Str 3 z 5 |
|
|---|---|
| TITANIUM | Post #1 Ocena: 0 2013-03-15 22:55:45 (12 lat temu) |
 Posty: 447 
Z nami od: 13-04-2012 Skąd: UK |
Współczuję
 Aż się popłakałam Przechodziłam przez to prawie 4 lata temu...Nasza sunia mieszkała z rodzicami w PL. Była bardzo chora  O uśpieniu dowiedziałam się dzień po...Mój tato trzymał ją za łapkę do końca. Do tej pory jak sobie o niej przypomnę to łezki mi się w oczach kręcą...
|
|
|
|
| grekan | Post #2 Ocena: 0 2013-03-16 01:04:29 (12 lat temu) |
 Posty: 623 
Z nami od: 15-03-2008 Skąd: Londyn Croydon |
Miara wartosci czlowieka jest jego stosunek do zwierzat i ludzi starych. Jestescie Wielkimi. Bardzo wzruszyl mnie post Titanium ,...trzymal ja za lapke do konca... .Mam b. madra kotke, jest czlonkiem rodziny i nie wyobrazam sobie zycia bez tego wspanialego zwierzatka....ale na wszystko trzeba byc przygotowanym. Wspolczuje Pani straty kochanego pieska.
|
|
|
|
| kaza10000 | Post #3 Ocena: 0 2013-03-16 08:28:41 (12 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Ja nie lubie ludzi tzn nie jest tak, że jestem jakimś dzikusem który rzuca się na każdego człowieka poprostu nie przepadam za ich towarzystwem. Psy towarzyszyły mi od dzieciństwa, ale ta sunia była tylko moja, była ze mną 10lat i uwierzcie mi była ze mną wszędzie, nigdy jej nie zostawiałam na dłużej niż dwa dni, ale tylko w Polsce u rodziców. Wszystkie wakacje razem, wyjazd do kina ( czekała w samochodzie ), do znajomych, do rodziny w odwiedziny, itd, zawsze była.
Taki sam stosunek mam do ludzi starszych bardzo ich lubię, szanuję i podziwiam, nie wiem dlaczego tak jest, ale właśnie psy i ludzi starszych kocham najbardziej. Straszna cisza w domu bez merdającego ogona mokrego nosa [ Ostatnio edytowany przez: kaza10000 16-03-2013 08:30 ] |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2013-03-16 13:48:47 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kwiat_zielony | Post #5 Ocena: 0 2013-03-16 21:09:42 (12 lat temu) |
 Posty: 387
Z nami od: 15-01-2012 Skąd: U.k. |
Przeczytałam wszystkie odpowiedzi ..brak mi słów
Współczuje bardzo tym którzy stracili swojego pupila,to co najbardziej mnie wzrusza to zwierzęta i dzieci ..ehhh 3 lata temu uratowałam z rąk anglika psiaka który miał żywcem zginąć w ogniu .Jest z nami.Tej chwili nie zapomnę nigdy. Zwierzę które jest w domu ,jest członkiem rodziny .Tak samo opiekujemy się nim/nią jak własnym dzieckiem . Do momentu gdy ocaliłam moja sunię ,nie czułam potrzeby mieć jakiekolwiek zwierzątko w domu a teraz...teraz mam sunię,chomiki i rybki i 3 urwisów którzy świata nie widzą bez tych zwierzątek . Współczuję
|
|
|
|
| |
|
| Fifka-fifi | Post #6 Ocena: 0 2013-03-16 21:26:49 (12 lat temu) |
Posty: 147
Z nami od: 21-06-2011 Skąd: Todmorden |
Jak to mówią,żę największą wadą psów jest to ,że żyją za krótko.Współczujemy bardzo
Dum Spiro Spero
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2013-03-16 21:39:43 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kwiat_zielony | Post #8 Ocena: 0 2013-03-16 21:47:55 (12 lat temu) |
Posty: 387
Z nami od: 15-01-2012 Skąd: U.k. |
Najbardziej boli chwila,gdy wchodzi się do domu i nikt nie wita tak jak wita ..czworonożny przyjaciel.Przypomniała mi się chwila z dzieciństwa ..moi rodzice zapracowani,wracam po szkole a w drzwiach jamniczek ,miałam wtedy 11 lat i do tej pory nie wiem co się stało z nim .
Nikt z rodziny nie wie ,znikł nagle i nie wrócił... Dlatego może moje podejscie do psiaka w domu było inne ..fakt zmieniło się .
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-03-16 21:52:30 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kaza10000 | Post #10 Ocena: 0 2013-03-17 08:56:37 (12 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Wyrzuciłam wszystkie miski, obroże, smycze, koce, zabawki. Zastanawiam się nad nowym psiakiem,ale dopiero jak wyjadę do Polski w wakacje. Ponieważ nie umiem wgrać jej zdjęć to wgrałam film na którym dwa pierwsze zdjęcia to pies który wygląda jak moja sunia. Wielka kupa szczęscia, było do czego sie przytulić  Każdy rudzielec na tym filmie to ona taka właśnie była, lwica o łagodnym sercu, każdy ją kochał,wszyscy wiedzieli, że to tchórz który bał sie wszystkiego a straszyła tylko swoim wyglądem, ale jak trzeba było potrafiła zawarczeć.
[ Ostatnio edytowany przez: kaza10000 17-03-2013 09:04 ] |
|
|
|
Wczytuję dane...