale przechodziły same 😎 a teraz został spłaszczony, ale już jest od nowa okrągły 😎 Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
 
|
 |
|
|
karjo1 |
Post #6 Ocena: 0 2020-12-22 10:30:22 (4 lata temu) |
 Posty: 21214
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie ma reguly, duzo zalezy od startu w zycie zwierzaka, od pewnych zasad w domu, by byl bezpieczny (chemia, rosliny, zabezpieczenie okien/balkonu/ogrodu itp.), stworzenie zwierzakowi miejsca, gdzie bedzie sie czul dobrze i bezpiecznie.
A i tak, jak w przypadku kazdego zywego organizmu, wszystko moze sie wydarzyc. Zawsze trzeba sie liczyc z kosztami, zaangazowaniem w leczenie, opieke, dodatkowymi wymaganiami.
Nie mozna co porownywac wspomnien z dziecinstwa, gdzie choroby zwierzat ogarniali dorosli.
Obecnie nasz jeden kot zdrowy, bezproblemowy, drugi z przygodami, ale po wyprowadzeniu na prosta (dobry wet i chec szukania info to podstawa) wyglada na razie bezproblemowo.
wczesniejsze zwierzeta czasem chorowaly, zawsze trzeba bylo zapewnic opieke na wyjazdy/wziasc z soba, dostosowac sie do ich specyficznych wymagan i tyle.
Jesli zwierzak mialby zostawac sam, to z uporem bede polecala przemyslenie dwupaku juz zaprzyjaznionych futer i raczej doroslych, nie kociakow.
Koszty niewiele wyzsze, a bedzie i Tobie i futrom latwiej.
No i ta nieszczesna sucha karma, najgorsze rozwiazanie, jakie moze byc, niestety.
Gal, sheba to badziewie na rowni z wwhiskasami, felixami itp.,diabli wiedza, co tam domieszane, jak przechowywane, sucha tez nie sluzy. A biegunka dodatkowo pozbawia wody.
Mogla sie pojawic np. nietolerancja na karmy.
Wolowina ladnie wycisza problemy zoladkowe.
Ten probiotyk to na jakiej zasadzie? Bo najpierw warto ustalic, na jakim podlozu rozwolnienie, jak czesto sie kot zalatwia, probiotyk moze zadzialac w obie strony, poprawic, ale i rozhulac flore, pogarszajac sytuacje.
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #7 Ocena: 0 2020-12-22 10:54:58 (4 lata temu) |
 Posty: 15709
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No zobaczymy czy sie poprawi. Jak wroce do domu to sprawdze co to za probiotyk. Wolowona? Co ia mam z tym zrobic upiec, ugotowac? Ja noe dorykam miesa. Brzudze sie, smierdzi. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #8 Ocena: 0 2020-12-22 11:03:36 (4 lata temu) |
 Posty: 21214
Z nami od: 01-06-2008 |
Surowa, swieza wolowina, pokrojona i sparzona.
Koty bazuja na miesie, suplementowane jest chyba najlepszym i najzdrowszym zywieniem.
|
 
|
 |
|
ZlotaPerla1 |
Post #9 Ocena: 0 2020-12-22 12:12:36 (4 lata temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Mój kot by ci powiedział, co myśli o tej wołowinie Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #10 Ocena: 0 2020-12-22 13:06:24 (4 lata temu) |
 Posty: 21214
Z nami od: 01-06-2008 |
Nigdy nie negowalam, ze zwierzak zauczony jednego pozywienia, nakrecony na polepszacze, cukry, sol dodane do marketowego jedzenia z punktu zaakceptuje nowosci.
Podobnie jak czlowiek bedzie mial swoje upodobania, a przechodzenie na wartosciowe zywienie zazwyczaj jest stopniowe, wymaga czasu, zaangazowania.
Wolowine wspomnialam w kontekscie problemow zoladkowych.
Nasze futra generalnie jedza mieso, ale dostaja od czasu do czasu puszke/saszetke z roznymi smakami, tak by byly obyte z roznorodnoscia.
A i tak czasem zarazy potrafia wydziwiac
|
 
|
 |
|