Str 172 z 309 |
|
|---|---|
| karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2020-07-02 11:42:56 (4 lata temu) |
 Posty: 20615 
Z nami od: 01-06-2008 |
Zawsze mi sie wydawalo, ze zwierzeciu, zwlaszcza celowo powolywanemu na swiat, ma byc po prostu dobrze.
Nie jest jego zadaniem bycie 'slitasnym'. Przez kocie forum przewinal sie watek hodowcy, ktoremu w miocie pojawil sie kociak z karlowatoscia. Czapki z glow za walke czlowieka z wyprowadzeniem malucha na mozliwie proste dobre zycie, za wycofanie rodzicow z hodowli, za zaangazowanie i chec wiedzy. Ostatnie, co by przyszlo go glowy, to nakrecanie popytu na 'miniaturki'. |
|
|
|
| galadriel | Post #2 Ocena: 0 2020-07-02 21:32:36 (4 lata temu) |
 Posty: 14716 
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No, ale tego tu z zebami pewnie nie beda rozmnazac. No, a jak sie trafil to jest i wrecz slawny. Z rasowych podobaja mi sie najbardzej maine koony i koty norweskie, czyli najwieksze chyba kotowate. Taki dmowy tygrys. Moje koty tez sa ogromne podobno. Zwlaszcza puchatek wyglada na olbrzymie kocisko.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
| niebieskieucho | Post #3 Ocena: 0 2020-07-16 17:46:54 (4 lata temu) |
 Posty: 2443
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Nie wiem czy to tu chodzilo (za duzo stron do sprawdzenia).
Zabawne reakcje kotów na duriana 
Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
|
|
|
| galadriel | Post #4 Ocena: 0 2020-07-23 20:30:33 (4 lata temu) |
Posty: 14716
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Osly byl dzis u szczepienia, i wizyta u veta teraz to kolejna masakra. Ja musialam zostac na zewnatrz, w zwiazku z czym moje dzielne koty podrapaly (czy tam pogryzly) lekarke i pielegniarke. Ostzregalam, ze lepiej zeby mi pozwolili z nimi byc, bo wtedy by byly grzeczne. A dodatkowo jeszcze byly zdenerwowane, bo musielismy czekac na zewnatrz, a tam halas, ulica, dzwieki i zapachy nieznane, i jakis psy w kolejce w dodatku.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
| ZlotaPerla1 | Post #5 Ocena: 0 2020-07-23 22:21:05 (4 lata temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Gal - tobie Rottweiler nie potrzebny
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") tygrysy już masz Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
|
|
|
| |
|
| Richmond | Post #6 Ocena: 0 2020-08-18 19:56:00 (4 lata temu) |
 Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Kotka wróciła od weterynarza po 4 dniach, z rachunkiem na £3200, ale dalej nie wiadomo co jej było. Dali jej antybiotyki, narobili mnóstwo badan krwi i na koniec CT głowy, serca i brzucha. Teraz czekamy ma wyniki tego CT. W piątek jedzie na kontrolę.
Wygląda jak ofiara wojny, bo ma ogolone łapy, pod szyją i tylne łapy od strony brzucha. Carpe diem.
|
|
|
|
| Misia13 | Post #7 Ocena: 0 2020-08-18 21:50:39 (4 lata temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Czy Kotka wychodzi na zewnatrz?
Nie zdziwilabym sie gdyby to bylo otrucie..... Ja mialam kiedys podobnie.... I do konca nie wiedzieli, ale postawili na nogi. Nie martw sie wygladem, siersc odrosnie.... Zwierzatko dla mnie to jak dziecko....🤗 |
|
|
|
| Richmond | Post #8 Ocena: 0 2020-08-18 22:24:39 (4 lata temu) |
Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Kotka domowa, nie miała szans zjeść niczego podejrzanego.
Carpe diem.
|
|
|
|
| Emeryt56 | Post #9 Ocena: 0 2020-08-18 23:36:18 (4 lata temu) |
Posty: 1660
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Może z powodu rozłąki ?
|
|
|
|
| galadriel | Post #10 Ocena: 0 2020-08-19 07:45:10 (4 lata temu) |
Posty: 14716
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Albo upalow? A kto sie zajmowal kotAmi jak bylas na wyjezdzie?
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
Wczytuję dane...